Swap 1.7DTL na 2.0 lub 2.2

[Gość Klawisz8455]

Witam wszystkich.

Mam pytanie otóż mój już wyżyłowany silnik 1.7 Oplowskiej konstrucki zdycha. Problem w tym że blachy i cała reszta jest w b.dobrym stanie (we wrześniu wymiana pełnego zawieszenia przód+tył).

Dlatego po rozmowie z mechanikiem poradził mi bym się zastanowił nad wymianą na inny cały silnik. Ale co dalej zakup samego silnik np. 2.2 dti znalazłem za 1.700zł + pompa + skrzynia i turbina to już dość dużo. Ale nie wiem dokładnie czy np. moja pompa wtryskowa by pasowała pod któryś silnik bo mam ją po regeneracji i sprawuje się dobrze.

Jak sądzicie co z tym zrobić ? Może 1.7 od isuzu albo 1,7 ale CDTI ?

Budżet mam ograniczony do 3-3.5 tyś zł. Myślałem że to co wymontuje to można co niektóre rzeczy sprzedać np. turbinę czy wtryski a reszta na złom zawsze parę groszy by wpadło i jakoś można to dołożyć do tego remontu.

Poszukuję w miarę roządnego wyjścia z tej sytuacji bo żal sprzedaćza 3-4tyś auto skoro mam wykonane hamulce, zawieszenie, elektrykę i wnętrze odnowione

Rocznik 99r. dobre wyposażenie Elegance.

 

[wesol]

raczje slabo oplacalna impreza. Chyab taniej jakbyc zapodal nawet silnik od innej marki ale bardziej dostepny. Za 1700 zl 2.2 to raczj enie moz ebyc sprawna jednostka. Za tyle to nie wiem czy pompa ktos ci sprzeda do 2.2 jest inna jak do 2.0. Turbo hmm moz enie piekielnie dorgie ale tez nie za 200 zl. a gdzie reszta. Skryznia tez nie kosztuje 200 zl kolego. Sporo roboty a efekt moze byc taki ze silnik tez nie bedzie sprawny w 100 %. Jak siadzie poma to bedziesz plakal jak nic.

Moje zdanie to dobrze zbadaj ten swoj silnik bo jaks nie wierze temu mechanikowi. Nawet gdyby to to co masz siadniete to kupisz za ulamek tej kwoty co na 2.0 czy 2.2 i bedzie to latac dalej.

 

[Gość Klawisz8455]

raczje slabo oplacalna impreza. Chyab taniej jakbyc zapodal nawet silnik od innej marki ale bardziej dostepny. Za 1700 zl 2.2 to raczj enie moz ebyc sprawna jednostka. Za tyle to nie wiem czy pompa ktos ci sprzeda do 2.2 jest inna jak do 2.0. Turbo hmm moz enie piekielnie dorgie ale tez nie za 200 zl. a gdzie reszta. Skryznia tez nie kosztuje 200 zl kolego. Sporo roboty a efekt moze byc taki ze silnik tez nie bedzie sprawny w 100 %. Jak siadzie poma to bedziesz plakal jak nic.

Moje zdanie to dobrze zbadaj ten swoj silnik bo jaks nie wierze temu mechanikowi. Nawet gdyby to to co masz siadniete to kupisz za ulamek tej kwoty co na 2.0 czy 2.2 i bedzie to latac dalej.

 

 

innej marki ale co masz na myśli? Przecież tam tez dojdzie cały osprzęt jak do 2.0 c y 2.2 dti.

To jest opcja nic na siłę z mojej strony. Dlatego tez szukam w miarę wydajnego rozwiązania a czy wymienie cały bloczek siknika czy też wstawię inny to już decyzja podejmowana na spokojnie i z rozsądkiem.

A myślałem o 1.7 ale od isuzu czy tu są duże różnice co do mojego?

 

[wesol]

wspolna maja tylko pojemnosc nic poza tym. Calkiem inne jednostki. Wymiana w kazdymz tych pryzpadkow to nie tylko slupek ale osprzet od przeplywek po ECM, wiazke kablową itd. Gra nie warta swieczki. Taki swap trzeba bylo robic w 2004 roku bo teraz to naprawde slaby sens. Generalnie mozesz tam wsadzic co chcesz. Nie musi to byc silnik od opla. Nic to wcale nie ulatwia. Wiadomoz e ja bym wolal wpakowac silnik od vaga ale tu nei chodzi o jakies zamilowania do tej marki czy cos w tym stylu. Poprostu latwosc w wylaczeniu np immo to na poczatek. Czesci gratów powiedzmy takiego tdi na pompiw wtryskowej to jak sie dobrze uceluje w okolicach 1000 zl. Wybór jest spory na rynku. Kwestia zgrania wszystkiego pod maska i juz latasz. NAjwiecej zabawy to zapewne z polosiami by bylo ale do opanowania. Te od 1.7 nie podejda ci do 2.0 czy 2,2. Tak jak skrzynia itp wiec zabawa w zasadzie ta sama. Pompa do tdi jest bez elektroniki wiec jej dostepnosc jest bardzo dorbra za okolo 300 zl a nawet i taniej masz drugą pompe. Psuje sie prawie nigdy wiec nie ma niebezpieczenstwa. Wymiana pompy z rozrzadem to niecale 2 godziny. Mozliwosci tuningowe praktycznie nieograniczone i na moce po 1xx i po 2xx koni. W oplu bedziesz sie palowal by ktos ci zrobil jakis program za 700 zl a do vaga w kazdym wiekszym miescie garazowcy dlubia za 300 zl. PRzede wszystkim prosta neizawodna konstrukcja. Pchac sie w zawodna konstrukcje 2.0 a uz nie wspomne w 2.2 to wg mnie przerost formy nad trescią.

 

[Gość Klawisz8455]

Czyli jeśli brać się w tą grę to jak już prosty Tdi 90-110KM. No prawdę Ci powiem że nie pomyślałem nad takim rozwiązaniem.

Btw dla mnie nawet lepiej moje 68km to jednak mało kucyków na dłuższe wyprawy rodzinne a te 90 już by sprawiły lepszy komfort podróży.

 

[wesol]

sluchaj dzis kupilem glowice z walkiem i pompowtryskami AL za 400 zl Pompowtryski starczaja do 240 koni- na taki tuning. Turbo od 130 konnej wersji co starcza do 170 koni tez za 400 zl. Calego silnika nie chcialem bo nie potrzebny ale byl za cene wywolawcza 1800 zl i gosc skory to negocjacji. Do tego silnika potrzebna by byla jeszcz eoczewiscie wiazka kablowa, ECM i pare pierdolek plus orurowania itp oczewiscie.