Podgrzewanie przedniej szyby Astra j

[Gość skoczek18]

No dobra ale które numery maja a które nie ?

 

[Gość popencjusz]

nie ma które numery mają które nie. Konkretny zestaw wyposażenia. Podjedź do salonu i podaj nr VIN.

 

[Gość vic73]

Jeśli kupiłeś auto używane,jest opcja że ktoś ten system wyłączył z racji bardzo dużego poboru prądu,lub komputer sam odłączył ponieważ aku.jest za słaby(grzałka ma 1000 W) co znacznie wpływa na obciążenie akumulatora.Swoją drogą jacyś dziwni są Ci konstruktorzy Opla nie prościej byłoby wstawić zwykłą podgrzewaną szybę?!Ja już widziałem wciskaną ludziom ciemnotę w ogłoszeniach"podgrzewana szyba"

Edytowane 7 Października 2014 przez vic73

 

[Gość skoczek18]

Mam go jeszcze na gwarancji wiec podjadę do serwisu i niech go sprawdza

 

[Gość popencjusz]

Chodzi o koszty. Szyba jest napewno droższa od grzałki. Jak auto masz na gwarancji to jedź do serwisu lub przez telefon ci sprawdzą.

 

[Gość Natan]

a masz na szybie takie paski (do podgrzewania szyby ) ?

http://fiatpunto.com.pl/img,IMG_4a5250746eff47682.jpg

 

może astra ma ogrzewanie vebasto ?

bo jeśli nie masz, to masz zwykły nadmuch na przednią szybę,

który będzie działał, jak silnik się "zagrzeje"

Przecież ogrzewanie przedniej szyby nie wygląda tak,jak na załączonym linku.Mialem kiedyś Forda,który miał wklejone w przednią szybę druciki cieńsze od włosa,które ciężko było zobaczyć gołym okiem z odleglości pół metra.Sądzę,że w Oplach wygląda to podobnie.Nie sądzisz chyba,że producenci będą przyklejać na przednią szybę takie wulgarne paski.

Edytowane 7 Października 2014 przez Natan

 

[Gość vic73]

Przecież ogrzewanie przedniej szyby nie wygląda tak,jak na załączonym linku.Mialem kiedyś Forda,który miał wklejone w przednią szybę druciki cieńsze od włosa,które ciężko było zobaczyć gołym okiem z odleglości pół metra.Sądzę,że w Oplach wygląda to podobnie.Nie sądzisz chyba,że producenci będą przyklejać na przednią szybę takie wulgarne paski.

Problem w tym że Opel nie produkuje takich szyb,nie spotkałem się jeszcze z taką szybą w przypadku Astry G i H ale nie wiem może coś się zmieniło,jakieś dwa lata temu chciałem kupić taką szybę do Astry H kombi nikt nie miał na stanie.

 

[Gość Olaola1]

O ile mi wiadomo to fordowskie grzanie szyby jest na patencie. Wiec raczej tego rozwiązania nie uświadczycie w Oplu

 

[Gość Natan]

Witam mam takie pytanie. Kupiłem Astre j która ma funkcje podgrzewania przedniej szyby, po włączeniu tego przycisku zwiększają się obroty dmuchawy i leci ZIMNE powietrze do czasu gdy się silnik nie rozgrzeje. Czy to jest normalne zjawisko z tym zimnym powietrzem czy powinno lecieć po uruchomieniu silnika Odrazu ciepłe powietrze

Powinno od razu na przednią szybę zimne lecieć i stopniowo ogrzewać przednią szybę w miarę rozgrzewania się silnika.Znam osobiście takiego,który podczas mrozu puścił bezpośrednio na szybę ciepłe powietrze aby ta odpuściła.Pękła na całej szerokości nawiewów.Edit do popencjusz:Z tym,że nie był to Opel lecz Honda Legend.Auto miało dobry termostat.Gość odpalił auto.Zapalił papierosa,odczekał trochę aby woda sie dobrze rozgrzała i puścił nawiew bezpośrednio na szybę....i było po szybie.A temperatura normalna jak to u nas w zimie 10-15 na minusie.Auto nie bite,więc i nie było potrzeby wymieniać szyby.Człowiek myśli,że wie dużo.Ale zawsze znajdzie się temat,który go zaskoczy.

Edytowane 8 Października 2014 przez Natan

 

[Gość popencjusz]

:rotfl:to dobrze że go nie poparzyło i auto chyba wtedy stało na -70'C . Coś do końca nie chce mi się wierzyć że to wina różnicy temperatur. TO jest szyba warstwowa więc i rozkład temperatur jest inny. Jeśli nawet pękła tak jak piszesz to pewnie była dodatkowo źle wklejona i w tym miejscu powstały duże naprężenia. Może sama szyba nie była odprężona. Jakby szyby tak łatwo pękały to nie montowano by quicheat lub innych ustrojstw wspomagających odmrażanie. Ja u siebie założyłem dodatkową grzałkę płynu biegnącego do nagrzewnicy kabiny. Patent sprawdzony w innych autach. Na razie czekam jeszcze na przekaźnik bo astra wyjątkowo toporna jest do tego typu przeróbek.