EGR, DPF, Klapy wirowe

[Gość olexi]

Witam,

 

Astra 1.9 CDTI 120KM DTJ, przebieg 240 Tkm

 

 

Koledzy po problemach z DPF i EGR zdecydowałem się na usunięcie (mechaniczne, programowe). Mam jeszcze kilka pytań - może ktoś ma doświadczenie...

 

1. Mianowicie tunner twierdzi, że nie trzeba zaślepiać fizycznie, wystarczy ustawić w pozycji zamkniętej i wyłączyć programowo, czy to faktycznie załatwia sprawe ? PO co w takim wypadku te wszytstkie zaślepki ? Dodam że aktualnie mam założoną zaślepkę tą z 4 dziurami...

 

2. Klapy wirowe nie działają, jest zrzucone cięgiełko, ustawione w pozycji otwartej, zrobione bez kalp 140 tyś i wszystko OK, nie było żadnych błędów, problemów. Przypuszczam, że kolektor będzie i tak cały zasyfiony ale pytanie moje - czy po wyłączeniu EGR kolektor dolotowy wraz z nieszczęsnymi klapami wirowymi będzie jeszcze spełniał swoją funkcję ? Zastanawiam się czy po operacji wyłączenia EGR i DPF nie uruchomić klap (czyszczenie i nowy kolektor z poprawionymi klapami) bo podobno samochód mniej pali i lepiej się zbiera w dolnym zakresie... a może też wyłączyć programowo tylko w mojej sytuacji skoro nie działają to i tak nic nie zmieni...

Czy zaślepienie EGR nie pogorszy sytuacji z kolektorem i klapami ?

 

Dzięki za info i pozdrwiam

 

[Gość wolf80]

na Twoim miejscu zrobilbym tak:

- wymontowal kolektor i dal slusarzowi do zaslepienia otwory klap. I zamontowal ten zaslepiony kolektor zostawiajac sterownik klap podlaczony, on sobie bedzie pracowal i nie trzeba go usuwac programowo.

- wylaczyl programowo egr-a i zaslepil pelna zaslepka.

Dzieki temu zyskasz spokoj...a zaslepiony egr i wylaczony da ci czystosc w dolocie.

 

Ja zaslepialem kolektor ale nie wylaczalem egr-a. Jezdzilem ok. 10t.km z zaslepionym w pelni egr-em i nie przeszkadzala mi kontrolka na desce od emisji spalin.

Auto zbieralo sie jak trzeba...zadnych skutkow ubocznych dla dpf-a, musze napisac ze nawet zaczal sie wypalac co ok. 1450-1500km zamiast co 1200-1250km.

 

[Gość olexi]

Chyba nie do końca ponieważ zaślepione całkiem klapy i nie odłączony sterownik bedzie powodował wyrzucanie błędów i tryb awaryjny... jeżeli całkowite zaslepienie kolektora to również trzeba wyłączyć je programowo - tak mi sie wydaje

 

[Gość wolf80]

to zle Ci sie wydaje kolego. Podlaczony(elektrycznie) sterownik klap ale nie podlaczony fizycznie do klap ktorych juz nie ma nie powoduje wyrzucania bledow. Bo niby dlaczego mialoby tak byc?

Jesli zaslepiasz kolektor(wywalasz klapy) slusarz robi ladne korki ktore obspawuje...i nie podlaczasz sterownika do klap(bo niby jak) przeciez je wywaliles to ecu bedzie sobie przesuwalo dzwigenke na sterowniku probujac wysterowac klapy. Dla ecu bedzie wszystko tak jakby klapy dalej byly...

A silnik dostaje pelna dawke powietrza....ZAWSZE.

Przecwiczylem to...auto jedzie normalnie, bez zadnych strat mocy.

Jest tez druga opcja...mozesz odrazu kupic org. kolektor od silnika JTD 16v tylko ciezko taki dostac...bo jest duzy popyt na te kolektory. Zgadnij dlaczego...

 

[Gość olexi]

to ciekawe co piszesz.... czyli jak kolektor jest zaślepiony to silnik dostaje zawsze pełną dwakę powietrza ? Cały czas myślałem że klapy muszą być otwarte aby własnie dostawał dawke powietrza... hmm może i to jest rozwiązanie...

 

jeżeli chodzi o kolektory z klapami to jest kolega z forum vectry - Jabkolog - który przerabia te kolektory w taki sposób że ponoć działają bez zarzutu, uzytkownicy sa bardzo zadowolni... no nic przemyśle w takim układzie całkowite zaślepienie jak piszesz albo wymiane

 

może ktoś ma jeszcze jakies sugestie ?

 

[Gość wolf80]

no wlasnie...ja bardziej sie udzielam na VKP PL. Osobiscie do kolegi ktory poprawia-naprawia te kolektory nic nie mam. Z tym zadowoleniem tez jest roznie I raczej wiekszosc ludzi ktorzy montowali te kolektory od kolegi z vkp pl byli nie zadowoleni. Tzn. zeby bylo jasne, te kolektry naprawiane sa okay...ale ich trwalosc jest niska...jednym po 8tys.km. innym po 15t.km zaczynalo leciec z osiek znowu. Ja poszedlem dosc nowa I nie bardzo przetarta sciezka, mowiac o zaslepianiu kolektora ok. 2 lat temu.

I musze powiedziec ze to dziala wysmienicie, I wiekszosc ludzi z vkp pl robi wlasnie zaslepianie....masz problem z glowy na zawsze...

 

Jakis czas temu w temacie o kolektorze dodlotowym na VKP PL byly zarzuty nawet do admin-ow ze te nie przychylne opinie dla tych kolektorow byly usuwane a te pozytywne pozostawione.

Twoje auto, Ty wiesz ile nim bedziesz jezdzil...Ty wiesz ile masz kasy I musisz podjac decyzje czy wywalic na naprawe kolektora chyba ok. 500pln a dac do spawania I zaplacic do 200pln(to zalezy od zakladu I rejonu w PL ja zaplacilem 80pln) a do tego montaz I demontaz ok 200-300pln.

 

[wesol]

zaslepiasz koelktor to kolego chodzi o otworki. Jak wywalisz klapy to zsotaja otworki i to trzeba zaslepic. Jak zaslepisz kolektor to przeciez silnik nie bedzie pracowal bez powietrza.

 

[Gość olexi]

to teraz się rozumiemy - nie jestem biegły w tych kwestiach - a zaślepienie pewnie jakiś warsztat zrobi...

powiedzcie mi jeszcze czy jak zaślepie te otwory w kolektorze to czy efekt jest taki sam jakby one chodziły ? Chodzi mi o spalanie i przyspieszenie ?

 

Mam przejechane 230 tkm, średnie spalanie z ostatnich 30 tkm to 5.8 ale ostatnio cos mi wzrosło i w trasie 6,2 to minimum, po autostradzie pow 130 km/h to już 8-9 Po zatankowaniu pełnego baku rezerwa zaczyna siweciec po kolo 680 km (25% miasto 75% trasa), dpf wypala mi co 800 km srednio... Tak jak pisałem wcześniej klapy nie działają już ponad 100 tys km są uchylone zablokowane i pewnie zasyfione...350-500 pln nie problem mogę wydać jeżeli to przyniesie jakis wymierny efekt - będzie się zbierał lepiej i mniej palił, a jeżeli to poprawi tylko moją psychike to są na to lepsze sposoby ) Z samochodu jestem zadowoly, silnik super, wszytsko gra i mam zamiar jeszcze nim pojeździć a po mnie przejmie go żona więc będzie u mnie jeździł aż skończy swój żywot...

 

Zatem powiedz mi kolego czy po zaślepieniu tych otworów odczułeś różnice jak nie działały ?

 

znalałem jakichs magików w krakowie którzy jak widze zajmują sie takimi sprawami www.autka.pl może warto...

 

Dzięki i pozdrawiam

 

[Gość wolf80]

ja kupilem auto z praktycznie nowym kolektorem bo mial nalatane od wymiany ok. 40t.km. u mnie po ok. 30tys.km zaczely pojawiac sie przedmuchy na czwartej(tej najblizszej przepustnicy) I olej zaczal byc widoczny. Nie bylo masakry, ledwo zapocone...pojezdzilem tak jeszcze ok. 15tys.km. I juz wtedy przy przyspieszaniu bylo slychac syk powietrza, ewidetnie powietrze szlo przez luz na oskach ktory tez delikatnie pojawil sie na kolejnej 3ciej klapie. Juz wtedy wydawalo mi sie ze auto nie ma takiego startu jakie mialo wczesniej(przy wysokich predkosciach autostradowych tej roznicy nie bylo czuc...szlo jak dawniej)ale przy jedzie w miescie dalo sie odczuc.

Wtedy podjalem decyzje o zaslepianiu...stwierdzilem ze nowy kolektor zdaze kupic gdyby zaslepianie mnie zawiodlo. Po zaslepianie I wydaniu ok. 280-300pln(nowa uszczelka kosztowala mnie ok. 30-40pln, spawanie 80pln I demntaz I montaz u sasiada mechanika ktory sobie prywate po pracy robil) auto jak nowe, musze dodac ze wlasnie wtedy pod egr poszla plena zaslepka z aluminium grubosci 1,5mm. Przejechalem tak 10-12t.km I nie przeszkadzal mi "check engine". A samo auto po zaslepieniu kolektora...odzyskalo start...palilo tyle samo...a dpf wypalal sie co ok. 1400-1500km, a wczesniej co ok. 1200km. Przy tych samych trasach.

Same plusy, polecam zaslepianie...

 

[Gość olexi]

dzięki wlasnie, o to mi chodziło, wydaje mi się że na niskich obrotach przy ruszniu jest bardzo wolny, wręcz mułowaty, ale około 2500 obrotów i budzą się koniki czyli zaślepienie daje efekt taki że ma moc od samego dołu, ok zainteresuje sie tematem.... ;

 

pozdrawiam