Klakson - Sintra

[rafalgrzegorz]

Tom z tego co pamiętam miałeś problem z wiązką pod zbiornikiem spryskiwaczy (bynajmniej coś mi się tak kojarzy), dopóki tam nie zaglądniesz i nie zrobisz porządku to będzie wracać.

W razie W jakąś skrzynkę mam, mogę w niedzielę zabrać do Konina.

 

[Gość Olaola1]

Tom, jutro chłopaki w Łodzi się zlatują. Do niedzieli koczują pod maskami. Może warto się targnąć? W końcu tak daleko do nas nie masz. Jak byś był zainteresowany to zapraszam.

W razie co pisz na priv to dam ci adres do nas

 

[Gość FatherTom]

Dzięki za propozycję pomocy, niestety nie mogłem śledzić forum na bieżąco więc trochę "zaspałem". Ogólnie elektryka mi się popiepszyła. W 90% przekonany jestem, że wina leży w poprzecieranych przez pasek wieloklinowy wiązkach i przewodach. W wolnej chwili to rozkręce polutuję i poizoluje. Teraz na dodatek świeci mi się dziwna kontrolka obok obrotomierza. Ciekawe od czego ona jest?

Edytowane 28 Września 2015 przez FatherTom

 

[Gość harnas1515]

Spryskiwacze lamp przednich.

Masz takowe ?

Tak strzelam.

Bo jakoś tak mi to wygląda.

 

[Gość FatherTom]

Ja myślałem, że może wycieraczki lamp przednich ale faktycznie chyba ty jesteś bliżej.

Harnas nie mam ani spryskiwaczy, ani wycieraczek lamp, ale kontrolka jest po za tym jak włączam światła pozycyjne to włącza się wentylator i coś jeszcze buczy

 

[rafalgrzegorz]

Tomek ogarnij tą wiązkę bo może coś wyskoczyć.

 

[Gość FatherTom]

Tomek ogarnij tą wiązkę bo może coś wyskoczyć.

Zrobiona i wszystko jest a wyglądało to tak jak na zdjęciach poniżej (kilkanaście prewodów przetartych kilka stopionych)

Edytowane 3 Października 2015 przez FatherTom

 

[rafalgrzegorz]

Tomasz.

I po problemie powinno być.

A tak z ciekawości,to wiązkę schowałeś pod zbiorniczek spryskiwaczy? Gdzie jej miejsce.

W Lunie było podobnie chociaż takiego spustoszenia nie było.

 

[Gość Olaola1]

Ooo ło kurcze... rzeźnia [emoji38]

 

[rafalgrzegorz]

Ooo ło kurcze... rzeźnia [emoji38]

Tak masz racje, kolega się z problemami elektryki borykał, teraz powinien mieć spokój. A to tylko jedna usterka była.

Maciejka by był w swoim żywiole.

To i tak dobrze że się nie zrobiło coś złego,ala pożarek czy cuś tam. w niektórych przewodach tej wiązki napięcie jest cały czas.