1,6 8V opel asta F - zimny silnik traci moc po dodaniu gazu

[Gość adik85]

Witam

 

Mam problem z moim silnikem 1,6 8V .

 

Podczas dodawania gazu na zimnym silniku (na gazie i na Benzynie) traci moc.

Im mocniej dodaje gazu tym mocniej się "dławi". Gdy tylko silnik sie rozgrzeje problem znika.

Wystepuje tez problem gdy hamuje i redukuje biegi auto potrafi przełaczyc sie z gazu na benzynie. Z zapaleniem wszystkich kontrolek.

Gdzie moze byc problem?

Znalazlem tez urwany wężyk (prawdopodobnie podciśnienia) jak na zdjęciach. Nie potrafie znalesc miejsca gdzie on powinien byc zamontowany.

Jedyne prawdopodobne dla mnie miejsca zaznaczylem na czerwono. Niestety weżyk nie pasuje. Prosze o info od czego sa te podlaczenia i czy powinny byc tam węzyki?

Prosze o pomoc.

 

 

[adam1954]

Tam powinna być ta fajeczka gumowa na obu stronach wężyka.spróbuj nałożyć na ten stary jakiś inny gumowy wężyk.W motoryzacyjnym jest ich dużo.Zawsze coś dobierzesz

 

[Gość adik85]

No taka fajeczke to mam ale nie wiem gdzie podłaczony powinien byc ten przewód.

I co moze byc przyczyna takiego zachowania auta? gdyz ten weżyk raczje nie bo weżyka nie mam od 4miesiecy a problemy z autem zaczely sie w tym tygodniu.

Edytowane 9 Stycznia 2015 przez adik85

 

[adam1954]

Sprawdziłbym w jakim stanie jest uszczelka pod tą puszką wlotu powietrza.U kolegi po zdjęciu puszki i podobnym dławieniu okazało się że była do wymiany.

Do tego sprawdź przy okazji jak wygląda uszczelnienie powierzchni mikser-przepustnica.

 

[Gość adik85]

Dzis zakupilem weżyk i podłączyłem te punkty jak wyżej. Narazie nie szarpie. Tylko nie wiem czy pomoglo to czy też może juz zdązył sie rozgrzać silnik.

Dodatkowo wymienilem świece oraz wymontowałem kable WN, które zabrałem do domu wyczyściłem i wysuszyłem. Po zamontowaniu ponowym kabli WN niestety prawdopodobnie cos odłaczyłem albo cos "popsułem" bo niestety nie przełancza mi sie auto na gaz.

Na benzynie pracuje teraz prawidłowo. Mam istalacje BRC i po przegazowaniu powyżej 3 tyś obrotów auto przełanczalo sie na gaz. Teraz nie mam charakterystycznego "pykniecia" ani nie przełancza sie na gaz. Co mogło sie stać?

Edytowane 10 Stycznia 2015 przez adik85

 

[Gość mk5]

Na kablach WN nie było czasem "przypiętego" przewodu ?

 

[Gość adik85]

Co masz na mysli przepietego przewodu? Podpiolem tak samo jak było orgninalnie. Na benzynie pracuje normlanie. Niestety po przelancza sie sam na gaz po przegazowaniu. A gdy recznie przelacze tylko na gaz to nie udaje sie go wogole odpalic.

 

[Gość mk5]

Pisałem Ci na sasiednim forum.Centralka musi miec impuls zeby otworzyc zawory.Impuls idzie po tym przewodzie który zazwyczaj jest podpiety pod cewke lub zwyczajnie obwiniety na kable WN.

Pozatym nalezy sprawdzic przekazniki lpg i sama centralke.

 

[Gość adik85]

A gdzie ten przewod jest podpiety? tzn tam w kolektorze? pod cewke? I co masz na mysli ze jest owiniety na kablach WN? (czyli ze indukuje sie na nim jakis sygnal tak?) U mnie raczej to pierwsze rozwiazanie. Sprawdze jutro ten przewod. A czego szukac? tzn jak to sprawdzic?

A gdzie moge znalesc przekaznik LPG?