Astra H 1.7CDTI - ciągłe awarie alternatora

[Gość Białyopel]

Witam serdecznie. Mam problem z moim samochodem. Jest to trzeci alternator jaki mi padł w przeciągu roku. Obecnie mam zregenerowany alternator ale od tego czasu pojawia się co jakiś dziwna sytuacja. Samochód po mroźnych nocach odpala normalnie, ale po 1-2 km drogi zaświeca się czerwona kontrolka od akumulatora, alternatora. Taka czerwona ze znaczkiem plus i minus. Pozniej wysiada wspomaganie i siada cale zasilanie, tablica rozdzielcza zaczyna wariować. i jak pojeżdże trochę to to wszystko mija. akumulator jest roczny i sprawdzałem czy trzyma energie( trzyma).Alternator ładuje wzorcowo 14V -14.3- sprawdzalem pod komputerem jak i voltomierzem. Pomóżcie proszę Bracia.

 

 

 

Tytuł tematu ma informować o problemie!

Edytowane 13 Lutego 2015 przez Białyopel
poprawiłem

 

[rafalgrzegorz]

Gdzieś czytałem że możesz mieć za słaby alternator, poszukaj tu - http://forum.opel24.com/index.php?app=core&module=search&section=search&do=search&fromsearch=1

 

[Gość Białyopel]

Dziękuję za odpowiedź. Czytałem już te wątki. Może elektryk powie mi coś konkretnego na ten temat. Sam już nie wiem. Zapomnialem dodać że jak jechałem do mechanika i zamiast 5 włączyłem 3 i obroty znacznie skoczyły to , w tym momecie wspomaganie wrocilo oraz wylaczyla sie kontrolka ABS. Dziwne to dla mnie.

Proszę o pomoc, proszę rady.

 

[rafalgrzegorz]

Myślę że dobrze by było sprawdzić jaka ma być moc altka bo podobną sytuację miał kolega z podobnym motorkiem tam przyczyna została usunięta po zamontowaniu prawidłowego altka.

Altek był 100A a powinien 110A.

 

[Gość Białyopel]

A jak sprawdzić moc altka?

 

[rafalgrzegorz]

Powinna być na tabliczce, nalepce.

 

[Gość Białyopel]

Dziękuję za odpowiedź .

 

[rafalgrzegorz]

Dlatego wolę sam zrobić altka bo nie zrobię sobie problemu.

Słabo te posty czytałeś że ni wyłapałeś tego problemu, masz elektryczne wspomaganie więc i altek musi być mocniejszy.

 

[Gość Białyopel]

Chłopie nie jestem mechanikiem i znikomo znam się na mechanice samochodów.Dla mnie samochód służy do jazdy i niczego więcej, musi być praktyczny i cały czas na chodzie, niestety w takim kraju jak Polska gdzie oszustwo kwitnie i nieuczciwość ludzi jest dość wysoka, oddając samochód do mechanika nie zawsze dostajesz go z powrotem naprawionego.

A to że masz zamiłowanie do samochodów i ich mechaniki deprecjonuje Twoje spojrzenie na innych ludzi na tym forum. Nie każdy zna się na mechanice i nie każdy musi się znać. Podział ról w społeczeństwie istnieje od wieków. Dlatego też wszedłem na to forum ażeby dowiedzieć się czegoś o może powodować tą usterkę w moim aucie. Tematy przejrzałem dokładnie, niestety nie potrafię sam złożyć i rozłożyć alternatora, bo po pierwsze nie mam kanału bądź podnośników a także potrzebnych narzędzi. Po regeneracji alternatora nie wiem jak sprawdzić jego moc a na nalepce widnieje napis o mocy odpowiedniej do tego modelu. Niemniej jednak dziękuję za odpowiedź,

 

[Kelso]

Białyopel - myślę, że twoja irytacja powinna być skierowana do mechanika, który nie potrafi rozwiązać problemu a nie do kogoś, kto bezinteresownie próbuje ci pomóc.