Brak tylnich kierunkowskazów

[Gość mrozon]

Witam

 

pojawiła się usterka tylnich kierunkowskazów - najdziwniejsze jest to że padły oba równocześnie, pozostałe działają, po demontażu lamp okazało się że to nie żarówki, w kostkach od lamp jest prąd na jednym przewodzie - z jednej strony na kablu niebieskim, a z drugiej strony na białym. Światła pozycyjne są.

Podczas włączenia kierunkowskazów wajchą efekt jest taki jak przy spalonej żarówce - szybkie rytmiczne mruganie, natomiast przy awaryjnych praca w normalnym tempie. W jednym i drugim wypadku brak świateł kierunków.

Zastanawiam się nad przekaźnikiem, jednak z tyłu w schowku przy tylnej lewej lampie znalazłem czarne ustrojstwo, w którą jest wczepiona 10-pinowa kostka - podczas pracy kierunków wydaje odgłosy jak przekaźnik. Czy to znaczy że są dwa przekaźniki - 1 pod kolumną kierownicy i drugi w tym schowku?

 

Czy macie może jakiś pomysł co jest przyczyną awarii??

 

Będę bardzo wdzięczny za każdą podpowiedź

 

[rafalgrzegorz]

Czy masz hak do przyczepy?

 

[Gość mrozon]

Tak

 

[Gość Kacper]

Sprawdź jeszcze dokładnie kable przy progu kierowcy pod dywanikiem, lubią się przecierać.

 

[Gość mrozon]

Sprawdzę, ale czy może być coś jeszcze innego?

 

[Gość Olaola1]

Raczej kable w progu jak Kacper pisze.

 

[Gość Kacper]

Jak masz postojowe i stop to masa w lampach musi być dobra.

Jeśli mrugają przednie kierunki to przełącznik kierunkowskazów też jest dobry.

Pozostaje więc tylko do sprawdzenia wspomniany kabel.

 

[rafalgrzegorz]

Jak jest hak fabryczny to jest moduł do haka - dlatego przekaźnik z tyłu, tam może też być problem z przewodami do kierunków.

 

[Gość harnas1515]

Jeśli moduł z tyłu cyka to kable do niego dobre. .

Tak rozumiem.

A z modułu do lamp nie wychodzi.

 

[Gość mrozon]

Cyka i przekaźnik przy kolumnie kierownicy i ten z tyłu