Gość leszek 398 Opublikowano 5 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Czerwca 2015 (edytowane) a skończywszy na niedopracowanych silnikach 2.0CDTi 160kM. Niedopracowane, to chyba delikatne powiedziane..... U znajomka na warsztacie stoi właśnie 'nowy nabytek'- Insignia 2.0 CDTI (160KM) 2009/2010 rok, kupiona z zatartym silnikiem po rodzinie z Niemiec. Niby od nowości wszystkie przeglądy i naprawy jak Pan Bóg przykazał tylko i wyłącznie w ASO Opel Niemcy. Nawet kupno i montaż dodatkowych, dedykowanych akcesoriów. 170 parę tys. km na liczniku i klops. Auto z autostrady trafiło do serwisu na lawecie, a tam diagnoza- "motor kaput", wymiana, ponoć kosztorys bagatela 8tys. Euro No i zadowolony do tej pory właściciel 'podziękował za współpracę' No i teraz pytanie o przyczyny? Wady materiałowe wału, panewek? Zbyt optymistyczne interwały wymiany oleju? Kiepski olej? Z tego co zdążyłem zorientować się w wujku Google zatarcie tej wersji to nie jednostkowy przypadek. Do tej pory wydawało mi się, że" takie rzeczy" to tylko np. w Redówkach z 1.5 i 1.9 dCi. Edytowane 5 Czerwca 2015 przez leszek 398   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/72068-zakup-insigni-prosbs-o-pomoc/page/2/#findComment-586335 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArKos Opublikowano 6 Czerwca 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Czerwca 2015 No i teraz pytanie o przyczyny? Wady materiałowe wału, panewek? Zbyt optymistyczne interwały wymiany oleju? Kiepski olej? Wymiany oleju co 30kkm na pewno przyczyniają się do awarii, ale głównym powodem jest pompa oleju. Wymieniałem 3 takie silnik, wszystkie zatarte na panewkach i przegrzane (wały, korby, kadłuby) i wszystkie w zakresie przebiegu 150-180kkm. CDTi 130kM nie ma natrysku oleju na tłoki, natomiast CDTi160kM ma i ma też taką samą pompę oleju jak 130kM. Wniosek nasuwa się sam: zbyt mały wydatek pompy oleju względem zapotrzebowania. Natrysk to 4 dysze, przez które spiernicza sporo oleju a tym samym znacznie spada ciśnienie w układzie smarowania. http://forum.samnaprawiam.com/z-cyklu-co-ciekawego-nietypowego-robilem-vt7026,29.htm W sumie tamten temat to głównie o Insignii... badziewne 4x4 i inne cyrki.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/72068-zakup-insigni-prosbs-o-pomoc/page/2/#findComment-586344 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość macem Opublikowano 4 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2016 Wymiany oleju co 30kkm na pewno przyczyniają się do awarii, ale głównym powodem jest pompa oleju. Wymieniałem 3 takie silnik, wszystkie zatarte na panewkach i przegrzane (wały, korby, kadłuby) i wszystkie w zakresie przebiegu 150-180kkm. CDTi 130kM nie ma natrysku oleju na tłoki, natomiast CDTi160kM ma i ma też taką samą pompę oleju jak 130kM. Wniosek nasuwa się sam: zbyt mały wydatek pompy oleju względem zapotrzebowania. Natrysk to 4 dysze, przez które spiernicza sporo oleju a tym samym znacznie spada ciśnienie w układzie smarowania. http://forum.samnaprawiam.com/z-cyklu-co-ciekawego-nietypowego-robilem-vt7026,29.htm W sumie tamten temat to głównie o Insignii... badziewne 4x4 i inne cyrki. Hejka wszedzie pisza ze wina jest uszczelka smoka olejowego "Między smokiem a pompą oleju znajduje się uszczelka V-ORING - to małe problematyczne cudo wykonane jest z gumy stosunkowo miękkiej, natomiast w związku z tym, że nasze perełki mają w układzie wydechowym filtr DPF - podczas jego wypalania do oleju dostają się pewne ilości ON (oleju napędowego) który powoduje, że guma ta się utwardza (u mnie stara uszczelka była twarda jakby była wykonana z plastiku)., traci swoje właściwości powodując nieszczelność na linii smok - pompa oleju."   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/72068-zakup-insigni-prosbs-o-pomoc/page/2/#findComment-630717 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArKos Opublikowano 4 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2016 Zarówno 160kM jak i 130kM ma DPF. Nie jest to więc argumentem mającym potwierdzić/zanegować to, że 160-tki się zacierają. Druga sprawa - oring jest znanym tematem. Nie jest to zależne od mocy silnika tylko od przebiegu/wieku i objawem jest komunikat "brak ciśnienia oleju" na zimnym silniku. Niewprawni mechanicy wymieniają pompę oleju...   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/72068-zakup-insigni-prosbs-o-pomoc/page/2/#findComment-630723 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość macem Opublikowano 4 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2016 Zarówno 160kM jak i 130kM ma DPF. Nie jest to więc argumentem mającym potwierdzić/zanegować to, że 160-tki się zacierają. Druga sprawa - oring jest znanym tematem. Nie jest to zależne od mocy silnika tylko od przebiegu/wieku i objawem jest komunikat "brak ciśnienia oleju" na zimnym silniku. Niewprawni mechanicy wymieniają pompę oleju... Czyli rozumiem ze uszczelka od smoka to inna sprawa, a ten natrysk oleju na tłoki to druga i obie rzeczy moga doprowadzic do zatarcia silnika ?. Kurde no to mam badziewny silnik a niby mial byc taki niezniszczalny .   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/72068-zakup-insigni-prosbs-o-pomoc/page/2/#findComment-630753 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArKos Opublikowano 4 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2016 Tak, to inne sprawy. Może za dużo powiedziane, że to badziewny silnik. Istotny jest też przecież sposób eksploatacji. Nie wiem, czy to zbieg okoliczności, ale wszystkie te udupione silniki były w autach flotowych... No i zbieżność przebiegu: 160-180kkm. Jak dziś pamiętam: "panie, w Cruzie 220 na blacie (silnik LNQ 2,2 diesel 184kM) i z niemcowni przylatywałem w 6 godzin, a tu przy 190 ma zadyszkę (Insignia 2,0cdti 160kM)". Tak ludzie eksploatują te silniki...   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/72068-zakup-insigni-prosbs-o-pomoc/page/2/#findComment-630756 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość macem Opublikowano 4 Kwietnia 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Kwietnia 2016 Tak, to inne sprawy. Może za dużo powiedziane, że to badziewny silnik. Istotny jest też przecież sposób eksploatacji. Nie wiem, czy to zbieg okoliczności, ale wszystkie te udupione silniki były w autach flotowych... No i zbieżność przebiegu: 160-180kkm. Jak dziś pamiętam: "panie, w Cruzie 220 na blacie (silnik LNQ 2,2 diesel 184kM) i z niemcowni przylatywałem w 6 godzin, a tu przy 190 ma zadyszkę (Insignia 2,0cdti 160kM)". Tak ludzie eksploatują te silniki... Jesli flotowe to wiadomo ze beda zacierane, wymiana oleju co 30tys jak jest FAP to chyba pomyłka, powinni to zmniejszyc do 20tys km. A jak auto jest uzytkowane w miescie to juz wogole nie ma o czym mowic. Do tego jesli tak jak mowisz latalo na autostradach 200km/h przez kilka godzin. 'wszystkie przeglądy i naprawy jak Pan Bóg przykazał tylko i wyłącznie w ASO' - czyli wymiany oleju co 30tys km 1. Moim zdaniem i pewnie wielu innych osób, że w dieslach z FAP trzeba wymieniac oleju co 15tys km. Jesli w miescie uzytkowane to co 10tys nawet. Bardzo wiele osob uzywa oleju 5w40 zeby lepiej smarowac, natomiast nie ma dowodow czy to moze przed czyms uchronic, byc moze w takich flotowych autach by cos dalo kto wie. 2. Rozrzad trzeba wymienic wczesniej przy 130-140tys 3. wymiana uszczelki smoka 4. kontrola klapek i ew ich wyjecie, lub wstawienie nowego kolektora. I chyba ten silnik nie ma wiecej grzechow ?   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/72068-zakup-insigni-prosbs-o-pomoc/page/2/#findComment-630796 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.