Prostownik... który polecacie panowie?

[Gość okobogee]

Witaj Vertix... tak tak przejęzyczyłem się

W takim razie odpada.. bosch C3

No ten KEEPOWER SMALL wydaje się fajny, podobno produkowane w PL to duży + no i cena przystępna....

Dużo prześledziłem forum i naczytałem się tyle rożnych opinii że już teraz zaczynam myśleć o CTEK, sporo osób poleca CTEK MXS 5.0 i teraz już biedny nie wiem czy warto dokładać kasy i kupić właśnie CTEKA 5.0, a może trochę tańszego TELWINA 18, a może najlepiej kupić KEEPOWER SMALL i mieć z głowy..

Tylko w tym KEEPOWER SMALL nie można samemu wybrać funkcji ładowania akumulatorów w stanie głębokiego rozładowania... CTEK i TELWIN mają tą funkcję i to mi się wydaje dość ważną funkcją, no chyba że się mylę...

 

[Gość]

CTEK MXS 5.0 dobry do zasiarczonych aku

 

[Gość]

 

 

nie można samemu wybrać funkcji ładowania akumulatorów w stanie głębokiego rozładowania... CTEK i TELWIN mają tą funkcję i to mi się wydaje dość ważną funkcją, no chyba że się mylę...

 

 

Jakbyś trochę się orientował , jak ładuje się akumulator , to byś wiedział , że to jest marketingowy bełkot.

Fakt jest taki - im mniejszy prąd ładowania - tym dłuższe życie akumulatora.

Nawet dobry akumulator popsujesz jeśli go będziesz ładował du7żym prądem.

 

 

 

CTEK MXS 5.0 dobry do zasiarczonych aku

 

Jak akumulator jest zasiarczony - to już jest trup.

Można podjąć próbę reanimacji = Wylewa się kwas i zalewa wodą destylowaną - potem się go ładuje i wylewa się wodę.

Z reguły jest nieskuteczne , bo w zasiarczonym akumulatorze wyginają /stykają się płyty i jest po ptokach.

 

[wesol]

tak wyginaja sie te plyty jak elektrolitu jest malo- wody ubylo w procesie ladowania. Zasiarczenei to poprostu odkladanie sie siarki cyz tam tenku siarki na plytach co powoduje ze powierzchnia czynna sie zmienijesza. Czyli jakby dalo sie rozebrac akumulator i oczyscic plyty to by byl prawie jak nowy. Akumualtro sie zasiarcza jak jest gleboko wyladowany. Czyli wyladowanie aku i dlugi czas takiego stanu go zabija.

 

 

ładowanie malym prądem ale za to dluzej to najlepsze co moze byc dla ku. Generlanei mowi sie ze ladowanie akumualtora normalne to Q10 czyli 10% jego pojemnisci to prad ladowania. Czyli majac 70 Ah to ladujemy go 7 amoerami. Szybkie ladowanie to mozna zwiekszyc do Q20 czyli 20% jego pojemnosci to prad. Ładowania konserujace itp to juz prad bardzo maly np 1 A ale to te zalezne od pojemnosci aku. Prostowniki marketowe itp sprawy maja trafo jakies smeiszne bo bardzo male. Trafo musi byc konkretne. Napieci ena wyjsciu okolo 16-17V i dana w szereg opronicą by regulowac, wytracac prad ladowania. Ja sobie zrobilem taki z trafo chyba cos kolo 150czy 200 wat. ale dwa uzwojenia wtórne po 12V . Dowinalem pare zwojow drutu by podniesz napeicie. Uzwojenia laczy sie odpowiednio na jednych koncach a na drugie dw akonce daje sie diody prostownicze. W ten sposob mamy duzy prad i tylko dwie diody do prostowania a nie jak w kostce gretza ze sa 4 diody. Prad jaki tam uzyskuje na tym prostowniku to wczesniej mialem cos kolo 14 A ale troszke sie grzalo to wszystko no i za duzy prad byl wiec odwinalem pare zwojów i mam teraz okolo 8 amepr. Tyle z enei tak ze 8 jest na slabym aku a pozniej za 5 godzin idzie tam pol ampera tylko umnie idzie po paru godiznach nadal ze 4-5 amper. Do ladowania takiego delikatnego to mam taki maly zasilacz przerobiony tak ze daje okolo 1 ampera nawet pozniej juznieco mniej ale wpinany w zapalniczke samochocdową.

 

[Gość okobogee]

Panowie decyzja zapadła!

Zakupiłem KEEPOWER SMALL 12V 4A

Okazało się że jednak można samemu aktywować funkcję ładowania akumulatorów w stanie głębokiego rozładowania

Pozdrawiam.

 

[Gość]

 

 

Zasiarczenei to poprostu odkladanie sie siarki cyz tam tenku siarki na plytach co powoduje ze powierzchnia czynna sie zmienijesza.

 

Mnie na elektrotechnice uczyli ,że wytrącona siarka opada na dno akumulatora i nagromadzona w dużych ilościach styka płyty od spodu.

Co do ubytków wody destylowanej , to jak to stwierdzić w akumulatorach bezobsługowych. Sama nazwa mówi ,że się nic przy nich nie robi oprócz ewentualnego podładowania .

Inna sprawa - im bardziej renomowana firma tym większe problemy z akumulatorami.

To chyba jedyny przypadek , kiedy chińszczyzna jest lepsza od Boschy, vart , cent itp

 

[wesol]

Tak masz racje glowie sa opady na dno i tez aku jest do luftu. Siaraka jako taka sama w sobie nie jest za dobrym przewodnikiem. Akumualtory juz leciwe raczej szybko osiagaja dosc wysokie naiecie jednakze nei maja juz tej mocy rozruchowej oraz mneijsza pojemnosc. Głównie jednak problemem jest mocno zmniejszony prad rozruchowy. DO swiecenia zaroweczki taki aku jescze posluzyłby napewno ale pobory rzedu 100 A np w ciagu minuty to juz nie. Kiedys bedac dzieciakiem ojciec mi to tez tlumaczyl. Smialem sie wtedy ze bede rozbieral aku i je czyscił. To byly akumualtory zalewane od gory smołą. heh czasy dziecinstwa.

 

Czy chinczk lepszy czy gorszy? Powidzmy ze czasami lepszy a czasmai gorszy. Czasami potrafi jakis niemarkowy aku podzialac i 8 lat w aucie a czasami posluzyc moze naprawde niedlugo. Czy tryzmaja te parametry co sa na naklejce?? Szczerze watpie. Czy te markowe tryzmaja ten prad co maja w opisie?? Zazwyczaj generuja nawet wiecej jak sa nowe. Mierniki do mierzenia sprawnosci aku takie elektroniczne czy sa miarodajne?? Raczej nie. Mierniki co byly kiedys takie z bocznikiem jako obciazenie to byl miarodajny test akumualtora. obserwowalo sie napiecie na akumualtorze gdy ten dostarczal powiedzmy 100 czy 200 amper w czasie np 15 sekund. To test najlepszy.

Zasada dzialania akumualtora jest bardzo prosta. Dwie plyty- jedna dodatnia druga ujemna w nieduzej odleglosci Im mniejsza odleglosc miedzy nimi tym wieksza sprawnosc po czesci (poza powierzchnia tych plyt co jest rzecza oczewista). Za to im wieksza odleglosc miedyz plytami tym dlusza zywotnosc aku za to mniejszy prad rozruchowy.