brak świateł pozycyjnych

[Gość iziek]

Witam

Jak w temacie. Bezpieczniki nie przepalone (80A i 2x 15A), przekaźnik sprawny, brak jedynie napięcia sterującego przekaźnikiem. Gdzie jest podłączony ten przewód? Można by po chamsku doprowadzić napięcie osobnym kabelkiem, ale wolałbym zrobić to elegancko - po prostu usunąć usterkę.

Zapomniałem dodać Opel Agila silnik 1.2, rocznik 2002

Koledzy forumowicze pomóżcie, jestem wprawdzie pierwszy raz na tym forum, ale przeglądając posty zauwazyłem, że ludzie sobie pomagają. Ja również liczę na to.

Edytowane 30 Sierpnia 2015 przez iziek

 

[ArKos]

wolałbym zrobić to elegancko - po prostu usunąć usterkę

Podmień na próbę wyłącznik świateł. Najprawdopodobniej nie żyje.

 

[Gość iziek]

Dzięki za zainteresowanie. Nie mam wyłącznika na podmianę, a poza tym on normalnie włącza światla drogowe no i jak wyłącznik może umrzeć? Według schematu na dwóch stykach przekaźnika powinno być 12 V (w pozycji off wyłącznika świateł). a jest tylko na jednym wykonawczym. Czy poprawnie dedukuję?

 

[ArKos]

Podjedź na szrot i poproś o wyłącznik do sprawdzenia... czy to tak trudne?

Trzeba wykluczyć jego winę. Utrudniasz sobie życie na własne życzenie. Wyłącz komplikator i spróbuj podmienić wyłącznik. Gdybym nie spotykał się z wypalonymi wyłącznikami, to bym o tym nie pisał.

 

[Gość iziek]

Podjedź na szrot i poproś o wyłącznik do sprawdzenia... czy to tak trudne?

Może to nietrudne w Warszawie czy Krakowie, ale nie w Mielcu. Czy to musi być wyłącznik dokładnie od Agili?

I jeszcze czy możesz mi odpowiedzieć na pytanie z napięciami na przekaźniku od świateł postojowych?

Edytowane 31 Sierpnia 2015 przez iziek

 

[ArKos]

Napięcia mogą znikać w związku z wypaleniem styków wyłącznika. Notorycznie leciały w autach z połowy lat 90-tych - calibra, vectra a, astra f. Włącznik optycznie wygląda identycznie jak w tych trzech wymienionych przeze mnie, stąd podejrzenie jego wady, bo to może być to samo. Głowy nie kładę, ale powinien pasować.

 

[Gość iziek]

Jak tylko będę miał okazję to podmienię wyłącznik. Co do napięć to zdecydowanie się nie zgadzam. W punkcie dwa (moje oznaczenie na schemacie) w przypadku wypalenia bądź położenia w pozycji wyłączony przełacznika świateł pozycyjnych (S2.1) powinno być 12V, a u mnie brak tego napięcia . Dlatego bardzo mnie interesuje połozenie punktu jeden (moje oznaczenie) bo wiedziałbym czy z tamtąd wychodzi napięcie do ponktu 2.

ArKos, dzięki za zainteresowanie

Edytowane 1 Września 2015 przez iziek

 

[ArKos]

Według schematu oba te punkty są ze sobą elektrycznie połączone. Zatem na kostce przekaźnika w obu punktach powinno być to samo napięcie dopływające z bezpiecznika 60A, a doprowadzone do niego przewodem czerwonym.

Czy na wejściu bezpiecznika czyli na czerwonym jest napięcie?

Zaznaczone punkty "1" i "2" to nic innego jak nóżki przekaźnika. Albo to będą punkty 85 i 30, albo 86 i 87 na przekaźniku.

 

[Gość iziek]

Według schematu oba te punkty są ze sobą elektrycznie połączone

 

Chodzi o to, że od mojego przekaźnika odchodzi 4 przewody , a nie 3 jak na schemacie, który niestety nie pokazuje w którym miejscu instalacji się łącząkabelki od nóżek 86 i 30 jeśli wogóle tak jest (mogą być zasilane z różnych punktów). W każdym razie na obydwu nóżkach powinno być 12V przy wyłączonych światłach (przy włączonych zresztą też)

Moje pomiary na tym przekaźniku są następujące:

85, 86 i 87 - 0V

30 - 12V

Wszystkie wartości takie same niezależnie od położenia przełącznika świateł

 

[ArKos]

Według schematu MUSZĄ być połączone nóżki przekaźnika tak, jak napisałem - albo jedna para albo druga.

Wiązka może się łączyć dalej, tak jak np. zasilanie do wtryskiwaczy jest zagniecione w wiązce nad wtryskiwaczami.

Sprawdź omomierzem przejścia między nóżkami przekaźnika.

Zielony z czerwonym paskiem na jedną nóżkę, żółty z czerwonym paskiem na drugą, a pozostałe dwie muszą być połączone razem. Możesz spokojnie zewrzeć je robiąc obejście, bo według schematu ponad wszelką wątpliwość mają być połączone ze sobą i mieć 12V.