Uszczelka pod głowicą i regeneracja.

[Gość aleksandra.]

Dzień dobry,

Mam po tacie opla vectrę B z 97 roku. Silnik 1,6. Rok temu podczas wymiany klocków powiedziano mi, ze pompa wody jest uszkodzona i powinnam ją naprawić natomiast mogę jeździć dolewając płynu. Do tej pory tak właśnie robiłam. Samochodem jeżdżę rzadko ale ostatnio zauważyłam, ze zaczął tracić bardzo dużo płynu. Wcześniej to była wręcz niezauważalna ilość (dolewałam po trochę raz na miesiąc, dwa). W dodatku stojąc na światłach zaczął dziwnie się trząść a jak wczoraj odebrałam od mechanika czułam się jakbym siedziała w samochodzie chorym na parkinsona.

Odstawiłam samochód do innego mechanika. Wczoraj zadzwonił z informacją, ze wg niego na 99% to przepalona uszczelka pod głowicą. Ocenił koszt naprawy na min. 1500 zł wliczając w to regenerację tej głowicy, która ma być najdroższa. Wg niego i pompa i chłodnica są całe. Zadzwoniłam do serwisu, ktory specjalizuje się w oplach i ocenili koszt wymiany uszczelki na ok 700-800 zł ale bez regeneracji, bo "oni usuwają tylko wycieki". Nie wiem czy ten pan chce mi wymienić uszczelkę i zostawić z głowicą, która potem i tak będzie robić problemy czy wg niego nie ma potrzeby. Mam do nich podjechać niedługo.

Moje pytanie jest takie. Czy naprawdę trzeba regenerować głowicę i czy to naprawdę aż tyle kosztuje? Czy nie można wymienić samej uszczelki?

Białego dymu nie ma chociaż powiedziano mi, ze z rury wydechowej leci para wodna.

 

Nie wiem co robić. Samochód jest w jednej rodzinie od lat i jest naprawdę zadbany. Mimo wszystko od dawna planuję zmienić na nowy.

 

[Gość Kacper]

Odwiedź serwis do którego dzwoniłaś a najlepiej zaufanego mechanika żeby potwierdzić konieczność wymiany uszczelki.

Powinni sprawdzić zawartość spalin w płynie i zmierzyć kompresję.

Samodzielnie sprawdź czy nie masz mazi w zbiorniczku płynu i to samo w oleju w silniku.

 

[Gość zlotyorzech]

Po wymianie trzeba splanować głowicę, ogólny koszt wymiany jest wysoki, właśnie ok. 1000 - 1500 zł, zależy, co jeszcze wyjdzie po drodze. Od razu warto wymienić uszczelniacze zaworowe, koszt nieduży a jedno rozbieranie. Jak nie ma mazi pod korkiem oleju, to może któryś wąż przecieka - nie ma pod autem kałuży? Guma z czasem słabnie, pod cisnieniem może coś kapać, na zimno może nie być widoczne, dlatego trzeba obejrzeć auto też pod tym kątem, nie każdy ubytek płynu to zaraz uszczelka. Trzęsienie może wynikac np. z awarii świecy.

Dopóki nie zdiagnozują co naprawdę się dzieje, nie jeździj tym autem za dużo, bo silnik zatrzesz.

 

Nawiasem skoro auto masz pewne, to ja bym wyremontował i uzywał dalej, nowe też sie psuja.

 

[hadzii123]

Użyj wyszukiwarki temat był poruszany

 

[Gość]

 

 

Czy naprawdę trzeba regenerować głowicę i czy to naprawdę aż tyle kosztuje? Czy nie można wymienić samej uszczelki?

 

Tak na 99 % , to może też być winny zawór trójdrożny i koszt wtedy wyniesie ok 150-200 zł z wymianą na nowy.

W celu ustalenia czy to uszczelka ( bez bajerowania , że to na pewno ona ) robi się próbę płynem podłączonym do zbiorniczka ( który zmienia kolor ) tj ok 80-100 zł + ciśnieniową - koszt ok 70-100 zł .

Ja byłem chytry i pominąłem próbę ciśnieniową i p[otem wywaliłem kasę na zwalanie głowicy .

 

Znajdź warsztat , który najpierw zrobi próbę ciśnieniową , bo uszkodzony zawór trójdrożny też strasznie potrafi gubić płyn chłodniczy .

Z tego co piszesz , to moja wersja jest całkiem prawdopodobna .

 

[rafalgrzegorz]

Nie wiem dlaczego od razu zrzucać głowicę chce mechanik nie robiąc wcześniej badania płynu na zawartość spalin - jak pisze Vertix.

Ja bym zaczął od weryfikacji wycieków chłodziwa, bo może być nieszczelność całkiem gdzieś indziej, np nagrzewnica.

Natomiast kwestia regeneracji głowicy to też z lekka przesadzona teoria bez wcześniejszego sprawdzenia, chyba że mechanik zakłada taką możliwość i chce tylko ostrzec profilaktycznie, albo wymiana uszczelniaczy na prowadnicach zaworowych i ich docieranie tak się u niego nazywa (trochę słono liczy zważywszy że najdroższy uszczelniacz kosztuje 17zł za sztukę, a firmowe dedykowane przez GM do twojego silnika ok 50 zł komplet 16 sztuk), planowanie i sprawdzenie szczelności głowicy to wydatek najwyżej 150zł (najczęściej robi to się w tym samym zakładzie).

Za kwotę 700zł można kupić gotową głowicę po regeneracji, kompletną gotową do założenia na blok silnika.