Mocowanie wahacza Opel Corsa B

[Gość Uziemiony]

Witam.Mam pytanie czy mocowanie wahacza wygląda prawidłowo. http://tufotki.pl/CQWp1

Pytanie zrodziło się dzisiaj,jak rozebrałem zawias.

 

[Gość Chaber]

a skad nabierasz watpliwosci że nie

 

[Gość Uziemiony]

Z jednej strony otwór jest okrągły ,a z drugiej w kształcie owalu.W tym miejscu wahacz dziwne ma luzy,jak rozebrałem ukazał się właśnie ten widok.Moje zaciekawienie wzieło sie z tego,że przy pierwszym hamowaniu był stuk,potem cisza.Wystarczyło dać wsteczny,ruszyć do przodu i znowu stuk.Zauważyłem też że tuleja wahacza nosi slady wyrobienia przez gwint sruby.

Edytowane 15 Października 2015 przez Uziemiony

 

[rafalgrzegorz]

Wygląda na modyfikacje tylko nie wiadomo z jakiego powodu.

Może być spowodowane złemu montażowi wahacza przez jakiegoś "mechanika" - powinny być obydwa otwory okrągłe, nie owalne.

Ciężko to będzie ustawić żeby efekt stukania nie wrócił bez likwidacji tych owali, dobry mechanik, lub blacharz samochodowy byłby pomocny.

Jeszcze uwaga jedna, podobnie się dzieje gdy jest problem z regulacją geometrii ale raczej nie w taki sposób to się powinno robić.

Druga sprawa nie oryginalne śruby do wahaczy mogą coś takiego zrobić.

Ale troszkę kilometrów musiało być tym autkiem zrobione, fajnie się nim raczej nie jeździło.

 

[Gość Uziemiony]

Auto jest bezwypadkowe,nikt tu nic nie poprawiał.Usterka pojawiła się miesiąc temu.Ja zrobiłem tym autkiem 50 tys. i fajnie się tym jeżdziło.Ogólnie ma już 150 tys.Nic nie wskazywała na taką awarię.Mam zamiar wspawać blachę od drugiej strony,tzn blacharz.Nad śrubami też się zastanawiałem ,ale gdzie nie pytałem to wszystkie wyglądały jak moje.Moim zdaniem przez tuleje powinna przechodzić śruba z gwintem tylko na końcu.

 

PS.

A mam jeszcze jedno pytanie,jak będe wymieniał tuleję ,są jakieś wytyczne jak ma być tuleja wprasowana,bo widzęże z jednej strony tam gdzie wchodzi śruba jest szerszy otwór.

 

[rafalgrzegorz]

Ja podejrzewam że ktoś coś robił przy zawieszeniu na podnośniku, a następnie nie dociągnął śrub gdy autko stało na kołach.

 

Drugie pytanie - z tego co pamiętam śruby i tuleje powinny być cylindryczne, inaczej się zrobi tak samo owal. Ma być niewielki luz by śruba weszła i tyle.

Wewnętrzna tuleja metalowa ma sztywno trzymać wspornik z nadwozia (połączenie śrubowe), zewnętrzna ramię wahacza (połączenie wprasowane), guma jest łączeniem obu tulei, mającą za zadanie tłumić drgania przenoszone z drogi na nadwozie lekko sprężyście (nie bardzo wiem jak to dokładniej opisać).

 

[Gość Krazor]

Witam, a może jakiś mądry wstawił wahacz z polifta do przedlifta i na odwrót np. jak był do wymiany sworzeń z silenblockiem, widać jak do okola wyrzneło rowek, wahacz musiał być przekrzywiony lekko skręcony, na początku jak wszystko na hama poskręcane było, to działało, ale z czasem z pracy zawieszenia gdy powiększyła sie dziureczka to efekt jest widoczny jak blacha o blache tarła.

 

[Gość Uziemiony]

Dzsiaj miałem już magika do spawania.Coś mnie tkneło i odkręciłem śrubę z lewej strony.I co ,i to samo a nie stuka.Pojade na trzepaki i zobacze może coś się wykluje.Może ktoś ma żdjęcie albo informacje jak powinno to wyglądąć prawidłowo.Ktoś może wymieniał tuleje,albo wahacz.

 

[rafalgrzegorz]

Dzsiaj miałem już magika do spawania.Coś mnie tkneło i odkręciłem śrubę z lewej strony.I co ,i to samo a nie stuka.Pojade na trzepaki i zobacze może coś się wykluje.Może ktoś ma żdjęcie albo informacje jak powinno to wyglądąć prawidłowo.Ktoś może wymieniał tuleje,albo wahacz.

Ale czego nie rozumiesz, otwór pod śrubę ma być okrągły, minimalnie większy od średnicy śruby.

 

[Gość Uziemiony]

 

 

Ale czego nie rozumiesz, otwór pod śrubę ma być okrągły,

Ja rozumię ,tylko piszę że z jednej i drugiej strony jest tak samo.Masz jakiej zdjęcia lub inne dowody ,że powinno być tak a nie inaczej,to zapodaj.Narazie podjadę na trzepaczkę i zobaczę co piszczy.