Problem z rozruchem po nocnym postoju Opel Vivaro 1.9dti

[Gość zlosnik321]

Witam.

 

Ostatnio pojawił się problem z rozruchem mojego Opla.

 

Po nocnym postoju bardzo ciężko odpala tzn. Musze kręcić około 15sek aż złapie. Po ponownym zgaszeniu i odpaleniu problemu juz nie ma.

 

zamieszczam film z dzisiejszego odpalania.

 

 

Edytowane 17 Marca 2016 przez zlosnik321

 

[Gość zlosnik321]

To forum w ogóle żyje?

 

[Gość blowek]

Mi to wygląda na problem z akumulatorem, ale nie znam się na dieslach, więc poczekaj na opinie innych.

 

[Gość zlosnik321]

No ale rozrusznik kręci normalnie nie brakuje prądu dziś mierzone było ciśnienie na listwie CR 275Bar, wymieniony został czujnik położenia wałka rozrządu bo pokazało błąd.

 

[Gość blowek]

Może to zabrzmi trochę śmiesznie, ale u mnie również dzieje się coś nie tak. Przyszło ocieplenie to nie słychać dziwnych pisków, ale czasami dłużej zakręci. Jak znajdziesz odpowiedź na swój problem podziel się na forum. Ja nie mam pojęcia w tym momencie co to może być.

 

[wojtekcichy]

Wprowadzasz w blad, dobry aku umozliwi krecenie silnikiem nawet minute a u Ciebie po kilku sek wywalilo lampke poduchy, moze to kable a moze rozrusznik, sprawdz mase przy skrzyni i podluznicy, wykrec wyczysc

Pod zbiornikiem plynu chlodzacego masz maxi bezpieczniki, porownaj napiecie na nich do napiecia aku

Napiecie podczas odpalania na koniec i jesli nic nie wyjdzie to bez logow z rozruchu zadne forum nie pomoze

 

[Gość zlosnik321]

Poducha i service świeci sie ponieważ jest błąd napinaczy nic więcej. Dodam iż auto odpalalo normalnie do czasu powrotu z trasy 4tys km

Dodam że od dziś auto odpala tylko z "plaka" jak odpali nie reaguje na gaz i bardzo niskie są obroty po około 60sek przechodzi i juz normalnie pracuje potem już nie ma problemu z odpalaniem do kolejnego dłuższego postoju około 6h.

 

[wojtekcichy]

cos takiego?

 

http://forum.opel24.com/topic/46959-vivaro-19-zapala-na-1-sek/

 

[Gość Bartek97]

Witam. Możecie napisać coś więcej o kontrolkach Poducha i Serwis ? Byłem pewny , że to wina przewodów pod siedzeniem kierowcy. Kiedy je poruszam to lampki gasną ale po jakimś czasie zapalają się na stałe.

 

[wojtekcichy]

Zazwyczaj to slabe polaczenie pod siedzeniem