ASTRA G wyciek płynu, problem z cylinderkiem

[Gość walus87]

witam. Ostatnio w mojej astrze, mialem wyciek płynu z prawego tylnego cylinderka w hamulcach bebnowych. Wymienilem cylinderek, bo myslalem ze poprostu zaczął przeciekac, jednak po wymianie nadal to samo, okazuje sie, ze tłoczek cylinderka spada ze szczeki hamulcowej. Czy zamienniki cylinderkow maja rozne srednice tłoczka? czy raczej cos powichrowało mi szczeki?

 

[adam1954]

Chciałeś chyba powiedzieć że szczęka spada z tłoczka.

 

Coś masz skopane w bębnie.Zrób zdjęcie to będzie widać co jest nie tak

 

[Gość walus87]

Szczęka spada z tłoczka, tłoczek wypycha szczeke jeden .... zdjecia niestey nie zrobiłem bo niby wszystko po złozeniu bylo ok, oprocz tego ze koniec szczeki nie leżał centralnie po srodku tłoczka. Po mocnym wcisnieciu hamulca, strzelilo i płyn znowu leci. Wszyskto zaczeło sie od medoty sprawdzenia błedow gaz-hamulec. Mocnow wcisniety hamulec w podłoge i szlag trafil .

Czy wymiana szczek i bębnow pomoze? Gdzie szukac problemu spadajacej szczeki z tłoczka.

 

[adam1954]

A tłoczek jest nie zapieczony? W ręce przesuniesz go lewo prawo?

Luźno się przesuwają obydwa tłoczki?

Szczęka jest zabezpieczona zawleczką?

Szczęka jest do tej średnicy bębna?

Bęben ma dobrą średnicę? Mieści się w dopuszczalnej normie zużycia?

Sprężyny z samoregulatorem są dobrze założone?

Edytowane 25 Lutego 2017 przez adam1954

 

[Gość walus87]

Cylinderek nowy dokładnie ten: http://e-katalog.intercars.com.pl//#/produkty/3118171517320-C5X005ABE-O10167-cylinderek-hamulcowy.html

do tej pory nie było problemu z hamulcami, po wcisnieciu hamulca do dechy puscil cylinderek, wszystko dobrze skrecone tak jak było, jutro postaram sie nagrac filmik z widokiem na bęben i szczeki. Chodzi chyba o to, ze szczeka z lewej strony patrzac na prawe tyle koło jest hmmmm jakby gora dosciskana do srodka auta... przez to nie jest po srodku tłoczka i przy mocnym wciskaniu spada z tłoczka.

bęben mial rant okolo 2 mm ktory zeszlifowałem.

Edytowane 25 Lutego 2017 przez walus87

 

[adam1954]

A sprawdzałeś czy nie za mała?Krótka?

Klin na dole bębna powinien ją trzymać aby nie opadła.

Może sprężyny masz źle założone i ciągną ją w złą stronę.

 

Szczęka z lewej strony jest z dźwignią od ręcznego.

Może ta dźwignia ją zrzuca.

 

Tutaj masz pokazane jak powinno być

http://forum.samnaprawiam.com/podwozie-astra-g-wymiana-cylinderka-hamulca-tyl-vt1407.htm

Edytowane 25 Lutego 2017 przez adam1954

 

[Gość walus87]

dzwignia od recznego jest niepodłaczona do linki( pękła linka) nie wiem czy to moze byc problemem. Sprezyny podłaczone dobrze tak jak na zdjeciach

jutro rozkrece i nagram filmik moze cos sie wyjasni.

 

Tak jak opisuje w tym linku od Pana moze mam skrzywoną szczeke? to by tłumaczyło czemu nie jest po srodku tłoczka i spada

Chyba jedyne rozwiazanie to wymiana szczek i bebnow, swoje lata juz auto ma, a nie wiem kiedy byly zmieniane.

tak jak pisałem szczeka odbija gora w strone srodka auta, wiec pewnie jest szkrzywonia?

Edytowane 25 Lutego 2017 przez walus87

 

[adam1954]

Na forum nie ma panów.

Na wiek nie patrz.

 

Może być że dolna sprężyna jest słaba i szczęka się zsuwa na dół.

Edytowane 25 Lutego 2017 przez adam1954

 

[Gość BENY72]

Cylinderki powinny chyba być aluminiowe.Wymień tylko sprężyny przytrzymujące szczęke do tarczy kotwicznej.I dobrze sprężny pozakładaj jak Adaś pisze.

 

[Gość walus87]

Jednak wymieniam całosc: bębny, szczeki sprzezyny regulator i tłoczek. dzieki za odpowiedzi