Kupno Opla Bertone

[Gość Xobito]

Witam !
Zastanawiam się nad kupnem opla Bertone z rocznika 2000. Sprowadzany ze Szwecji. Byłem go już raz obejrzeć i jestem pewien że nie jest powypadkowy co do przebiegu to hmm sprawdzając (wedle moich umiejętnoiści ) Po tablicach rejestracyjnych powinien być nie za bardzo cofany. Jedynymi mankamentami są dla mnie silnik 2.,2 w benzynie jakieś problemy z klimą /(sprzedawca twierdzi że nie nabita poprostu _) no i kontrolki od ABS i ESP . Warto wgl się tym interesować ? czy poprostu sprawdzić zbieżność i czy ruda go nie zjada a potem na bierząco pomału robić ? wrzucam ponożej link

https://www.otomoto.pl/oferta/opel-astra-bertone-2-2-benzyna-ID6yUll7.html#

 

[Labiel]

"sprzedawca twierdzi że nie nabita po prostu" - oni zawsze tak mówią. Ciśnienie w układzie można sprawdzić wciskając zaworek.

 

Co do kontrolek to może być pierdoła, typu uszkodzony jeden z czujników. Ale bez podłączenia pod kompa to wróżenie z fus.

 

[Gość Xobito]

Właśnie tutaj jest problem. Auto jest na nie naszych tablicach i ponoć nie ubezpieczone. aktualny właściciel nie chce za bardzo nią jeździć bo wiadamo ryzyko. Z drugiej strony wydac te 300 -400 w aso za sprawdzenie auta plus klimy i okaże się że do niczego tak średnio się kalkuluje. generalnie myślę zeby wziąć go na przegląd normalny jeżeli nie wyskocza jakieś cuda i nie będzie przeżarty bardzo to zaryzykować . Klima to w razie W. wydatek nie konieczny przynajmniej póki ciepło . bardziej mnie martwią kontolki ale one ponoć znikają jak się chwilę pojeździ .noo i kwestia czy ten silnik byłserwisowany czy od razu czeka mnie robienie rozrządu.

 

[Labiel]

Kupno auta to nigdy nie jest łatwa sprawa. Wiadomo że przy aucie za kilka tyś nie ma co oczekiwać cudów i też nie ma co wybrzydzać. Zawsze będzie coś do zrobienia, byle auto nie było zapuszczone. Grunt jak dla mnie to aby auto nie było łamane, motor był zdrowy i stan techniczny w miarę ok.

 

[Gość Xobito]

No dokładnie to auto jest za niecałe 7k . Fachowiec obiecał ze coś spusci. A ja sam jestem gotów na jakieś tam wydatki nawet na takie większe. Z tym ze chciałbym trochę pojeździć zanim będę inwestować konkretniej. Bo klima czy tam samo sprawdzenie kontrolek to na dobra sprawę groszowe rzeczy.

Noo i oczywiście co równie ważne jak silnik żeby nie była ruda

 

[Gość Gawlak]

2,2 na starcie bym odpuścił

Poczytaj na forum i na necie co je trapi

Klima wątpię że będzie tanio

kontrolki też nie licz na cuda

Jak bym miał Bertone brać to tylko 1,8 albo 2,0 turbo

 

[kicaj]

Jeśli to tylko nabicie klimy, to się umów ze sprzedającym pisemnie przed kupnem że on pokryje koszta przywrócenia klimy do działania...

 

 

Sent with handy.

 

[Gość Xobito]

Tez celowałem w 1.8 ale niestety jedyne z tym silnikiem tylko na złom