Corsa C z12xe Easytronic - falują obroty, gaśnie przy otwarciu dużego obiegu chłodzenia

[Gość siwy515]

Witam! Mam w posiadaniu m.in. corsę C z12xe (1.2 16v, ecotec) bez LPG, ze skrzynią easytronic, którym na codzień porusza się Małżonka. W styczniu narodził mi się syn i przez ok 2m-ce była jeżdżona bardzo sporadycznie. Zaczął wyskakiwać po pewnym czasie błąd P0170 (mieszanka, sonda, itp.). Początkowo naiwnie myślałem, że to może 'zasługa' skrzyni, np. przy zbyt dynamicznym hamowaniu delikatnie zalała czy coś.
Jednak z błędu co 3tyg zaczął się robić raz na parę dni, więc przestałem brać się za jego kasowanie. W dalszym etapie zaczęła gasnąć kiedy chce, rzucać obrotami na jałowym - również kiedy chciała (naprawdę niezależnie od temperatury na zewnątrz i wewnątrz czy też silnika).

Wziąłem się więc za badania. Mechanik, bardzo zaufany, sprawdził bodajżę op-com'em wszystkie parametry i diagnoza padła na przepustnicę, sondy pracują ok. A że uparty ze mnie człowiek, zmieniłem od razu przepustnicę, przepływomierz (oryginalne boscha ze zgodnymi numerami) oraz świece. Przeszła oczywiście adaptację. Ponadto wymienione zostały wszystkie filtry - powietrza, paliwa, oleju i sam olej.

Rzekomo miało być ok, jednak czasem gasła i wciąż rzucała obrotami (zawsze padało jak jeździła Małżonka-stąd nieustanne moje zdziwienie). Ok, wziąłem się za jazdę. Zauważyłem, że wskaźnik temperatury świruje - raz 80st+, raz schodzi do 0. Ambitnie wyrwałem się za zmianę czujnika temp. cieczy oraz termostatu (oczywiście nowe), teraz temperatura wskazuje jak lalka, płyn zalany nowy.

Dziś Żona wyjechała 2km, podczas czego 3 krotnie samochód zgasł, mi cały weekend chodziła ok, jednak jak podjechałem, to rzeczywiście gasła i mi, a jak udało się nie zgasnąć, to delikatnie falowała obrotami. Podłączyłem komputerek - błędów brak.

Zaraz unormowała się praca i jest ok.

*Zauważyłem regułę - Po nocy lub jak się schłodzi - w momencie gdy dojdzie do otwarcia termostatu i trochę na liczniku zejdzie temperatura - zaczyna szaleć, tj. obroty falują, potrafi zgasnąć. Przed otwarciem dużego obiegu i po skutecznym nagrzaniu jest ok.

Czyżby źle odpowietrzony układ ? Nie wiem.. Proszę o pomoc..

Pozdrawiam i z góry dziękuję za ewentualną pomoc.

Edytowane 25 Lipca 2017 przez siwy515

 

[adam1954]

Zaczął wyskakiwać po pewnym czasie błąd P0710 (mieszanka, sonda, itp.).

 

 

To nie jest błąd od mieszanki tylko od czujnika temp oleju przekładniowego.

Od mieszanki jest P0170.

Więc popraw jeżeli źle wpisałeś.

 

[Gość siwy515]

 

 

To nie jest błąd od mieszanki tylko od czujnika temp oleju przekładniowego. Od mieszanki jest P0170. Więc popraw jeżeli źle wpisałeś.

 

Dzięki dzięki, popełniłem błąd No ale wciąż nie wiem co to może być... Na moją logikę zbyt drastycznie otwiera obieg termostat, podaje złą dawkę przy ciepłym silniku, po czym później się normuje (jak się zagrzeje) - jak temperatury cieczy się 'zmieszają'. Czy w dobrym kierunku myślę ? Ktoś coś uważa?
Pozdrawiam!

 

[adam1954]

Termostat nie ma wpływu na paliwo.

Termostat ma za zadnie utrzymać temp. roboczą silnika.

Czujniki są odczytywane przez sterownik i na ich podstawie jest regulowana mieszanka.

 

Błąd 0170 już wiele razy na forum było pisane że może być spowodowany nieszczelnością dolotu,pompą paliwa ,wtryskami,zaworem par paliwa, czy też sondą.

 

[Gość siwy515]

Wiem o tym, czytałem wydaje się wszystko na wszelkich forach odnośnie błędu P0170 i jest on WYELIMINOWANY, Adamie. Nie mam żadnych błędów, a auto szaleje.

 

[adam1954]

 

 

błędu P0170 i jest on WYELIMINOWANY

 

 

Jak go wyeliminowałeś?

Zrobiłeś wszystko co ci pisałem?

Bład wyskakuje gdy zaistnieją dla niego te warunki przez określony czas.

Jeżeli jedna z tych rzeczy o których pisałem wystąpi tylko chwilowo błędu może nie być.

Ale gdy ona wystąpi dłużej to sterownik wywali błąd.

Masz wiec napisane co masz sprawdzić.

Do tego jeszcze podgląd parametrów pracy czyli sond ,przepływki,EGR.

 

[Gość siwy515]

Do EGR nie zaglądałem jeszcze, na zawór par paliwa nie wpadłem szerze mówiąc, no i pompa paliwa.. Będę robił to w przyszłym tygodniu, gdyż mechanik, u którego robię wszystko jest na urlopie..
Jeśli chodzi o wyeliminowanie błędu, została zmieniona i zaadaptowana przepustnica oraz przepływomierz (zmieniłem na raz, dla bezpieczeństwa, licząc, że się uda. I poszło) Parametry były sprawdzane po wymianie przepustnicy i adaptacji, sondy chodzą ok, przepływka również, wtryski jak najbardziej. Dolot jest szczelny w 100%, sprawdzałem.
A małe zmiany nie zapisują się przypadkiem, a w przypadku dłuższych zmian w warunkach wyskakuje błąd ? Bo jeśli tak, to u mnie nie ma żadnych 'zamrożonych'.

 

Posprawdzam, jeśli chodzi o zawór par paliwa, jak sprawdzić, że jest ok? Działanie membranki? (jeśli takowa jest)

 

[adam1954]

 

 

Dolot jest szczelny w 100%, sprawdzałem.

 

Można wiedzieć jak sprawdzałeś?

 

Zawór par paliwa ma po prostu pracować.W parametrach jest wyświetlany w %

Po wyjęciu wtyczki z niego pin 1-2 ma być ok .25 Ohma.

Na wtyczce przy zapłonie wł. pin 1-masa ma być 11-14V

 

Możesz jeszcze sprawdzić czujnik temp.płynu.

pin 1-2 20 st.C 2260-2760 Ohma

pin 1-2 40 st.C 1080-1280 Ohma

pin 1-2 80 st.C 200-350 Ohma

 

[Gość siwy515]

Dzięki serdeczne, mam nadzieje, ze uda mi się to sprawdzić jak najszybciej w przyszłym tygodniu.

A przepraszam, jeśli chodzi o dolot. Sprawdzałem z moim mechanikiem od puszki filtra powietrza, zmieniliśmy ten oring pod przepustnica. Chyba, że masz jeszcze jakieś sugestie Adamie, na co zwrócić uwagę to będę bardzo wdzięczny, być może coś pominąłem.. Ja 'wychowanek' 12 zaworowych m20 i m30 (R6) BMW, opel Malzonki, wiec przyznaje się bez bicia - będę czerpał każde z cennych wskazówek

Pozdrawiam!

 

[adam1954]

Najprostszy sposób to zatkać wlot powietrza i zobaczysz czy silnik zgaśnie.

Jeżeli nie zgaśnie to masz lewe powietrze.

I to w każdym aucie.