CORSA B X14SZ podwyzszone wolne obroty na zimnym silniku

[Gość kubala_1986]

Witam. Sytuacja wygląda tak ze na zimnym silniku jak odpale obroty dochodzą do 1800/2000 i spadają do 900 wraz ze wzrostem temperatury silnika. Silnik pracuje równo, wymieniane ostatni były uszczelki pod k.ssacym i przepustnica bo łapał lewe powietrze. Obroty nie faluja, trzymają się równo, silnik podczas jazdy chodzi idealnie, obroty spadają równo, nie wieszaja sie tylko na zimnym to chyba powinny być max 1500 przy takich temperaturach. Później jak silnik się rozgrzeje, po zgaszeniu i odpaleniu obroty są prawidłowe ale wystarczy ze silnik trochę bardziej wystygnie (5 minut i dłużej) i problem od nowa. Czytając różne podobne tematy stawialbym na czujnik temperatury na ECU, poniewaz wpływ na obroty ma tylko temperatura silnika. Nowy czujnik Boscha juz zamówiłem i mam nadzieje ze to będzie to.

Czy ktoś z kolegów miał podobne problemy?

 

[ja37]

Wymienisz, to się dowiesz, ale lepiej przyjrzyj się kablotece tego czujnika, sam czujnik rzadko sie psuje.

 

[Gość kubala_1986]

Witam. Problem rozwiązany, czujnik temp. był dobry a winnym okazał tps. Przypomniało mi się ze przed wymiana uszczelek pod k.ssacym i przepustnica (wariowaly obroty, na wolnych palił na 3 gary, wywalal błąd biegu jalowego) szukając rozwiązania podmienilem stary potencjometr na jakiś zwykły "made in china". Po uszczelnienia dolotu komputer chyba nie polubil nowego tpsa (wydaje mi się ze widział ze przepustnica jest lekko otwarta, choć pewny nie jestem bo kompa nie podlaczalem), założyłem wiec stary i jak ręką odjol. Obroty na zimnym 1300, po chwili 900. Może komuś pomoże moja przygoda.

 

Temat do zamknięcia.