Wieczny problem z czujnikiem ciśnienia

[Gość Cesc93]

Witam,

 

Postaram się opisać swój problem w skrócie. Mam Corsę D 1.2 86 KM 2014 rok. Niestety, bardzo życie w tym samochodzie uprzykrza, no właśnie, nie wiadomo nawet jak to nazwać, bo facet w ASO powiedział mi niedawno, że ten samochód nie ma czujników w kołach, tylko jakiś tam moduł co kontroluje ciśnienie w układzie, nazwijmy jednak, że chodzi o TPMS. Posiadam ten system chyba pasywny, tzn. nie mam możliwości podejrzenia na komputerze pokładowym ciśnienia w każdym kole, tylko mam ikonkę na zegarach. Podczas odbioru samochodu facet z salonu powiedział, że po czasie może się pojawić symbol tego czujnika, ale wystarczy do nich podjechać, oni go skalibrują (wtedy jeszcze za darmo) i po sprawie. Rzeczywiście tak było, po jakichś 15 tysiącach pojawiła się pierwszy raz, na serwisie skasowali. Potem pojawiała się znowu, tak z raz na pół roku, to mechanicy w ASO twierdzili, że ubyło powietrza w oponach, uzupełnili je i było ok. Jednak czujnik coraz częściej zaczął zgłaszać błąd. Tydzień temu znowu byłem w serwisie i tym razem wzięli prawie 200 złotych za programowanie tego układu. Myślę no ok, skoro biorą tyle kasy to może wreszcie będzie spokój. Nie zgadniecie co się dziś stało... Z rana odpalam samochód i wita mnie ten wredny pomarańczowy wykrzyknik. Już naprawdę mam tego serdecznie dość. Czy ktoś z Was wie skąd może brać się ten problem? Czy też macie takie przeboje w swoich samochodach? Bardzo proszę o radę, bo już naprawdę ta sytuacja mnie załamuje.

 

Pozdrawiam,

Michał

 

[adam1954]

A czytałeś to?

http://dixi-car.pl/tpms.htm

 

http://blog.bestdrive.pl/1956-jak-zresetowac-uklad-tpms

 

Do tego pytanie czy sam sprawdzasz jakie masz ciśnienie w kołach?

 

 

[Gość Cesc93]

Dzięki za odpowiedź,

 

Co do strony Dixi-Car, tak, czytałem, ale w ogóle mnie nie dotyczy, bo jak wspominałem w swojej wypowiedzi, mam ten układ w jakiejś ubogiej wersji i w ogóle nie pokazuje mi dokładnego ciśnienia w poszczególnych kołach. Co do drugiego odnośnika, rzeczywiście, posiadam na desce przycisk DDS i służy on do resetowania systemu, bo już wielokrotnie go używałem, jednak zawsze po resecie za jakiś czas znów pokazuje się ten piktogram na zegarach, a po trzeciej próbie ikonka miga za każdym uruchomieniem silnika jakiś czas, a potem zaczyna się świecić, czyli tak jakby już system informował o awarii. Co do pytania, powiem szczerze, że nie sprawdzałem, jednak nie sądzę, żeby to było przyczyną z tego powodu, że chyba w ASO (jedna wizyta była w lipcu, a druga teraz 1 października) by skumali, że jest jakaś nieszczelność na oponie, tym bardziej, że sami kiedyś znaleźli jakiegoś gwoździa podczas przeglądu (i ciekawe, że jak jeździłem z tym gwoździem, żadnego monitu o ubytku nie było). Poza tym jeździłem z ikonką ok. 1,5 miesiąca i wizualnie nie zauważyłem, żeby powietrza gdzieś ubywało.

 

[adam1954]

To nie chodzi o skumanie przez ASO.

Dla nich jesteś klientem którego jeżeli są niezbyt uczciwi trzeba trochę poskubać.

Tym bardziej że jak widać nie za bardzo im wychodzi naprawienie tej usterki.

Więc ja dla pewności sprawdzał bym ciśnienie częściej aby mieć pewność że to nie od niego.

A ogólnie to bym to po prostu wyłączył jeżeli się da (programowo).

Będzie ci się wtedy lepiej jeździło

 

[Gość zlotyorzech]

Podłączę sie do tematu, tez mi mruga kontrolka, czasem świeci stale, czasem mignie 2 razy podczas jazdy i zniknie, potem kilka dni nie zapala się wcale (tylko przy odpalaniu, po teście gaśnie razem z innymi kontrolkami). Ciśnienie mierzone, trzyma niezmienny poziom. ABS sie uzbraja, słychać po ruszeniu, ESP reaguje na śliskim, sprawdzone kilka dni temu. Wulkanizator sprawdził jakims przyrządem, czujniki niby OK, baterie podobno też sprawne.. To czemu kontrolka sie zapala? Czym grozi taka jazda? Hamowanie w porządku. Poza irytującym zółtym światłem brak innych objawów. Reset nie pomaga gdy sie zapali.Koła zimowe z ASO firestone WH 3 kupione jesień 2015. Pozdrawiam.

 

[Gość mojo333]

Wymontować żaróweczkę od tego wykrzyknika i wyjdzie najtaniej

 

[Gość zlotyorzech]

Takich "napraw" nie toleruję... U mnie to wygląda tak: w jedną stronę jade kilka km i nic, po czym mruga minutę i świeci ciągle - czyli wg instrukcji awaria. Za godzinę podróż powrotna - kontrolka nie świeci. Wesołych zdrowych Świąt dla wszystkich :)

 

[martin1]

Dlaczego taki od oleju ten czujnik?

 

[adam1954]

Po po nim chlapie olej z pokrywy zaworów?

 

[Gość Cesc93]

Nie mogę edytować, więc gdyby ktoś miał podobny problem to podaję odpowiedź. Koniec końców okazało się, że adam1954 miał rację i rzeczywiście jedynym problemem u mnie było to, że na jednej z opon dość często ubywało powietrza. Rozwiązanie: pompka nożna, dopompowywanie kół i reset przyciskiem DDS, kontrolka znika do następnego ubytku ciśnienia. Mam jeszcze pytanie do znawców tematu - czy ten uboższy system kontroli ciśnienia, który odczytuje dane z ABS-ów kalibruje się w jakiś sposób czy po prostu zostałem naciągnięty na prawie 500 zł?