Czy zatkałem odpowietrzanie?

[Gość piotrMDC]

Witam,

pomimo, że mam nowego opla, mam sentyment do mojego pierwszego opla - 23 letniej astry F i nie chce jej złomować - lakier jak nowy, wygląda super, ale niestety jakiś czas temu przestała palić na benzynie (awaryjnie na gazie odpala od strzała. a na benzynie kręci, kręci, a jak załapie zaraz gaśnie, jak się go pomęczy, to w końcu zaskoczy, na gazie od razu pali.

2x ASO i 3 mechaników polecanych na tym forum próbowało i nic... Wymienione niemal wszystko co związane z układem paliwowym.

Zaczęło się to jak oddałem kiedyś do mechanika, żeby zobaczył dlaczego czasami na benzynie go lekko zadławi, po czym mija po chwili i jedzie dalej., odebrałem samochód, który gorzej odpalał, a z czasem przestał.

Ostatnio zastanawiam się, czy sam tego nie spowodowałem, bo chwile przed oddaniem do mechanika wykonałem naprawę - jak się otwierało klapkę wlewu (była tam reperaturka więc z zewnątrz idealnie) pojawiał się widok rdzy na tej rurze, na która korek wlewu się nakręcało, postanowiłem więc ją całą zalać silikonem i w ogóle obok też podkleiłem równą warstwą.

Zastanawiam się, czy sam nie przyczyniłem się, do problemów z benzyną. Czy mogłem jakieś odpowietrzanie baku zakleić i benzynę zasysa z przewodów i dlatego problem z odpalaniem występuje?

Dzięki za odpowiedź,

Pozdrawiam,

Piotr

 

[adam1954]

Ale to już sam możesz sprawdzić czy zatkałeś czy nie.

https://opel.7zap.com/pl/car/t92/g/0/1-1/

Poczytaj też o filtrze par paliwa. i jak go zregenerować.

https://opel.7zap.com/pl/car/t92/g/0/15-1/

 

Następna rzecz to nie piszesz czy było sprawdzane ciśnienie paliwa., monowtrysk

https://opel.7zap.com/pl/car/t92/g/0/30-2/#15