Terkotanie pod maską

[Gość Bagirka]

Ratunku, bo szlag mnie trafi. 

Pacjentka Opel Astra H 2007 silnik 1.9 CDTi 

Regularnie dbana: olej, filtry, sprawdzanie. Zrobiona generalnie całe przednie zawieszenie. Wypalony dpf. 

Najpierw dziwnie piszczała. Oczywiście w głowie był pasek. Potem zaczęła pracować jak traktor. No to szukanie: 

- wymieniony pasek 

-alternator ok

-skrzynia ok (dzwiek nie idzie ze skrzyni)

- zdjęta pokrywa - szklanki, zawory ok 

NA KOMPUTERZE ZERO BŁĘDÓW

tylko lał I wtrysk na 3. Reszta była 0.5 kupiłam używkę, żeby sprawdzić czy tyrkotanie od tego. Mechanicy założyli używkę niby było ok po czym ten I założyli na IV i okazało się, że I co lał nie leje na IV a ten na I coś nadal mu nie tak -.- 

Bez diagnozy wyjechałam bo oni nie wiedzieli co zalecili wtrsyki i tyle.  Skąd tyrkotanie nie wiadomo. 

Będę mieć robioną kompresje + diagnozę WSZYSTKICH wtrysków. 

Czy to może być katalizator?

Na postoju nie pracuje tak głośno, podczas jazdy coś "tyrkocze" niezależnie na którym biegu....

Co może być jeszcze?   :((

 

[adam1954]

Ale wiesz chyba że nikt ci nie powie na odległość bez posłuchania i oglądnięcia ?

 

I popraw tytuł jak nie chcesz aby temat poleciał w kosz.

Nie krzyczymy

 

[Gość Bagirka]

5 godzin temu, adam1954 napisał:

Ale wiesz chyba że nikt ci nie powie na odległość bez posłuchania i oglądnięcia ?

 

I popraw tytuł jak nie chcesz aby temat poleciał w kosz.

Nie krzyczymy

Kurde nie wiem gdzie to poprawić  strasznie zakręcona jestem....niby nikt nie jest w stanie, ale może miał podobne objawy czy coś     Nie są to typowe zachowania  

 

[adam1954]

Poprawiłem.