Błąd drugiej sondy Z18XE

[Gość Fungusto]

Cześć.
Podczas ruszania zgasł żonie samochód. Pomyliła trójkę z jedynką. Później pojawiła się kontrolka check engine. Wg. metody gaz-hamulec są to błędy p0036 i p0141. Wiem, że odnoszą się do drugiej sondy lambda. Ten pierwszy dotyczy podgrzewania sondy. Sonda była wymieniana około roku temu, bo padło jej podgrzewanie.
Czy jest możliwe, że z powodu zgaśnięcia silnika padła by sonda?

 

[adam1954]

Błędy od sondy mogły zostać nie skasowane przy wymianie.

Ale dla czego świeci check to trzeba podpiąć do komputera i sprawdzić czy błąd jest obecny czy nie.Oraz czy tylko te błędy sa czy nie ma jeszcze innych.

 

[Gość Fungusto]

Zmierzyłem oporność grzałki i wynosi około 6,8 Ohma. Na wypiętej wtyczce jest napięcie na białych kablach ok. 14,2 V. Nie mam jak przejścia sprawdzić.

 

Dodatkowo dzisiaj trochę ostrzej pojeździłem i doszedł błąd p0136.

 

Czy możliwe, że zgaśnięcie silnika by uszkodziło sondę? A może to coś z katalizatorem tylko czy nie powinny być inne błędy?

Edytowane 17 Sierpnia 2019 przez Fungusto

 

[adam1954]

 

 

 

[Gość Fungusto]

Rezystencję sprawdziłem na dwóch białych kablach wtyczki sondy, a napięcie na dwóch białych we wtyczce w którą wpina się sonda. Bez podnośnika ciężko coś więcej tam zmierzyć.

To samo miałem rok temu i wtedy wymiana sondy pomogła i błędów nie było. Tylko wtedy zajął się tym elektromechanik. 

Przepraszam, że nie wspomniałem ale samochód ma instalację lpg.

Zamiennik niby jest ntk. Trochę poszperałem, że na gazie sondy szybko padają.

 

Czy niesprawny katalizator mógłby te błędy generować?

 

Trochę nie uśmiecha mi się wymieniać sond co niespełna rok.

Czy tą sondę można wyprogramować z ecu?

 

 

 

[adam1954]

Na źle wyregulowanym gazie tak.

To są błędy obwodu prądowego.

Wiec pierwsze trzeba zmierzyć czy ma właściwą masę silnik.

Poprawić masy na karoserii.

Klemy .

Podpiąć się do Pb komputerem .

Podpiąc sie do LPG komputerem.

 

[Gość Fungusto]

Dzięki za odpowiedź. Oczywiście trzeba to sprawdzić.

 

Tylko jedna rzecz mnie zastanawia dlaczego sonda walnęła jak silnik zgasł podczas ruszania na trójce. Wcześniej wszyściutko ok, zero błędów.

Nie wiem jak to możliwe ale tu widzę związek. Może ktoś wytłumaczyć?

 

 

 

[adam1954]

Mogło szarpnąć silnikiem i przy zbyt krótkich przewodach mógł się pogorszyć styk.

Najpierw trzeba sprawdzić czy ze sterownika silnika wychodzi odpowiednie zasilanie.

Czy przewody od sterownika do sondy mają przejście i nie maja zwarć lub przerw

 

[Gość Fungusto]

Chyba aż tak nie szarpnęło 

odnosząc się do tego co Pan napisał w innym wątku. Na pewno pojadę do gazowników i do jakiegoś elektronika, żeby sprawdził zakres sondy.

Katalizator też sprawdzę, bo nie uśmiecha mi się co 9 miesięcy sondę wymieniać. Pomyślałem dlatego o katalizatorze, bo może rozwalony jest i okapca sondę.

 

[adam1954]

Godzinę temu, Fungusto napisał:

Chyba aż tak nie szarpnęło 

 

Ja tego nie wiem.

Wiem natomiast że przewody są krótkie.

A do tego styki w Oplu kiepskie.

 

Ty masz problem z grzałką.

Więc to nie ma nic wspólnego.

Jedynie kiepski styk , problem z przewodami , sterownik silnika pali grzałkę , kiepska jakość sondy.

 

 

 

Gazownik tylko polecany na forum LPG

Zarejestruj się tam i spytaj kogo polecają.

I sprawdzenie LPG na drodze a nie w garażu.

Przed jazdą do gazownika najpierw zrób porządnie Pb.

Potem pojeździć kilkadziesiąt km. aby mapa Pb się ułożyła.

 

 

Mechanik od Pb niecha posprawdza wszystkie parametry nie same błędy.