Gwizd przy dodawaniu gazu Opel Astra G 2.0 DTL 82KM

[Gość Anonymous]

moze to nie byc waz moze to byc jeszcze pekniety kolektor wydechowy

 

[wesol]

Mysle ze za tysiaka to sie dostanie turbo po regeneracji wiec chyba te ceny troche przesadzone.

 

[Gość Anonymous]

Ludzie juz wam mowilem ze to USZCZELKA POD KOLEKTOREM puszcza powietrze,koszt 150 z robota,ci wszyscy szpece od turbin to zwykli naciagacze,1500 za regeneracje, ja w warszawie znalazlem za 1000 i to za calkiem padnieta ale oczywiscie najpierw wymienilem USZCZELKE POD KOLEKTOREM 150 z robota teraz nie ma zadnego swistu nawet turbiny nie slysze chyba ze przy otwartym OKNIE,wymien USZCZELKE POD KOLEKTOREM 150 z robota a twoje zycie stanie sie spokojniejsze.

 

[Gość Anonymous]

OK Slowhand wymienię tą uszczelkę i zobaczymy czy masz rację. Mam nadzieję, że tak http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/smile.gif Przypomnę tylko, że u mnie na postoju kiedy dodaję gazu to żadnego gwizdu nie słychać. Gwizd jest tylko podczas jazdy przy dodawaniu gazu (gdy puszczę pedał gazu to gwizd ustaje) i nasila się wraz ze wzrostem obrotów.

Jak myślicie czy dałbym radę sam wymienić tą uszczelkę nigdy wcześniej tego nie robiąc? Chciałbym sam się trochę przy furce pogrzebać (mam nadzieję że nie skończy to się całkowitą rozsypką auta )

Może ktoś wcześniej już to robił i mógłby po kolei opisać przebieg pracy i co do niej potrzebujemy (narzędzia i części) http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/question.gif Byłbym wdzięczny http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/notworthy.gif

 

[Gość Anonymous]

Jedz do mechaniora przy okazji oczysci ci kolektor.Sluchaj u mnie byl objaw nastepujacy:na postoju przy przegazówce przy otwartej masce byl bardzo lekki gwizd ale inny niz podczas jazdy,dopiero po zdjeciu pokrywy silnika i mocnym gazowaniu bylo wyraznie slychac tak jakby z zaworu EGR nad kolektorem i to byl juz wyrazny gwizd i wedlug mechanika byl wyczuwalny podmuch.Natomiast podczas jazdy przy delikatnym przyspieszaniu byla cisza dopiero jak depnalem to byl bardzo slyszalny gwizd i swist tak jakby z dwoch miejsc.Bylem u kilku mechanikow posluchali popatrzyli no i nic jak tylko turbina,bo przebieg,bo pierwszy wlasciciel nie dbal i takie tam i ze to normalka.Dopiero pojechalem do takiego zakladu ktory zawsze omijalem i zajelo im to 2min zeby okreslic przyczyne i koszta.Dodam ze wczesniej od innego "szpeca" sie dowiedzialem ze to rolki od paska wieloklinowego,wiec wymienilem,400 w plecy.

Takze zdejmij pokrywe silnika posadz kogos w aucie i niech gazuje a ty sluchaj.

 

[Gość Anonymous]

Jutro jestem umówiony do mechaniora na wymianę uszczelki pod kolektorem ssącym.

Dzisiaj byłem u niego żeby posłuchał tego gwizdu. Wsiadł ze mną do samochodu, jedziemy, jedziemy ja słyszę wyraźny gwizd a on mówi że nic nie słyszy (ale powiedział że jest trochę przygłuchy - i weź tu z takim zlokalizuj gwizd )

Gazowałem na postoju i normalnie nic nie było słychać. Dopiero jak gość ściągnął wąż gumowy doprowadzający powietrze do turbiny i przygazowałem dość mocno to gwizd był bardzo mocny Więc czuję że to może być turbo.

Ale tak czy inaczej wymienię uszczelkę pod kolektorem bo widać że trochę spod niej oleju wycieka i zobaczymy co będzie (koszt niewielki: 16 zl uszczelka + robota ok. 60 zł)

Jutro napiszę czy jest jakaś poprawa po zmianie uszczelki.

 

[Gość Anonymous]

Cześć

Wcześniej się pytałeś czy ktoś zna jakąś firmę gdzie sami reperują turbiny, a więc ja swoją zregenerowałem w firmie Akara http://www.turbos1.webpark.pl/index.html , na razie przejechałem ponad 3000km, gwarancję mam na rok. Ceny zaczynają się od 600zł. Możesz dostać już zregenerowaną, albo mogą Ci zrobić na poczekaniu (kilka godzin) Twoją.

Pozdrawiam

 

[Gość Anonymous]

McGyver dzięki za info.

W piątek wymieniłem uszczelkę pod kolektorem ssącym + czyszczenie kolektora.

Niestety gwizd pozostał

Czyszczenie kolektora też się przydało bo auto jest bardziej żwawe.

 

Zastanawiam się czy gwizd może mieć związek ze sprzęgłem lub skrzynią biegów?

Jak w piątek odebrałem auto z warsztatu zaczęła dziać się dziwna rzecz.

Przy ruszaniu na wstecznym (do przodu też się raz zdarzyło) jakby coś blokowało samochód i nie pozwalało jechać do tyłu (za pierwszym razem myślałem że trafiłem na jakiś krawężnik czy coś takiego). Po jednej lub kilku próbach samochód jechał już normalnie. Nie zdarza się to za każdym razem ale jednak. W ciągu dwóch dni miałem tak ze 4 razy.

Co to może być i czy w jakimś stopniu może mieć związek z gwizdem?

 

[ Dodano: Pią Kwi 11, 2008 16:35 ]

No i zrobiła się lekka kaszanka. Wczoraj jadąc do pracy poczułem tak jakby coś mi chamowało silnikiem - po chwili puściło. Jadąc dalej znów pojawiło się takie blokowanie i po chwili znów puściło (jak naciskałem sprzęgło to puszczało). Stwierdziłem że zmieniam kurs i jadę do mechanika. Wrzuciłem jedynkę i wlokłem się 10km/h, po drodze na skrzyżowaniu znów mi zblokowało samochód i mi zgasł. Żeby było weselej to jechał za mną TIR i mnie walnął w tył (na szczęście dość lekko ale klapa będzie do wymiany).

Jakoś dowlokłem się do mechanika i dziś gość szukał przyczyny tego blokowania. Stwierdził że to prawdopodobnie skrzynia biegów. Jutro ma ją wyjąć i rozebrać. Powiedział że jeśli będzie poważna awaria to lepiej wymienić na drugą.

Macie jakiś namiar na kogoś kto ma skrzynie biegów do mojej Astry (niedrogo)?

I druga rzecz. Cały czas nurtuje mnie temat gwizdu przy dodawaniu gazu. Czy ten gwizd może mieć związek właśnie z awarią skrzyni biegów???

Co sądzicie??

 

[Gość gregy]

Cześć

Jestem pierwszy raz na forum. Nie wiem czy już ktoś opisywał podobny problem. Od jakiegoś czasu pojawia się u mnie gwizd w momencie dodawania gazu. Kiedy puszczam pedał gazu gwizd znika. Zaczyna się to już od niskich obrtów (1tys) i nasila wraz z ich wzrostem.

Zastanawiam się czy to jest turbina. Nie zaobserwowałem spadku mocy. Samochód jest 8 letni. Przebieg 164 tys. Bardzo proszę o wskazówki. Z góry dzięki za pomoc.

 

[ Dodano: Wto Mar 11, 2008 20:25 ]

Hej

czy nikt nie ma podobnych problemów? Bardzo proszę o pomoc. Bo nie mam czasu i kasy do włóczenia się po różnego rodzaju pseudo fachowcach. Dodam że mam już za sobą wymianę sterownika pompy (cała impreza wyniosła mnie 3 tys złotych ). Więc wolę dmuchać na zimne.

 

 

Moim zdaniem jesli nie było tego wczesniej słychac to jest cos nie tak.Pozatym nie piszesz jasno, czy śwista tylko jak zimny silnik do momentu kiedy sie nie rozgrzeje czy jak gorący też? Bo w tym drugim przypadku nie jest to normalny ani dobry objaw, np. w Astrze 1.7 cdti turbina może swistac lekko, oczywiscie z umiarem tylko na zimnym, po rozgrzaniu silnika już powinna byc cisza.Wiem bo sam tak mialem, i żeby to potwierdzic to musiałem poswiecic wiele tygodni na zebranie opinii w roznych serwisach i od roznych mechanikow. Teraz wiem,że swist na zimnym jest ok. Ja podaje przyklad 1.7cdti a jak jest w innych modelach tego nie potrafie powiedziec..

 

[hadzii123]

Gregy zerknij na datę poprzedniego wpisu.