Nie odpala, nie działa centralny

[Gość Damiantst]

Witam

Mam problem

Dzisiaj jak cofałem do garażu samochód piszczał tak jak by pas był nie zapiety.

Po zgaszeniu dalej piszczał tak przerywanie. Po zamknięciu to samo. 

Odłączyłem akumulator i już samochód całkiem umarł. Przestał działać centralny, deska się nie podświetla po otwarciu, nie podświetla się w zasadzie nic. Po włączeniu zapłonu za pierwszym razem czarno, słychać pompę, po drugim czasem trzecim włączeniu stacyjki widać kontrolki ale nie ma reakcji na odpalanie. Kluczyka nie da się wyjąć. 

Miał ktoś taki problem ?

Na angielskim forum wyczytałem że to modul kontroli nadwozia. Lecz nie wiem gdzie on jest w Antarze. 

Czy ktoś wie gdzie to jest ?? 

Kosztuje grosze więc bym podmienił 

 

 

[adam1954]

A na początek może by pomiar aku zrobić ?

Jak to kluczyka nie da się wyjąć?

 

 

[Gość Damiantst]

Akumulator jest ok. Samochód używany codziennie a akumulator ma rok. Nie było z nim problemów. W komputerze pokazuje błędy z komunikacją z modułami. Niestety nie zapisałem kodów. 

Nie działa zupełnie nic .

Podświetlanie lampki górnej nawet na mega rozładowanym Aku by zadziałało . A tu nie działa.

Radio działa.

Lusterka szyby biegi nie. 

Kluczyk zostaje w pozycji 1

Po przekręceniu zapłonu nie pokazuje N od biegów. 

 

 

 

[adam1954]

Stacyjka zablokowana?

Aku nowy .

A jakie napięcie na aku podczas proby odpalania

Jakie napięcie widzi komputer diagnostyczny na sterowniku i innych modułach

 

[Gość Damiantst]

Godzinę temu, adam1954 napisał:

Stacyjka zablokowana?

Aku nowy .

A jakie napięcie na aku podczas proby odpalania

Jakie napięcie widzi komputer diagnostyczny na sterowniku i innych modułach

12,41 napięcie 

Błąd u0140 

Stacyjkę odblokowałem, pod plastikiem jest takie coś, po wciśnięciu stacyjka puszcza. 

Przekaźnik główny r7 pod maską jest wyraźnie ciepły, podmiana nic nie daje. Na forum captivia  widziałem że komuś to pomogło.

 

[adam1954]

albo złe styki w module albo sam moduł nawalony

Jest pod pokrętłami od regulacji