Chrobotanie z okolic prawego koła, cieknący dyferencjał.

[Gość lord_wiader]

Witam

Wczoraj przy ciasnym skręcie w lewo dałem ostro gazu i usłyszałem, że od strony prawego koła dobiega jakieś chrobotanie. Przy jeździe do przodu wszystko było ok, jednak gdy wziąłem kolejny zakręt chrobotanie się powtórzyło. W tej chwili przy mocniejszym przyśpieszaniu do przodu zarówno na prostych jak i skręconych kołach słychać chrobotanie dobiegające z prawej strony. Nie występuje ono przy jeździe do tyłu, nawet jak mocno przyśpieszam. Także gdy koła są skręcone ale jade powoli to nic nie stuka, puka.

Nie mam doświadczenia w kwestii diagnozowania usterek, ale pierwsze co mi przyszło na myśl to przegub, jednak ten powinien dawać o sobie znać przy skręcaniu, a u mnie jest tak tylko podczas przyśpieszania.

 

Silnik C14NZ w gazie, buda 3D, składak po wymianie całej belki przedniej.

 

Po ok 15godzinach postoju pod autem była wielka plama oleju.

 

Podniosłem autko i olej wycieka z dyferencjału w miejscu gdzie wchodzi półoś, wszystkie gumki od przegubów są całe.

Po wrzuceniu na luz i puszczeniu sprzęgła obraca się lewa piasta (NA LUZIE??), prawa się nie obraca (zapieczone tłoczki i dyferencjał robi swoje). W nocy albo jutro rano dam fotki jak to wygląda. Olej prawdopodobnie wyciekał już wcześniej zanim usłyszałem chropotanie, gdy ruszałem z parkingu zauważyłem parę kropel oleju jednak to zignorowałem myśląc, że to nie moje.

 

Mocowania wahaczy z lewej strony jest w porządku, prawe będę musiał robić niedługo bo troche rudej jest i miejscami blacha popękana...

Jeszcze jedno pytanko, dlaczego na luzie (włączony silnik) kręci mi się normalnie koło (auto w powietrzu), łatwo je zatrzymać i silnik nie gaśnie, jak auto stało na ziemi to efekt nie występował.

Pomocy!!

 

[ja37]

To normalne, że jedna półoś chce się obracać, działa mechanizm różnicowy.

Plama - uszczelki, ale nie wiem, czy one są wymienne, czy nie cały przgub do wymiany?

jakby co to ja mam.

Prawy przegub zewnętrzny masz do smieci niestety.

Do tyłu piszesz, że nie słyszysz, a pojedź ,do tyłu w lewo.

Na bank usłyszysz.

 

[Gość lord_wiader]

Tak to wygląda:

 

[Gość DAROMV6]

Wymiana uszczelniaczy, kto wie co jeszcze

 

 

 

O przegubie nic nie mówię, bo już było mówione.

 

[Gość lord_wiader]

Wymiana uszczelniaczy, kto wie co jeszcze

2 Simmeringi + 2L ojelu

 

+ prawy przegub

 

[Gość Anonymous]

Tylko ciekawe dlaczego chrobotać zaczęło w prawym kole a wyciek pojawił sie na lewym

 

[Gość Anonymous]

no bo to chrobotanie nie ma nic wspulnego z wyciekiem. to są dwie różne usterki.to nie przez chrobotanie ci cieknie . poprostu wymień przegób i wymień uszczelniacze

 

[Gość wolf80]

do zdjec....kiedys przy ostrym ruszeniu na skreconym kolach wyskoczyl mi ten przegub ze skrzyni i tez tak lecialo...proponuje podniesc bryke lub wjechac na kanal i puknac delikatnie jakims mlotkiem czy czyms takim w kolnierz tego przegubu w strone do dyferenc. u mnie pomoglo...jakies dziwne odglosy w czasie jazdy i wyciek zlikwidowany...wystarczylo 5 minut pracy....

 

[Gość lord_wiader]

wolf80, chyba masz rację. Wojowałem trochę z autem, popukałem troche i jak przestawiałem auto to jak ręką odjął. Żadnego chrobotania nawet na na I miałem pedał gazu w podłodze, przy skręcie też nic. We wtorek może się dowiemy co to było, bo wpadnie do mnie BANDI i będzie cudował . I tak muszę zalać skrzynię olejem.

 

[Gość Anonymous]

lord_wiader, mam takie pytanko i co ustaliłeś że jaka była przyczyna tego wycieku i zgrzytania , ja wymieniłem przeguby i wyciek nadal lekki jest