Skocz do zawartości

Zafira, Astra czy moze Vectra


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Mądre to słowa tyle że nie każdy może jechać osobiście po auto i pozostaje tylko gruntownie sprawdzić takie auto od handlarza na warsztacie + podłączenie kompa, subiektywna ocena mechanika + łud szczęścia.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mądre to słowa tyle że nie każdy może jechać osobiście po auto i pozostaje tylko gruntownie sprawdzić takie auto od handlarza na warsztacie + podłączenie kompa, subiektywna ocena mechanika + łud szczęścia.

Racja tylko nie każdemu się chce, czasem brak kasy a czasem po prostu nie ma warunków i później zonk ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej.

 

Ja mam Zafirkę z rocznika 2002 przebieg 178 tyś. z silnikeim 2.0 TDI. Mnie mechanicy w serwisie ASO powiedzieli iż te zafirki mają awaryjne silniki ale jak czytałem na różnych forach internetowych to klasyfikacja samochodów typu van jest następująca:

- VW

- Opel

- Xsara

- Renoult Scenic

- Chinszczyzna i Korea

 

Pisami o nich sami użytkownicy!!! a jeżeli coś było nie tak to gównie na benzynę w każdym z powyższych modeli.

Co do serwisu ASO to mam juz wyrobioną opinie ponieważ często zanim trafią na wadliwą cześć w samochodzie wymienią 15 innych!!! NIE JEŹDZIĆ DO ASO, NO CHYBA ŻE TYLKO NA TECHA W CELU SPISANIA BŁĘDÓW!:D

Mnie mechanik z ASO powiedział że mam do wymiany pompę wtryskową bo źle daje sygnał:?:(zaproponowali cenę 250 zł komp+100 zł+ czujnik pompy 400zł :? ), pojechałem do "zwykłego" mechanika podpioł kompa i stwierdził że walnięty czujnik na wale korbowym- koszt 150 zł z robocizną. ;) Potwierdził również powyższą statystykę jakości samochodów. Powiem tak - NIE SŁYCHAĆ ID...ÓW Z ASO.

Zrób jak uważasz ale ja zaj...cie sie czuję w tym aucie!!!

 

P.S Przed kupnem podłącz do techa w ASO niech ci sprawdzą czy był cofany licznik(ponoć wykaże) bo to jest główna przyczyną awaryjności tych samochodów - liczniki cofniete o 250 tyś.

 

Pozdro

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Omnibs za info. Bez techa nie kupuje, czytam to forum i widzę że wszystko zależy od stanu auta, stylu jazdy. Nie znajduję generalnych wad Zafiry co zbliża mnie do zakupu właśnie tego modelu.

 

[ Dodano: Sob Kwi 26, 2008 17:02 ]

;) i upatrzyłem Zafirkę SILNIK 2.0 DI 16V Co o nim są dzicie (90KM ponoć mało ale nie mam aspiracji sportowych)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam swojego miesiąc i przejechałem nim dopiero 5000 km.

Rocznik 2001 przebieg 215000 km. Eksploatacja bardzo przyjemna, na trasie spalanie poniżej 5L /100 km.

 

Tyle to moze pali jak jedziesz 50-60km/h na 5 biegu, ale przy 100km/h nie ma szans zeby

bylo ponizej 5l/100.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle to moze pali jak jedziesz 50-60km/h na 5 biegu, ale przy 100km/h nie ma szans zeby bylo ponizej 5l/100.

Cały czas około setki z tym, jazda w większości niemieckimi autostradami.

(mierzone lejąc pod korek więc nie ma mowy o pomyłce)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wlewanie pod korek to jeden z najmniej dokladnych testow. Wielokrotnie na forum bylo to

poruszane. Wlewasz niby do konca, pompa sie wylacza, wyjmujesz nozzla wsadzasz ponownie

i okazuje sie, ze da sie wlac jeszcze 2-3l. A komputer tez Ci tyle pokazal?

Pamietasz moze jaki miales dystans i jaka byla srednia predkosc na kompie?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A komputer tez Ci tyle pokazal?

Nie mam komputera więc wlanie pod korek to jedyny test jaki mogę zrobić ;)

za to pod koniec tankowania leje bardzo wolno żeby nie uronić ani kropli :D

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cbm80 co powiesz na silnik 2.2 DTI pod względem awaryjności bo z tego co czytam 2.0 16v DTL/DTH mają te same przywary i generalnie nie są polecane ...a przyznam ze mam ciśnienie na Zafirę (mi i żonie się baaaaaardzo podoba) a tu Diesle kiepskawe...benzyniaki nieekonomiczne ojojojojoj co począć :D[/b]

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba po prostu musisz miec szczescie i trafic na niezajezdzony silnik/turbine/pompe itd.

Jak ktos katowal zimnego diesla to pozniej takie sa efekty. Ale nie mam pojecia czy daje sie to jakos sprawdzic przed zakupem. Ja wyszedlem z zalozenia, ze wieksza szanse na nietrafienie na trupa mam jak kupie samochod max. 3 letni. Jego cena to i tak bylo to 30% nowego w Polsce wg cennika z 2004r. Nowego wiec w ogole nie ma sensu kupowac.

2.2DTI ma inna lepsza turbinke i chyba tez. Chociaz posiadacze Vectr i Omeg tez narzekaja i na ten silnik. Wszystko zalezy od szczescia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności