Wymiana łożyska w kolumnie kierowniczej

[Gość Anonymous]

Witam wszystkich. Czy wymienial ktos kiedyś łożysko w kolumnie kierowniczej w astrze g albo wie jak to zrobic? Potrzebuje fachowych porad jak sie do tego zabrac zeby nie robic kupe nieptrzebnej roboty. Interesuje mnie gdzie jest te lozysko, jak sie do niego dostac, co odkrecić, co zdjąć itp. Zawszelkie info z góry dzięki wielkie.

 

[Gość Jacko]

Czy wymienial ktos kiedyś łożysko w kolumnie kierowniczej w astrze g albo wie jak to zrobic? Potrzebuje fachowych porad jak sie do tego zabrac zeby nie robic kupe nieptrzebnej roboty. Interesuje mnie gdzie jest te lozysko, jak sie do niego dostac, co odkrecić, co zdjąć itp. Zawszelkie info z góry dzięki wielkie.

A kto stwierdził że jest łożysko do wymiany Śliska sprawa.Bez narzędzi i fachowej wiedzy możesz z tej Astry zrobić przyrząd do zabijania.Ty będziesz chciał jechać prosto a "przyrząd" stwierdzi że trzeba skręcic w prawo na przystanek autobusowy wypełniony pasażerami czekajacymi na autobus.Brr.Horror Ale prawda jest taka że układy hamulcowe, kierownicze i elementy zawieszenia raczej powinni robić ludzie którzy się na tym znają.

 

[Gość Anonymous]

Sam stwierdzilem zelozysko jest do wymiany bo przeskakuje sprezyna jak sie kreci kierownica i tylko w jedna strone (normalne przy walnietym lozysku). Nie powiedzialem ze nie znam sie na mechanice. Poprostu chcialem siedowiedziec czy maktosswoje sposoby na taka wymiane bo niekiedy pozwala to zaoszczedzic sporo czasu. Pozatym w kolumnie kierowniczej nie maza bardzo co popsuc wymieniajac lozysko. Prosze wiec zeby w tym temacie wypowiadaly sie osoby ktore maja pojecie o tym co jest w temaciea nie takiektore poprostu chca popisac swoje przemyslenia na temat czy wymieniac samemu czy nie.

 

[Gość Anonymous]

Witam

Mam problem w moją kierownicą w Astrze II ponieważ lekko czuje jej przeskakiwania. Dzieje się tak tylko własciwie przy wolnym wykręcaniu z miejsca parkingowego oraz nierównościach. Kolumna kierownicza jest regulowana i zastanawiam sie czy coś nie jest z tym mechanizmem nie tak, bo gdy przestawie wysokość na inną to na pewnien czas jest spokój a potem znowu lekki przeskakiwania. Nie wiem co to.

 

[Gość Anonymous]

Chodzi ci chyba o łożysko amortyzatora a nie klumny kierowniczej. Nie wiem jak w g, ale w f to prosta sprawa:

http://astra.autokacik.pl/

Dział technika, wymiana poduszki amortyzatora.

 

[Gość Anonymous]

Chodzi ci chyba o łożysko amortyzatora a nie klumny kierowniczej. Nie wiem jak w g, ale w f to prosta sprawa:

http://astra.autokacik.pl/

Dział technika, wymiana poduszki amortyzatora.

A to skecanie ma cos wspolnego z amortyzatorem?

 

[Gość Anonymous]

Przy skręcaniu obraca się łożysko amortyzatora. Jeżeli jest zepsute sprężyna będzie przeskakiwała.

 

[Gość Anonymous]

Dzięki, możliwe że masz racje bo ja się nie znam. Tylko wymienić poduszkę czy łożysko?

Nie wiem czy to jest związane z tym ale co jakiś czas słyszę takie dudnienie lekkie, niezalezne od obrotów silnika tylko od jazdy. Czy te dwie sprawy mogą być powiązane?

 

[wesol]

Zapodaje linka: KLIK

Powinno pomoc jesli zgrzyty sa w kolumnie to prawie reke daje ze polecialo łozysko- pytanie tylko czy gorne czy dolne( najczesciej pada dolne z powodu wiekszych przeciazen)

 

[Gość Anonymous]

No to teraz widzę mam dwie opcje

Wesol - to nie są zgrzyty tylko można to poczuć kręcać kierownicą na parkingu. Tylko w rękach to czuć.