Skocz do zawartości

Znajdź zawartość

Wyświetlanie wyników dla tagów 'świeca w cylindrze' .

  • Wyszukaj za pomocą tagów

    Wpisz tagi, oddzielając je przecinkami.
  • Wyszukaj przy użyciu nazwy użytkownika

Typ zawartości


Forum

  • forum.opel24.com
    • Informacje i ogłoszenia
    • Na każdy temat
    • RSS
  • Porady oraz dyskusje dotyczące poszczególnych modeli Opla
    • Opel Adam - Forum
    • Opel Agila - Forum
    • Opel Ampera - Forum
    • Opel Antara - Forum
    • Opel Astra - Forum
    • Opel Calibra - Forum
    • Opel Combo - Forum
    • Opel Corsa - Forum
    • Opel Frontera - Forum
    • Opel Insignia - Forum
    • Opel Kadett - Forum
    • Opel Meriva - Forum
    • Opel Mokka - Forum
    • Opel Omega - Forum
    • Opel Signum - Forum
    • Opel Sintra - Forum
    • Opel Tigra - Forum
    • Opel Vectra - Forum
    • Opel Vivaro i Movano - Forum
    • Opel Zafira - Forum
    • Pozostałe modele
  • Motoryzacja - ogólnie
    • Ogólne porady motoryzacyjne
    • Sam Naprawiam - Opel, gotowe poradniki napraw
    • Warsztaty Samochodowe
  • Porady dla kupujących samochód
    • Poradniki kupującego Opla
    • Artykuł Sponsorowany

Szukaj wyników w...

Znajdź wyniki, które zawierają...


Data utworzenia

  • Od tej daty

    Do tej daty


Ostatnia aktualizacja

  • Od tej daty

    Do tej daty


Filtruj po ilości...

Dołączył

  • Od tej daty

    Do tej daty


Grupa podstawowa


Lokalizacja


Inna marka


Silnik


Nadwozie

Znaleziono 1 wynik

  1. Moja Corsa C 2005 1,2 twinport z lpg. Zrobiłem wczoraj w trase ok. 500km. Gdy byłem mniej więcej w połowie trasy pojawila mi sie kontrolka "check engine". Po ok 1 minucie, kontrolka ta zaczęła mrugać a silnik stracił moc - przestał przyśpieszać a gdy się zatrzymałem i odpaliłem silnik ten zaczął bardzo nierówno pracować oraz silnie drżeć. Pobliski mechanik wykręcił świece i okazało się, że elektroda ze świecy z 4-tego cylindra się ułamała i wpadła do komory spalania. Mechanik sprawdził również kompresję na wszystkich cylindrach i na pierwszych 3 wszystko ok a na tym czwartym okazało się, że nie ma komresji. Mechanik zasugerował, że ten ukruszony kawałek elektrody mógł delikatnie zagiąć zawór. Jakoś dojechałem do domu. Dzisiaj zajechałem do innego mechanika z mojego miasta a ten nastraszył mnie, że będzie to skomplikowana i droga naprawa. Mówi, że trzeba będzie głowice zdjąć, możliwe że też dół silnika, rozrząd. I przy skręcaniu nowa uszczelka pod głowice, planowanie, kompletny rozrząd... Całość z robocizną wyjdzie ok 2,5-3 tys zł. Moja szkoda jest o tyle duża, że planowałem za niedługo sprzedać auto, bo mimo, że fajne to jednak troche za małe się zrobiło. A ciekawostka taka. ze świece nie były stare (oryginalne GM zmieniane na początku tego roku - pokonałem na nich ok 10 tys km). Dodam jeszcze, że na postoju chwile po pojawieniu się "check engine" zczytałem błędy z komputera: P0300, P0304, P0303. A po przejechaniu kilku km jak dojechałem do mechanika juz tylko P0300 i P0304. No i teraz nie wiem co zrobić, bo auto w bardzo dobrym stanie, bardzo dobrze chowane, nie bite. I koszt naprawy to kosmos, a z kolei za tą corsę z uszkodzonym silnikiem to pewnie za wiele nie dostanę... Jakie macie zdanie na ten temat?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności