Witam,
mam dziwny problem z vectra b 1.6 8v, otóż po zapaleniu silnika, najpierw wszystko drga i wahanie obrotów 800-900, a potem obroty ida do 2000 i spadają do 1100 i tak zostaje. Jak dodaje leciutko gazu to rosną obroty, a jak dodam mocno to najpierw się dusi a potem obroty rosną. Od czego może być taki brak stabliności i za wysokie obroty na jałowym?
silnik "krokowy" przeczyszczony. nowe przewody WN.
I czy w oplach programuje się obroty biegu jałowego tak jak np. w daewoo?
I czasami auto gaśnie podczas jazdy przy hamowaniu na lpg ale to już może nie związane.
Na gazie pracuje normalnie.
Pozdrawiam!