Znajdź zawartość

Witam Jestem nowym użytkownikiem więc proszę o wyrozumiałość - mamy w domu Opla Astrę G 1.6 16V 2001, który przysparza coraz większych problemów. Ostatni to gaśnięcie podczas jazdy (nawet przy 100-130 km/h - wyobraźcie sobie co czułem na autostradzie jak zobaczyłem przy tej prędkości kontrolki), zaraz przed zgaśnięciem bardzo szarpie. Podczas normalnej jazdy (kiedy akurat nie gaśnie) też czuć szarpanie przy lekko dodawanym gazie. Odwiedziłem jeden z polecanych serwisów w KRK i diagnoza była szybka - EGR. Po wyczyszczeniu auto jeździło dokładnie 1 dzień normalnie i problemy zaczęły się od nowa. 8 dych poszło się kochać a ja podjąłem decyzję o wymianie EGR. Usłyszałem, że ta operacja to 500 zł za część. Praktycznie padłem na twarz, bo jak słyszę, że mam wsadzić 500 zł za zawór do auta za 8k to trochę mnie trzepie. Ale znalazłem w intercarsie zawór EGR do Opla Astry II 1.6 od DELPHI, numer części: EG10006-12B1 I ta oto część (a chyba oryginalne oplowskie to też są Delphi?) kosztuje 251,69 zł. Pytanie - czy ten zawór będzie pasował i czemu właściwie Pierburg czy Era są o tyle droższe? (ok 600 zł)