Problem z tylnym kołem

[Gość xmientus]

Cześć Wszystkim!

 

Mam problem z tylnym lewym kołem w oplu astrze G rocznik 2000r. Od pewnego czasu pasażerowie siedzący z tył narzekają,że koło toczy się jak "jajo" lub mówią,że mamy "kapcia" W przodzie jest to mało odczuwalne. Wszystko to jest najbardziej odczuwalne przy małych prędkościach rzędu 10-30km/h. Myślałem, że problemem jest opona lub felga,ale dziś odwiedziłem wulkanizatora, sprawdził na maszynach wszystko ok. Wyważył ponownie, bo nie do końca było dobrze. Niestety problem nie zniknął. Czy mógłby mi ktoś pomóc? A może ktoś miał już podobny problem?

 

Pozdrawiam!!!

 

[Gość Anonymous]

A może amortyzator, sprawdzałeś czy dobrze trzyma?

 

[Gość DAROMV6]

A może ktoś miał już podobny problem?

Tak, miałem ale zwykle opona była wybulona i zwłaszcza przy małej prędkości nosiło budą. Czy oby na pewno dokładnie sprawdził koła?

Może Zibi coś Ci doradzi

 

[ja37]

Jak wiesz, która strona, to zakładaj na próbę zapas.

 

[Gość guniak]

mysle że koło zapasowe wyjaśni ci sprawe,ile lat ma opona???

 

[Gość xmientus]

mysle że koło zapasowe wyjaśni ci sprawe,ile lat ma opona???

Witam! Opona 3lata NOKIAN. W tym tygodniu założę koło zapasowe i jeszcze będę sprawdzał czy ten problem występuje. Na razie wielkie dzięki za porady!!!

 

[ Dodano: Nie Cze 08, 2008 19:58 ]

A może amortyzator, sprawdzałeś czy dobrze trzyma?

Amortyzatorów nie sprawdzałem,ale najpierw spróbuje z kołem zapasowym,a potem będę badał amortyzatory!!!

 

[Gość Anonymous]

witam na bank masz walniete kolo prawdopodobnie skrecone na biezniku nie istotne ze 3 lata powinnes to czuc na przodzie jadac wolno na aswalcie tyl bedzie lekko plywal

 

[Gość xmientus]

witam na bank masz walniete kolo prawdopodobnie skrecone na biezniku nie istotne ze 3 lata powinnes to czuc na przodzie jadac wolno na aswalcie tyl bedzie lekko plywal

No i wszystko jasne! Opona walnięta po drugiej stronie gdzie czuć było bicie. Drgania przenosiło z prawej strony na lewą. Pobawiłem się pozamieniałęm zapasówkę i potem pojechałem do wulkanizatora,założyłem oponę, która została mi z przedniej osi i wszystko gra. Dzięki za porady!!!

 

[Gość Mariusz_760301]

Ach Ci wulkanizatorzy! U mnie też sprawdzali opony - były bicia a opony wizualnie dobre.

Po zamianie opon na letnie wszystko ok. Myślę, że brakuje im maszynek, które sprawdzą te opony pod obciążeniem... Do dziś mam zagwozdkę czy wyrzucić zimówkę Semperitkę czy Toyo

 

[Gość DAROMV6]

xmientus, teraz przynajmniej wiesz, którego gumiarza możesz omijać szerokim łukiem. Takie rzeczy to powinien wyczaić jak założył koło na wyważarkę. Wystarczyła by tylko "chwila" dobrej woli na zwrócenie uwagi co zakłada się na felgę.