Skocz do zawartości

Omega B


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Anonymous

Kolega jest taksówkarzem i ma Omege B FL © 2.2 DTI... czy jak tam opel oznacza dizle... i on jest zadowolony z tego silnika ale odradza 2.5 TD---> wszyscy moi znajomi a obracam się w kręgu gości siedzących w mechance samochodowej... odradza 2.5 TD... nie radził bym im proponować sprzedarz takiego auta bo obciach murowany hehe 8) Osobiście niedawno przytargałem z UK Omege 3,0 V6 wcześniej miałem 2.0 16V. wiadomo że więcej spale ale już różnica między 2,0 a 2.5 jest niewielka bo 2.0 kręcisz mocniej- bo za słabe na Omke. Ja w angolku (3.0) mam sekwencje i jestem happy! 8)

 

Unikajmy 2.5 TD

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

 

No jeśli ktos chce to niech jeździ na gazie. Ja tego nie pochwalam i NIGDY nie przerobie auta na gaz. A jeszcze lepsi są Ci co maja silniki 1.0 lub mniejsze i a nawet tak do 2,0 i sobie gazują fure. Tak wiec każdy ma swoje zdanie na ten temat, ja mam akurat takie i go nie zmienię. A jak mam kupić np. Mega 2.0 16V za ok 5 tys zł (i ja zgazować) to wole dołożyć ze 2 tys i kupić w Dizelku 2.5 TD.

 

Boże człowieku jesteś żałosny. Dopisz jeszcze, że ludzi co jeżdżą na gazie wieszać się powinno. Pewnie robisz w roku 500km i notujesz w zeszycie co miesiąc gdzie szpanersko wyjeździłeś 45km. Gaz w oplu to jest piękna sprawa, człowiek wsiada leje i cieszy się samochodem. Napisz mi co z tego,że silnik w dupę dostaje, skoro za zaoszczędzoną kasę możesz sobie zrobić pięć kapitalnych albo co 30 tys zmieniać silnik. Troszkę logiki, ja nie neguje tego że chcesz ropniaka twój wybór, ale czytaj co ci ludzie piszą bo mają rację, a nie szukaj tylko i wyłącznie poklasku dla twojej jednej słusznej opcji jaką jest ropa. Ja uważam, że gaz to dobra alternatywa, jeżdżę bardzo dużo moja astra ma przebiegu przeszło 320tys km w tym jakieś 130 tys na gazie i mogę z pełnym spokojem powiedzieć, iż z silnikiem nic strasznego się nie dzieje jedyne co padło to po 110tys UPG (nie powiedziane że od gazu) natomiast reszta śmiga pięknie nawet olej leje 10w/40 i nie muszę robić dolewek między wymianami. Tak więc zrobienie UPG wyniosło mnie 200zł, do tego droższy o 50zł przegląd i raz na jakiś czas wymian świec powiedzmy co 20 tys. A oszczędności można liczyć w tysiącach. A na koniec ci napisze, że ja tankuje samochód bez stresu i mnie najbardziej śmieszą nie tacy co gazują małe silniki lecz tacy goście jak ty co płaczą na stacji jak tankują i za 100 zł robią 200 km. A jak bena idzie w górę to chodzą piechotą bo szkoda im żeby samochód zalać. A wydawać bezsensownie kase każdy potrafi nawet ubezwłasnowolniony....... A i jeszcze jedno nie jestem przeciwnikiem ropniaków. Są to dobre konstrukcje oczywiście pod warunkiem, iż są oszczędne bo w innym wypadku nie ma to sensu no chyba że dobrze znoszą ropę kupowaną w biedronce za 2,50 zł z pierwszego tłocznia :-)

zibi-1.4 nz astry nie ma nic wspolnego chocby z 2.0 16 v omegi a nawet 1.6 16v astry f,twoj silniczek nie ma nawet egra :)i jest skomplikowany jak silnik w motorynce,podobnie sie tez odpycha(wiem z autopsji) wiec twoje porownania sa nie trafione. ;] choc zgodze sie ze w 1.4 gaz jest bezproblemowy.tylko to nie ten watek.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
Gość Anonymous

Wytłumaczcie mi, jaki jest sens kupowania diesla, jeśli on tyle pali po mieście co silnik z benzynką o podobnej pojemności? Nie kapuję tego...

Benzyna czy diesel ?

 

Kiedyś miałem Golfa 1,6 16V 105 KM (bez gazu). Autko super. Wcześniej nie nigdy nie jeździłem dieslem a moja opinia o nich był raczej negatywna. Myślałem podobnie jak Ty, więc dlatego kupiłem Golfa w benzynie.

Pewnego dnia przejechałem się Omegą szefa 2,5 TDS i przeżyłem zgon. To auto w teorii miało jakieś 30 koni więcej niż mój golf. Ale to nie moc jest najważniejsza a MOMENT OBROTOWY.

Omegą (przy płynnym puszczaniu sprzęgła) ruszyłem z miejsca bez dodawania gazu. Ten sam manewr w Golfie zakończył się spadkiem obrotów, szarpnięciem i silnik zgasł.

Po drugie, benzyniak potrzebuje więcej obrotów przy tej samej prędkości (efekt widoczny na trasach). A jeżeli więcej obrotów to i hałas większy, zużycie paliwa, silnika itp.

 

Teraz mam stare A4 TDI i chyba zmienię go na Omegę C 2,2DTI.

Jedno jest pewne - nigdy więcej BENZYNIKÓW (chyba ,że zostane szejkiem :wesoly: )

 

pozdrawiam wszystkich wielbicieli silników DIESEL

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Ja powiem krótko jeżeli dizel w omedze to tylko na trasy bo w mieście to pomyłka no chyba , że miasto to jedno rondo i ze trzy skrzyżowania :drunk: . Chyba najbardziej ekonomiczny silnik w omie ( wół roboczy ) to 2,0 DTI , ale mogę się mylić :wesoly: . Pozatym dizle droższe w naprawach niż benzyna :drunk:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja powiem tyle:Najszybsze samochody swiata jeżdża na benzynie.a zeby auto z dieslem dorównyławo moca benzyniakowi trzebabyło wyposarzyć je w sptrezarkę!Osobiście pracuję w serwisie gdzie głwnie remontujemy silniki i pompy itp. a czym jezdżę widać w opisie i w życiu niezamieniłbym na diessla.W pracy używam czesto golfa IV i wszyscy krzycza że te auta spalaja 5l/100km,wybaczcie ale mi jakos nie udało się zejść poniżej 7,5litra fakt że jeżdziłem głównie po miescie.Wysiadam z tego golfa który ma wyposażenie pełne prawie wsiadam do omegi i jest juz wszystko w porządku!Wyraziłem tylko swoje zdanie uwazam że każdy powinien miec swoje!Pozdrawiam wszystkich posiadaczy OMEGI!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

ja mam omege 20 dti wprawdzie od niedawna ale po przejechaniu 4 tys km srednie spalanie mam 6,15 l na 100km mam tez escorta 18 16v w benzynie i tam srednia mam 9 litrow jest roznica

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Od niedawna śmigam Omegą 2.5TDS odrazu po zakupie wymieniłem oleje filtry... autko zbiera się pięknie, w trasie cud miód i orzeszki... fakt faktem miasta to ten silniczek nie lubi... no cóż ale coś za coś...

 

Co do aut w gazie, gaz na pewno skraca żywotność, kiedyś miałem zagazowaną Vectrę 1.6 16V przy przebiegu 255tys. km zaczeła ostro wcinać olej, jak to określił znajomy mechanik śmierć kliniczna (uszczelniacze zaworów + pierścienie) :) , co do spadku mocy to zależy jaka instalacja, jeśli dobra to się tego nie odczuwa...

 

Zdecydowałem się na diesla gdyż wiele osób sobie chwali ich żywotność (300km to dla zadbanego silnika spacerek), kultura pracy silnika zadowalająca, silnik elastyczny, dobry moment obrotowy (świetna sprawa przy wyprzedzaniu), nie męczę swojego silnika, dbam o niego, i jak narazie nic mu się nie dzieje... więc pewnie jestem pierwszym który chwali 2.5TDS :beer:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

widzę że się kłócicie czyj jest ten silnik...

silnik 2,5 td montowany w oplach i bmw został tak naprawdę zbudowany w austrii

przez firmę STEYRMOTORS GmbH, tyle że bmw trochę dopłaciło do osprzętu silnika, czyli turbiny wtrysków itp, dlatego właśnie w bmw ten silnik się tak nie psuje jak w oplach, bo opel dołożył gorszy osprzęt.

 

dziękuję za uwagę na wykładzie z historii motoryzacji

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Gość Robert74o

Wysłany: Wto Lut 16, 2010 23:01

 

 

--------------------------------------------------------------------------------

 

Wysłany: Nie Lut 14, 2010 15:24

 

witam mam ten sam problem z odpalaniem na ciepłym silniku Sebgor cos ty takiego nabyl na allegro ze pomoglo jak mozesz daj na to namiary moj tel 662 094 430 albo napisz na forum pozdrawiam wszystkich

 

[ Dodano: Nie Lut 14, 2010 15:35 ]

witam ponownie czy ktos orientuje sie dlaczego zapala sie pomaranczowa kontrolka ta ze silnikiem wtedy gdy puszczam pedal gazu. na postoju po przegazowaniu puszczam gaz i kontrolka mignie w momencie najnizszych obrotow silnika. podczas jazdy natomiast po kazdorazowym puszczeniu pedalu gazu przy chamowaniu silnikiem jak i przy zmianie biegu wtedy gdy puszczam pedal gazu. w momencie gdy sie zapala podczas jazdy okolo 1 sek wtedy samochod wogole nie ma mocy, gdy kontrolka zgasnie samochod dostaje mocy i jade dalej pomozcie mi prosze bo mam juz tego dosc pozdrawiam

 

[ Dodano: Wto Lut 16, 2010 23:02 ]

komputer nie wykazał zadnych błędów

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności