Gość Niedźwiedź Opublikowano 30 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2008 solan, Kill3rReaper, mam nadzieję, że wnioski o tico wyciągacie z własnych doświadczeń? Myślę, że ktoś kto nie jeździł tico lub innym małym, tego typu autem nie wie do końca co mówi. Fakt tico do aut bezpiecznych nie należy ale moim zdaniem chyba żadne auto nie jest bezpieczne jeśli za kierownicą nie siedzi ktoś kto myśli częścią ciała do tego przeznaczoną. Tico wbrew wszystkiemu co o nim mówią jest wdzięcznym autkiem i naprawdę wiele może choć na to nie wygląda. Zresztą... Powiem w ten sposób... jeśli żonie potrzebne jest autko na dojazdy do pracy, zakupy i jazdę po mieście to tico może być. CC ani SC nie mają z tyłu drzwi i dla przewożenia zakupów i innych sprawunków, przynajmniej jak dla mnie jest uciążliwe. Tico jest zwinne, zajmuje mało miejsca, w jeździe miejskiej jest bardzo ekonomiczne a części są bardzo tanie i sporo zamienników na rynku sprawia, że ogólny koszt eksploatacji jest niski. Nie znam CC ani SC ale do tikusiów mam duży sentyment. W dobrym stanie technicznym tikuś ma gaźnik nie do zajeżdżenia niemalże. Wielu posiadaczy tico byłych lub obecnych na pewno powie wiele dobrego i to nie z sentymentu. Jeśli ktoś nigdy nie jeździł nim myśli innymi kategoriami ale niekoniecznie poprawnymi. Znam ludzi, którzy tikusiem pokonują naprawdę duże trasy, fakt komfort jazdy nie najlepszy ale jak się to mawia dobry jest ten wóz co by naszą d... wiózł   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/11353-cc-900/page/2/#findComment-258363 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość guniak Opublikowano 30 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2008 no fakt macie racje co do tych cudów techniki żona ma jeździć do pracy i z malutkim dzieciątkiem, trzeba tez przeweźć wózek dziecięcy i tu pytanie dot. CC i Tico czy tylna kanapa składa się na płasko aby wszedł wózek? ja wole silniki 4 cylindrowe jak CC,bo Tico ma chyba 3-taki dziwn warkot   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/11353-cc-900/page/2/#findComment-258332 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Ronisaiz Opublikowano 30 Czerwca 2008 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2008 I ja wypowiem się w tym temacie bo kiedyś miałem okazje jeździć tymi dwoma autkami. Odnośnie CC 900 powiem tyle że jest to całkiem fajny samochodzik miejski z "całkiem" dynamicznym silnikiem. Ale tutaj w koszt wchodzi również spalanie, a silniki Fiatowskie lubią paliwo Pb95. W egzemplarzu którym jeździłem spalanie sięgało w mieści 9 litrów na 100 km. A to dużo jak na autko miejskie. I wcale tak szybko nim nie jeździłem. Plus tanie części, plus duża dostępność części, plus każdy mechanik jest w stanie naprawić CC. Ale na twoim miejscu szukałbym jednak 1100 Sporting w przypadku tego samochodu. Te same koszty utrzymania, to samo spalanie, ale ciut lepsza dynamika. No i w Sportingu było lepsze wyposażenie nić w 900 (np. był obrotomierz). Trzeba sie strzec samochodów powypadkowych, a z autopsji wiem że jest ich trochę. Odnośnie Tico zanim wsiadłem do niego miałem tak samo sceptyczne podeiście jak większość wypowiadających się. Ale powiem szczerze, mnie 185 cm chłopakowi było całkiem łatwo przyjąć wygodną pozycję za kierownicą. Poza tym silnik jest dynamiczny, wykazuje się całkiem niezłą elastycznością na wyższych biegach. Na prawdę jak na autko miejskie byłem zszokowany. No i faktycznie, para dodatkowych drzwi się przydaje. Spalanie na poziomie 6-6,5 litra na 100km do zaakceptowania. Nie wiem, ale ja bym się kierował bardziej w stronę Tico (w końcu to bliźniacza konstrukcja z Suzuki i może dlatego jest całkiem, całkiem). Powodzenia przy kupnie! Bagażnik Tico powiększa się jedynie przez złożenie tynich opać foteli. Natomiast w CC składa się również siedlisko do pionu. Daje to wbrew pozorom bardziej płaską podłogę niż w Tico. Odnośnie silnika Tico jest to identyczna jednostka napędowa stosowana w japońskim Suzuki Alto, czyli jak wiadomo jednostka nie dozajechania. Jest 3 cylindrowa.... ale moim zdaniem to na prawdę najmniejszy problem.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/11353-cc-900/page/2/#findComment-258329 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kill3rReaper Opublikowano 1 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2008 Niedźwiedź, widziałem Tico po dachowaniu. Kierowca przez to że zapomniał zapiąć pasów uniknął śmierci. Miał dachowanie prz prędkości chyba 70-90km/h (nie pamiętam dobrze, więc napisałem tę granicę). Drzwi odleciały i z nimi kierowca, a samochód był 4 razy mniejszy po wypadku, "ugniótł się" w kostkę... U CC nie słyszałem takiego przypadku. Nie chcę tutaj jakoś ubliżać Tico czy coś, ale jak dla mnie samochód który traci gwarancję jak mu się hak założy, nie może być bezpieczny... No i ten silnik 3 cylindrowy, o tym nie wiedziałem. Z tego co wiem to przy 3 cylindrówkach są problemy z nierówną pracą Ronisaiz, musiałeś go nieźle deptać po mieście że tyle spalił, albo dużo w korkach itp, albo silnik zajechany był. 900 są oszczędniejsze od 700, a kumplowi pali Cienias po mieście 6-7 litrów. W trasie schodzi do 5, więc nie wiem jak Ci się udało tyle spalić... Co więcej, 9 litrów to moja Vectra pali GAZU po mieście przy lekkim obchodzeniu gazem (jak ja jadę) ojciec potrafi do 8 zejść. W jeżdzie mieszanej jak ja nie dotykałem samochodu, tylko cały czas ojciec jeździł (200km trasa, 150 miasto) Vectra spaliła 7.3 litry gazu. Więc w jaki sposób Cienias 900 spalił Ci 9 litrów BENZYNY? Moim zdaniem albo ogromne korki, albo lubisz wysokie obroty Pozdro!   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/11353-cc-900/page/2/#findComment-258238 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Omnibs Opublikowano 1 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2008 A ja z innej beczki...proponuję UNO 1,0. Cęści za groszę, konstrukcja trwała, spalanie na gazie ok 7-8 ltr miasto...trasa 5,3 ltr, duży bagażnik( no a przynajmniej większy od CC i Tico) i w środku dużo wygodniejszy. Pozdrawiam   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/11353-cc-900/page/2/#findComment-258203 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Niedźwiedź Opublikowano 1 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2008 Kill3rReaper, ja nie mówiłam, że to auto spełnia najwyższe kryteria bezpieczeństwa ale wbrew temu co się o nim mówi naprawdę to wdzięczne autko w sam raz dla pań na jazdę miejską. Z tego co wiem to przy 3 cylindrówkach są problemy z nierówną pracą - tak ale można to samemu ustawić. Skoro nawet ja sobie dawałam z tym radę a jestem kompletną abnegatką albo zaj.ebiste korki,A tu poproszę o staranniejszy dobór słów bez podtekstów. Język polski jest nader bogatym   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/11353-cc-900/page/2/#findComment-258179 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość guniak Opublikowano 1 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2008 A ja z innej beczki...proponuję UNO 1,0.miałem Uno 1,4 z gazem ,psuły sie pierdoły,przeciekał gdzieś na przeniej szybie,wyleczyłem się z tego auta,a gnije na potęgę   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/11353-cc-900/page/2/#findComment-258128 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kill3rReaper Opublikowano 1 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 1 Lipca 2008 Niedźwiedź, ok, przepraszam, już poprawione. Co do Una 1.0 Fire to jestem za! Kumpla ojciec ma i nie ma problemów, ale o autko dba, no i jest 1 właścicielem.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/11353-cc-900/page/2/#findComment-258100 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość red devil Opublikowano 2 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2008 Kill3rReaper, jestem byłym posiadaczem Tica(w zasadzie to kierowcą bo właścicielem był ojczulek), i powiem Ci że auto to jest po pierwze nie do zajechania, po drugie sam pare rzeczy w nim przeżyłem i wcale nie jest tak jak malkontenci powiadaja, na ten przykład pewnego razu wysiadałem zaspany (po 3 dniach ciągłej pracy w piekarni) z auta i za wczesnie otworzyłem drzwi, skończyło sie to tym że naczepa TIRa zachaczyła o drzwi, i teraz najlepsze, bo wujek po uderzeniu bokiem w zimie o kwietnik betonowy (CC700) przestawił podłużnice a w Tico po szarpnieciu naczepą, słupek nie ruszył sie z miejsca. Dachowanie przezyłem w nim też (i jak widzisz dalej jakoś żyje) i powiem Ci, że źle wygladał tylko przód auta ale konstrukcja kabiny pasażerskiej była prawie nie ruszona. Pracowałem swego czasu u kolegi w warsztacie (głównie na pomocy drogowej jeździliśmy) więc naoglądałem sie sporo potłuczonych aut i nie ma tu jakiejś reguły(czasami po wypadku z uczestnictwem np. cc, nie można auta poznac) bo tak jak napisała koleżanka Ania, siedząc za kierownicą do myślenia trzeba użyc odpowiedniej czesci ciała.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/11353-cc-900/page/2/#findComment-258088 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 2 Lipca 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2008 JA dodam cos od siebie posiadalem tico i jezdzilem nim z rok i nie narzekam na to auto fajnie sie jezdzilo nie psulo sie czesto malo palilo ja mialeem bez gazu. To auto na gazie pali minimalnie i jezdzi sie za grrosze. Atutem tego auta sa 4 drzwi nie tak jak w CC czy SC fakt faktem blacha na nim jest jak papierek przy wypadku sie zwija jak harmonijka ale nawet najlepsze auto nie uchroni nikogo. wiec nie ma co mowic ze to jest nie bezpieczne auto. Ja osobiscie nie kupil bym CC jesli juz to SC Sporting. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/11353-cc-900/page/2/#findComment-257933 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.