CC 900

[Gość guniak]

witam fachmanów

chce kupic ticko i juz nawet jednego namierzyłem

mam pytanie.podczas zmiany biegów i puszczaniu sprzęgła dochodzi dziwny hałas,zgrzyt .

auto normalnie jeździ,biegi dobrze wchodzą.czy to jest objaw kończącego sie sprzęgła?ile takie cosik kosztuje w takim samochodziku?

 

[Gość Niedźwiedź]

guniak, jeździłam prawie 2 lata tico i to nie jest normalny dźwięk. Autko w pełni sprawne chodzi cichutko bez żadnych dźwięków obcych.

Niestety z cennika już dawno wyszłam ale pamiętam, że części do tico nie są drogie i można spokojnie bez uszczerbku na sprawności auta dawać wiele zamienników.

 

Przypomniało mi się u mnie tez tak było. Najpierw tylko na luzie i zimnym silniku a potem to już bez różnicy - łożysko oporowe miałam wówczas do wymiany jak ręką odjął

 

[Gość guniak]

dzięki Niedźwiedź, kurcze sam nie wiem ,może jednak CC 900 ?

takie małe żelazka a ciężko wybrać

 

[ja37]

A może dłubane CC 1100?

 

[Gość robertnet]

czesci do cc900 badzo tanie, tansze spro od czesci do tico, mniej awaryjny także, mialem cc900 przez 4 lata z gazem- auto bezawaryjne i bezproblemowe, blacha w ocynku i duzo bezpieczniejszy od tico, jezdzilem tez tico- własciwosci jezdne tez bez porównania duzle lepsze ma cc900,

 

[Gość guniak]

auto dla żony,ma być małe i ekonomiczne

więc szukamy CC 900

ja bym wolał SC 1100 , no ale cena juz nie puszcza

 

[Gość solan]

Jak dobrze pamiętam to w Czechach Tico nie było sprzedawane bo nie dostało homologacji bezpieczeństwa

Tico to wielkie gó....no nie kupuj tego zwłaszcza dla żony

 

[Gość emtecc]

czesci do cc900 badzo tanie, tansze spro od czesci do tico, mniej awaryjny także, mialem cc900 przez 4 lata z gazem- auto bezawaryjne i bezproblemowe, blacha w ocynku i duzo bezpieczniejszy od tico, jezdzilem tez tico- własciwosci jezdne tez bez porównania duzle lepsze ma cc900,

.. a widzaiłeś niezardzywiałego cienkiego??

 

jeżeli już chcesz kupić dla żony tanie auto to wybierz przynajmniej cienkiego 700. ale tam jak dla mnie jest strasznie irytujący dźwięk silnika.

Co do awaryjności też nie mogę do końca sie zgodzić.

Znajomy miał cc900 i ciągle tam coś dokładał i grzebał a przy moim tiku nic się nie dokłada. tylko reguralnie olej i nie myśli sie o niczym. jedyne co było wymienione to w prawie nowym łożysko w przednim kole, 2xłożyska w tylnych kołach (koszt 20 zł - jak robisz sam - sprawa banalna), 2x szczęki hamulcowe, 1 raz klocki z przodu no i amorki wszystkie).

tyle było napraw przy użytkowaniu tica przez 10 lat i przebiegu 120tys

 

I jedno nigdzie nie rdzewieje (a tak na marginesie jak siedba tak sie ma...)

co do Tica to napewno nie chciałbym na jego miejsce cienkiego

 

I napewno jest o wiele ekonomiczniejsze niż cienki

benzynka przy prędkościach ok 80 km/h potrafi zejść poniżej 4,5 litra benzyny

 

na gazie tez nie ma problemów spalanie około 6 l gazu na 100 (po trasie mniej, nie miałem już dawno okazji sprawdzić

 

[Gość Kill3rReaper]

emtecc, a przywaliłeś kiedyś w coś Tico? Jak nie, to si módl żeby nigdy do tego nie doszło. Ja gdybym miał wybierać bym kupił CC. Kumpel ma CC700, części do niego, to praktycznie za darmo oddają w sklepach Tyle że 700 to zdecydowanie za mało na ten samochód, ponoć 900 jest ekonomiczniejsza od 700. Cienias jest bezpieczniejszy, więc jak kochasz żonę, to kup jej (chyba) każdy samochód oprócz Tico (żaden gorszy samochód mi nie przychodzi na myśl...)

 

[Gość Anonymous]

Posiadam Tico, jestem z niego bardzo zadowolony, do miasta idealny, przez rok czasu natłukłem 15 tyś. km, nic się nie popsuło w tym czasie, tylko normalna eksploatacja (olej, filtry), ubezpieczenie bardzo małe, więc jak znajdziesz fajne Tico to możesz kupować.

Ps. Moje jest na sprzedaż (info na priv, jak Ciebie to interesuje).