Zapalająca sie kontrola check engine w Tigrze na lpg

[Gość Anonymous]

Witam wszystkich mam problem z zapalającą sie lampką check engine w Tigrze 1.6 z 96 roku, mam w niej instalacje lpg drugiej generacji. Po przejechaniu paru kilometrów i meczeniu jej na wyzszych obrotach zapala sie nawet jeszcze szybciej czym jest to spowodowane, niemam pojecia bo nieznam sie na gazie a i znawcy tematu (pseudo gaziarze rozkładają ręce) może ktoś wie w czym może tkwić problem. Autko pali mi teraz jakies 12 litrów na 100 kilometrów,wydaje mi sie ze to troche za dużo bo paliła mniej. Gdyby ktoś wiedział o jakimś dobrym zakładzie zajmującym sie ustawianiem instalcji gazowej z okolic leszna albo z samego leszna również proszę o odpisanie bo te zakłady z mojej okolicy omijam szerokim łukiem, (Kościan) za pomoc z góry dziękuje. [glow=red][/glow]

 

[Gość Gawlak]

poczytac forum to raz (szczegolnie dzial LPG)

zczytac bledy to dwa

zmienic gazownikow to trzy

 

stawiam na sonde lambda

 

[ja37]

Ja myślę, że sonda nie, bo pewnie ma emulator już.

Regulacja i już.

Niech ci ustawią liczbę kroków krokowca gazxowego, bo może masz nastawione na 2,0.

 

[Gość Miły]

Na początek zrób ta jak napisał już Gawlak odczyt błędów (nawet samemu za pomocą zworki)

Jak już będziesz znał kody błędów - to podasz - pomyślimy

 

[Gość Anonymous]

trzeba wyregulowac instalacje bo widocznie za uboga mieszanke ma jak mowi ze jak mocniej przegazuje to sie szybciej zapala. Za malo gazu dostaje przy wyzszych obrotach. Albo filtr wystarczy wymienic odgazu bo moze zatkany juz jest.

 

[Gość Anonymous]

podłącze się z zapytaniem z podobnym problemem, ale w astrze I

Wszystko dzieje się tylko na lpg na Pb jest ok, pokazuje kod: 0170 -> czyli, nieprawidłowy skład

mieszanki- mieszanka za uboga lub za bogata poza tym innych błędów niema http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/wink.gif

Po przejechaniu jakiegoś odcinka (km) znowu zapala się check i ten sam błąd

motor jak w podpisie, dla porównania w poprzednim astrolocie;) miałem motor 1.4v8 i niebyło żadnych błędów.

Nie znam się na instalacjach lpg, zauważyłem, że w tym jest jakaś chyba najprostrza instalka,tzn.łopatologicznie;) jest parownik,filtr gazu, przekaźnik, śruba na wężu do wtryskiwacza i żadnej elektroniki/puszki/modułu dziwne?? dla porównania w 1.4 v8 to był moduł

jakiś i przewód szedł do sondy lambda był jakby rozcięty/wcięty i było miodzio:) kurde a tu takie klocki:(

Auto jeździ rewelacyjnie na lpg/pb żadnych problemów poza tym zapalającym się check

Może coś byście koledzy doradzili, oczywiście oprócz wyjęcia żarówki check http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/biggrin.gif, czy warto coś zmieniać/dłubać ? czy poprostu nie zwracać uwagi na to? pozdr.

 

[Gość Gawlak]

to co wyzej napisane

czytac a nie tylko pisac

 

[Gość Anonymous]

to co wyzej napisane

czytac a nie tylko pisac

Czyli wyelminuje ten błąd tylko regulacja "śrubą" ? , błąd pojawia się jak gwałtownie przyspieszam,albo jak jade ze stałą prędkością i obrotami silnika pozdr.

 

[Gość Gawlak]

regulacja u dobrego gazwonika

a nie samemu krecic i ustawiac

 

[Gość Anonymous]

regulacja u dobrego gazwonika

a nie samemu krecic i ustawiac

OK, dzięki teraz tylko znaleźć dobrego gazownika w W-wie (w miare blisko) (a z tym ciężko u mnie w okolicy) i dam znać o efektach pozdr.