Skocz do zawartości

zgasla w czasie jazdy i nie chce juz odpalic.. PMOMOCY !!


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Anonymous

lecialem sobie wczoraj spokojnie 100 i nagle obroty spadly i silnik zgasl, wrzucalem bieg a tu to samo, zjechalem na pobocze, porobuje odpalic a tu w ogole nie kreci rozrusznik a lampka w srodku i wszystkie kontrolki przygasaja.. Probuje na zapych, raz sie udalo lecz na 10 sekund, silnik odpalil, i juz sie ucieszylem ze wroce do domu, dalem na luz, zaciagnalem reczny a on obroty ponad 1000 i zgasl... O co tu chodzi ? pomozcie ?

 

a dodam jeszcze ze jak mi odpalil na zapych i wlaczylem swiatla to slabo swiecily a kontrolki, podswietlenie przygaslo..

 

z gory dzieki ;)

 

[ Dodano: Czw Lip 31, 2008 04:15 ]

aa,,, jest to corsa b, 1994 , 1,4i nigdy nie miala gazu..

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Alternator pewno padl i rozladowal ci sie akumulator, sprawdz czy szczotki na alternatorze maja styk z pierscieniem na wirniku

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

ok, sprawdze.. tylko musze je sprowadzic do siebie.. zostawilem go 30 km od domu. .

 

a tak w przyblizeniu, orientujesz sie jaki bylby koszt tego wraz z wymiana ?

 

[ Dodano: Czw Lip 31, 2008 13:07 ]

czy spradzajac ten alternator, te szczotki to musze go wykrecac czy moge to sprawdzic na miejscu i jakos temu zaradzic ?

 

[ Dodano: Czw Lip 31, 2008 23:53 ]

dzisiaj sprowadzilem autko o wlasnych silach, tyle ze na ninym aku, tamten calkiem padl , zero zycia... czyli rozumiem ze to ten alternator bedzie do wymiany i bedzie ok ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

witam

 

mam problem, nie wiem jak zabrac sie za wyciagniecie alternatora- musze wymienic :)

wie ktos jak to zrobic ?

i jak sprawdzic napiecie z alternatora ?

 

z gory dzieki za pomoc

 

pzd.

 

[ Dodano: Sob Sie 02, 2008 14:58 ]

aa ,, zapomnialem o najwazniejszym ,, jest to corsa b 1994 , 1,4i

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Napiecie ladowania, mozesz sprawdzic mierzac napiecie na akumulatorze, podczas gdy auto jest wylaczone powino byc ok 12V,

 

Jezeli wlaczysz auto to napiecie na akumulatorze powinno byc w granicach 14.4V

 

Jezeli takie nie jest to problem z ladowaniem, moga byc szczotki na wirniku zjechane lub regulator napiecia padl.

 

A jak wyciagnac, jaki to silnik napisz

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

teraz juz sam nie wiem czy to alternator czy jakies zwarcie mam gdzies...

 

dzisiaj, zobaczylem ze jeden kabelek, :) wedlug mnie ma polaczenie z alternatorem jest przerwany, polaczylem go.. ale i tak nie odpalil, wzialem kable rozruchowie i probowalem odpal ic, bez skutku, odpialem.. po paru minutach sprobieowalem uruchomic i odpalil normalnie, aku chyba nie podladowalby sie przez 2 minuty ?

odpalilem, zaciagnalem reczny, podnosze maske i zgasil..hm za chwile sprobowalem znowu odpalic i mi sie udalo ??? zrobilem ok 8 km,mialem wlaczone wycieraczki, przeciwmgielne, swiatla drogowe, dmuchawe i niby wszystko bylo ok.. stanalem pod domem, nie gasilem go, zobaczylem ze tem silnika spada, kontrolkii przygasaja jak wlaczylem swiatla czy cos, pod koniec obrotomierz skakal ??? tzn raz bylo 800-900, za chwile 3000-4000 , potem 2000...znowu 3000, co ciekawe tylko obrotomierz skakal sam, silnik pracowal caly czas tak samo... no i wkoncu zgasl :) juz nie udalo mi sie odpalic ponownie, rozrusznik w ogole nie krecil a kontrolki przygasaly, kierunki z tylu dzialaly z przodu nie... o co tu chodzi ? zwarcie mam gdzies ?

 

 

sprawdzilem czy jakis kod mi pokaze, ale ciagle powtarzal sie 12 - a to rozpoczecie testu tak ?

 

dac do elektryka czy on nic na to nie poradzi ?

 

[ Dodano: Sob Sie 02, 2008 22:12 ]

sprobowalem dzisiaj jeszcze odlaczyc czujnik od temp silnika, cos mnie skusilo,,,

gdy byl podlaczony nawet rozrusznik nie zakrecil, co fakt aku slabe, ale gdy odczepilem ten czujnik, aku zakrecil :) co prawda nie odpalil , bo za slabo krecil na tym aku, ale czy przez wadliwy czujnik moga dziac sie takie szopki ? jakie zwarcie gdzies tam jest i dlatego ? dobrze kombinuje ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Wydaje mi sie ze problem tkwi gdzies po stronie elektryki moze jednostka sterujaca sie posypala, nie wiem musial bys dac zaufanemu mechanikowi zebyc cie nie wycalowali na 1000zl. A rzeczywisty koszt usterki moze byc 50zl.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

mechanik normalny sobie z tym poradzi ? zaufanego ale on elektryka raczej sie nie zajmuje ... teraz laduje aku , wiem tyle ze jak wsadze go do auta , to ono odpali, przejade ok 30 km i znowu bedzie to samo...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności