Skocz do zawartości

Piszcace hamulce, grzanie hamulcow


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

od jakiegos czasu walcze z piszczacymi kolami( lozyska lub hamulce) 1.7 DTI ASTRA . Jakis czas temu zaczelo mi piszczec kolo z przodu z lewej strony ( najprawdopodniej z przodu). Od czasu do czasu w czasie jazdy bylo slychac pisk - przy delikatnym wcisnieciu hamulca pisk ustawal.

Wczesniej mialem podobna sytuacje na tylnym kole - mechanik przeczyscil cos tam i piszczenie ucichlo. Pomyslalem ze tym razem pewnie wyglada podobnie - wiec wybralem sie do mechanika i powiedzialem mu zeby zobaczyl co jest i ewentualnie przeczyscil. Przy odbiorze okazalo sie ze mialem zjechane klocki - zostaly wymienione. Ale pisk jak byl wczesniej tak jest nadal. Na poczatku myslalem ze mozliwe ze to dlatego ze sa nowe klocki - ale juz przecechalem troche kilometrow i pisk nadal wystepuje ( okolo 1000km).

Tym razem poszedlem do innego mechanika bo mialem jescze do wymiany koncowke drazka z prawej strony - znowu wspomnialem mechanikowi aby zajal sie tym piskiem.

Jak odbieralem auto to mechanik powiedzial ze ten pisk to mozliwe ze przez ten drazek - ale drazek wymieniany byl z prawej a pisk wystepuje z lewej - mowil ze sie przejechal autem i pisku nie bylo - oczywiscie ze nie bylo!!! - bo raz jest a raz go nie ma - na krotkich odcinkach raczej nie wystepuje.

Domniemam ze ani pierwszy ani drugig mechanik nie przeczyscil mi calego mechanizmu tak jak mialo to miejsce poprzednio.

Jakie sa wasze diagnozy ? Czy to jest problem z zapieczonym hamulcem czy moze jakies lozysko? Czy da sie cos z tym zrobic domowymi sposobami? Co dokladnie ma byc wyczysczone w takim zacisku - nie znam za bardzo budowy hamulca - a chcialbym przy nastepnej wizycie u mechanika powiedziec mu co ma dokladnie zrobic - tak na chlopski rozum - bo juz mnie wkurzaja te ich diagnozy i wrozenie z fusow.

 

P.S. Oczywiscie tarcze sie grzeja dosyc mocno - tzn - po zatrzymaniu jak plune nan tarcze to slina wyparowuje od razu - taki efekt mam tylko z prozdu - ale z przodu chyba i tak bardziej sie grzeja - felga rowniez dosyc ciepla jest.

 

POzdr

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie tez wystepuja piski a dokładniej takie głuche szumienia, ale przy skrecaniu i nie zawsze

Co do tarcz to tez mi sie grzeja przednie bardziej i tak ze jak woda poleci to jak na rozgrzane kamieniew saunie:) tylne natomiast przyjemnie tylko ciepłe, klocki tyl do wymiany

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jakiej marki sa klocki i tarcze?

Klocki nie wiem jakie mam - zapomnialem zapytac mehcanika co tam wsadzil - placilem 165 PLN za klocki.

Natomiast tarcze tez nie wiem jakie sa wsadzone - ale w Polsce jeszcze nie byly zmieniane.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

yobartas,przy wymianie klocków trzeba sprawdzić,czy tłoczek chodzi lekko.Trzeba go wcisnąć jeszcze przed wyjęciem zacisku,bo go nie podniesiesz i nie wsadzisz nowych klocków.Odpychając go np. śrubokretem sie czuje,czy cofa sie w miare lekko.Jesli nie ,to mozna pod gumę tłoczka wpsikac jakiś Black Magick i wsunąć w zacisk jakąś łyzkę(zeby ograniczyć wypychanie),po czym deptac w hamulec i cofać tłoczek,aż do uzyskania zadowalającego efektu.

Miejsca gdzie klocki się przesuwają w zacisku muszą być wyczyszczone i posmarowane pastą przeciw zapiekaniu.

Istnieje mozliwośc,że dół zacisku został nierówno przykręcony.Obejrzyj,czy jest widoczna około 4mm szczelina w miejscu gdzie wchodzi śruba do przykrecania na dole i dla porównania na górze.

Druga opcja jest taka,że (ja tak miałem)w starych klockach blaszka piszcząca o tarcze informująca o zuzyciu była na górze i pasowała.W nowych była na dole klocka i nie bardzo się mieściła obok sprezyny,wiec musiałem ją nieco powyginac.Jeśli ten mechanik coś kombinował,to tez na to zwróc uwagę.

Myśle,że nic innego nie powinno powodować pisków

 

165 zł to cena kosmos, zapłaciłem 145 ze świecami,ale z braku wolnych mocy przerobowych zmieniałem sam z wykorzystaniem narzedzi serwisu.

Kuzyn miał zmieniane przez serwisanta i płacił 110 zł.Oczywiscie klocki i świece z górnej półki.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie ja tez tak duzo nie zaplacilem, bo wyszlo mi gdzies ze 100 zl za przednie klocki, tylko ze 200 za same tarcze (jakies lepsze). A co do piszczenia, to zrobilem juz na nich wiecej niz 1000km napewno i nadal mi piszcza, dziwne troche, ale to chyba w niczym nie przeszkadza, jedynie co halasuje.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Mariusz_760301

Yobartas,

 

Tak jak pisał Wesoł - jaka marka klocków bo jak masz wsadzone jakieś "no name" nawet za 160 zł to będą Ci piszczeć i nic na to nie poradzisz.

 

Kupując klocki markowe nie ma mowy o piszczeniu - chyba, że coś zostało źle zamontowane.

Za swoje ATE, na przód, dałem 138 zł - kupione w sklepie.

 

P.S Spróbuj tą sytuację zareklamować u tego mechanika - pisku nie powinno być.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności