problem z klockami do opla kadeta 1.4i

[Gość Anonymous]

cześc !

wymieniam klocki i mam problem z zewnętrznymi jest za mało miejsca na ich włożenie brakuje około 0.5 cm.(by je wcisnąc)

tłoczek jest wciśnięty do końca.(cofniety)

wewnętrzne weszły bez problemu nawet jest jeszcze luz.

czemu nie chcą zewnętrzne mi wejśc

czy mam odkręcic zacisk -czy to coś da

 

[Gość Anonymous]

skoro jest luz przy wewnętrznych to przesuń zacisk na prowadnicach.

 

[Gość Anonymous]

ale które to są te prowadnice?to są te dwie śruby 19?

 

[Gość Anonymous]

u mnie przy kadecie 1.4i jest inny zacisk jest tzw.kopyto

więc twój opis nic mi nie pomaga 1.6 jest całkiem inny

 

[ Dodano: Pon Paź 16, 2006 20:53 ]

u mnie jest tak

 

[ Dodano: Pon Paź 16, 2006 20:55 ]

i wszystko robie jak napisane a miejsca na włożnie nie mam???brakuje mi 0.5 cm.aby włożyc

 

[Gość Anonymous]

ok. po obejrzeniu rysunków jedyne co mi przychodzi do głowy to to że nie wszedł tłoczek do końca.

 

PS. dzięki za piwo

 

[Gość Anonymous]

jest właśnie wciśnięty do końca /i tro jet zagadka?czemu nie chce wleżc.nie mam już zielonego pojęcia ale dzięki

 

[Gość Anonymous]

skoro masz pewność że jest wciśnięty do końca a dalej nie masz miejsca, to są dwie możliwości:

albo sprzedali Ci nie takie klocki i musisz je wymienić,

albo sprzedali Ci dobre klocki tylko coś masz nie halo z zaciskiem.

W drugim przypadku możesz trochę zetrzeć powierzchnię trącą klocka o np. płytę chodnikową. Co prawda jest to sposób bardzo furmański ale czasami tak trzeba.

 

 

PS. sama bawisz się w brudną robotę, czy masz od tego ludzi?

 

[ja37]

Wewnętrzne mówisz weszły i jest luz.Ile?

Bo może starczy przesunąć zacisk na prowadnicach?

Albo faktycznie masz nie te klocki.

 

[Gość Anonymous]

oki już wszystko cacy trzebabyło zdjąc zacisk i popuścic na prowadnicach.

dzięki za pomoc.

 

[Gość kokos]

malwina, to co ci sie stalo to sa poczatki zapieczenia sie hamulca ,postaraj sie przesmarowac prowadnice i tloczek9mozesz leko prysnac wd) bo to jest tak zwana praca w mokrej konsystencji ,czyli mokry system jak to ja mowie po swojemu.