Skocz do zawartości

Czy wystarczy wymienić przełącznik???


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie. Jade sobie dzisiaj do pracy, no i wystąpił taki problem: zaczęło byc słychac takie charakterystyczne pstykanie, cykanie a kontrolki na przełączniku gazu zaczęły szaleć, tak jakby sam wielokrotnie zaczął sie przełączać z gazu na benzyne i odwrotnie, auto dalej jechało niby normalnie, ale sie zatrzymałem, zgasiłem silnik i zacząłem pstrykac tym przełącznikiem w pozycjach automat-gaz-benzyna i.... pomogło. Odpaliłem i juz wszystko było O.K. czyli auto odpaliło na benzynie i przy odpowiednich obrotach przełaczyło sie na gaz, no i szczesliwie dotarłem do pracy. I tu moje pytanie.. czy przyczyną tego jest np. nadpalony, czy niełączący sam przełącznik, czy problemu należy szukać gdzieś dalej. Z góry dzięki POZDRAWIAM

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak piszą koledzy powyżej, sprawdzić należy połączenia elektryczne (oczywiście może być to słaby styk masy, bezpiecznik, przewody czy "konektorki" przy przełączniku). Sam przełącznik chyba nie za koniecznie, ponieważ jego styki mogą się ewentualnie niszczyć (wypalać) przy przełączaniu lub przepływie prądu o dużym natężeniu - na taki przepływ nie ma szans w przedmiotowym układzie, a przełączanie - chyba nie "machrujesz" nim na co dzień, raczej jest bardziej statyczny, więc to moze nie problem samego przełącznika. ???

A może masz sporo wilgoci wewnątrz auta ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdziłem bezpiecznik, kable przy przełączniku i masy elektrozaworów (znalazłem dwie) wyglada, ze wszystko jest jak powinno byc... problem powtórzył sie od soboty jeszcze raz, znowu pomogło popstrykanie przełacznikiem. Co do wilgoci.... w sobote i wczoraj padał deszcz i własnie w takich warunkach wystapiła wyzej opisana usterka, choc w samym aucie "powodzi" nie mam, ale suszy tez nie... wystarczy ze gdy pada, włacze nawiew ciepłego powietrza i za chwile mam zaparowane wszystkie szyby...(pod chodniczkami jest sucho, ale i tak podejrzewam ze mam mały przeciek gdzies przy podszybiu, a w bagażniku czuc wilgoc- wina zdeformowanej uszczelki) snake8, u mnie przełącznik nie jest raczej statyczny, zawsze włączam na benzyne, gdy na zimnym silniku nam do przejechania tylko jakies 1-2km gdy np. jade po zakupy, kręcę sie i często zapalam i gasze silnik. A jeżeli jade gdzies dalej np. do pracy, lub gdy to moje "kręcenie sie" przedłuża sie i silnik złapał juz temperaturę, zaraz włączam na pozycje "automat"... w końcu szkoda drogiej beny ;) I tą moja "zabawą" mającą na celu oszczędzanie parownika i zachowanie w dobrej kondycji wtrysku benzyny, moze rzeczywiscie nadpaliłem ten przełacznik.( sama instalacja ma prawie 3 lata, do tej pory bezawaryjna, a subiektywnie mam nawet odczucie jakby auto na gazie było mocniejsze niz na benzynie, choć to przecież raczej niemożliwe.) DZIEKUJE ZA POMOC, narazie za bardzo sie nie stresuje, zobaczymy co bedzie dalej, ewentualnie w przyszłym tygodniu odżałuje i kupie nowy przełącznik, a jak to nie pomoże wybiore sie do jakiegos fachowca gazownika-elektryka 2w1 :-)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności