akumulator i ładowanie

[ja37]

Może i przewody, a moze aku masz zasiarczony i wariuje.

 

[Gość Anonymous]

Stawiam na przewody albo odbiornik o którym nie wiem(np.uszkodzona krańcówka oświetlenia(bagażnik, maska, schowek itp.)tylko weź ją teraz znajdz), za dużo wybuliłem na akumulator żeby to on odmawiał posłuszeństwa no i ma raptem 2,5 m-ca

 

[Gość DAROMV6]

Miernik (amperomierz) i z ciekawości pomierzysz "upływ prądu na masę" na wyłączonym zapłonie

 

[Gość Anonymous]

DAROMV6, oto mój upływ prądu na masę na wyłączonym silniku przy wyskalowaniu na 200m A miałem najdokładniej 00,1 jak mam to rozumieć jest w normie?

 

[FENIX2]

Stawiam na przewody albo odbiornik o którym nie wiem(np.uszkodzona krańcówka oświetlenia(bagażnik, maska, schowek itp.)tylko weź ją teraz znajdz), za dużo wybuliłem na akumulator żeby to on odmawiał posłuszeństwa no i ma raptem 2,5 m-ca

Ładowanie masz raczej w porządku. Z tego co wiem krańcówki nie pobierają prądu to zwykłe przełączniki. Jeżeli kabel by stykał do masy to bezpiecznik by przepalił się od razu też odpada.

 

 

DAROMV6, oto mój upływ prądu na masę na wyłączonym silniku przy wyskalowaniu na 200m A miałem najdokładniej 00,1 jak mam to rozumieć jest w normie?

Tak to jest w normie.

 

Może po prostu akumulator padł po tym 3h rozładowaniu i nie ma pełnej pojemności.

 

Sprawdź też połączenie alternatora z masą jeżeli masz takie wahania napięcia ładowania.

 

[Gość Anonymous]

 

Ładowanie masz raczej w porządku. Z tego co wiem krańcówki nie pobierają prądu to zwykłe przełączniki.

Nie miałem na myśli tego że przełącznik krańcowy pobiera prąd(bo niby na co), ale jeśli jest uszkodzony, może załączyć mi żarówkę w schowku,czy pod maską i dopiero wtedy jest pobór prądu

 

Dziś aku znów zdechł.Pytania są trzy:

1. Czy dobrze wykonałem pomiar prądu- na minusie akumulatora do masy(obudowa silnika)

Amperomierz włącza sie szeregowo więc jak sie domyślam powinienem wypiąć zacisk plusa i podłączyć sie miernikiem w sposób : zacisk aku - przewód który odpiąłem ?

 

http://img236.imageshack.us/my.php?image=beztytuupa2.jpg

 

2. Czy właściwie naładowałem akumulator zostawiając go na 11 godzin na prądzie 2 A?

(zbyt mały prąd ładowania) Jeśli źle to jak powinienem jeśli aku jest nowy? Znalazłem http://www.jak-to-zrobic.pl/index.php/a/3/b/15/c/18/d/0/id/51 - wynika z tego że powinienem ładować 5A a nie 2A

 

3. Czy powodem rozładowania może być rozrusznik, który ma rozwalone tulejki lub zużyte szczotki(większy pobór prądu do rozruchu)

 

[Gość DAROMV6]

Możesz ustawić np na 3-4 amp., (teoretycznie dzielisz jego pojemność na 10) i zostawić na noc czy dłużej - lepiej dla aku. jeśli ładujemy go mniejszym prądem a dłużej.

Tuleje mają wpływ na rozruch.

Pomiar nie trudny, coś w ten sposób:

1. Otworzyć maskę silnika, jeśli ktoś ma alarm, zabezpieczyć czujnik masowy otwarcia maski, aby wskazywał na zamkniętą maskę.

2. Zamknąć samochód, centrala, itd. tak, jakbyśmy zostawiali samochód np. na noc (w szczególności: nie może się świecić lampka w kabinie i nic, co bierze prąd, a brać go nie powinno).

3. Poluzować nakrętkę klemy akumulatora.

4. Ustawić amperomierz na mały zakres. Żeby zmierzyć ten prąd spoczynkowy: jeden z zacisków miernika przykładamy (i nie puszczamy) do klemy, drugi do zacisku ołowianego akumulatora i delikatnie ściągamy klemę z akumulatora - bez rozłączenia obwodu.

 

[Gość Anonymous]

Wymieniłem przewód od masy..., kilka żył oderwało sie od zacisku oczka... ale nie podejrzewam tego bo nie miałem po wymianie żadnej różnicy w napięciu ładowania (14,3)

Zauważyłem że przełącznik pod maską jest popsuty i nie wyłączał mi żarówki pod maską, ale nie sądze żeby to miało aż taki wpływ na rozładowywanie akumulatora, na wszelki... żarówke zdemontowałem i zabezpieczyłem styki.

 

Żeby nie zaśmiecać forum...Pytałem już o to kiedyś ale nie moge znaleźć...

Kali spala mi 0,4 oleju na 1500km to w normie czy nie w normie jak na przebieg 200000?

Rozmawiałem z mechanikiem powiedział że nie jest najgorzej ale musze obserwować sytuacje(jak będzie 1l na 1000km to mam dać znać i przygotować sie na remont silnika), powiedział że moga to być pierścienie albo uszczelki zaworów, wspomniał coś o tulejowaniu. Jakie koszty mogą być takiej naprawy ? ... i czy mam czym sie martwić?

 

[Gość DAROMV6]

Jeśli chciałbyś zabrać się za kapitalkę, to na pewno byś miał czym - Koszty spore. A ten mechanik słyszał coś o szlifie? - skoro wyskoczył Ci o tulejowaniu - coś nie tego (chyba że robi to taniej).

Czasami wystarczy wymienić tylko same pierścienia, ale w Twoim przypadku nie ma tragedii, w końcu to można powiedzieć "tylko" 2,6L na 10,000km czy około 0,25L/1000km i na razie możesz sobie odpuścić ingerencje.

 

[Gość Anonymous]

Normalnie "kamień spadł mi z serca" :L, żeby tylko nie było gorzej jak jest

 

[ Dodano: Sob Paź 25, 2008 22:05 ]

DAROMV6, a tak swoją drogą ewentualne koszty to jaki przedział ~ części + robota