Bardzo wysokie spalanie w Zafirze A - co jest przyczyną?

[kicaj]

edde dlatego proponuje mu aby sie przejechal w trasie bo wtedy spalanie powinno dosc spasc no i auto bedzie napewno zagrzane...

 

[Gość Anonymous]

to spalanie...co pokazuje komputer - rozmija się w odniesieniu do prostych obliczeń lejąc pod korek, przynajmniej u mnie o około 1l (zawyża komp...)

Test z laniem pod korek jest bardzo niedokladny! Juz o tym pisalem jakies 2 tygodnie temu.

U mnie za kazdym razem wlewa sie inna ilosc paliwa a po dolewce wchodzi kolejne 2-4l.

Taki blad jest zbyt duzy zeby brak na powaznie takie pomiary.

 

Co do spalania Zafiry to tez sie zawiodlem w miescie. Wydawalo mi sie, ze w stosunku do trasy bedzie to max. 1.5-2.5l wiecej. A tymczasem w mojej praktyce wynika (trasa 4-5km w korkach w W-wie) daje to 4-5l wiecej (10-11l/100). Silniki w Zafirze na pewno nie lubia ruszania i wszelkich manewrow - spalaja wtedy strasznie duzo paliwa. Docisniecie gazu do podlogi na dzien dobry moze kosztowac cie +0.1l na komputerze, a przy krotkich trasach strasznie podnosi to srednia! Te silniki chyba tak juz maja. Natomiast w trasie i to dlugiej moj 2.2 spokojnie schodzi do 6-6.5l/100 a czasami nawet nieco ponizej 6 - jak jade na 5 biegu przy predkosciach ok. 80km/h.

 

Natomiast moja trasa do pracy, ale w sobote kosztuje duzo mniej, bo spalanie schodzi do 7-8l/100 (czyli tak jak podaja w instrukcji).

 

Moze ktos kto sie zna na silnikach Opla bylby w stanie wyjasnic dlaczego te silniki sa tak malo ekonomiczne w korkach? A konkurencja VW, Mazda, itp. jakos duzo lepiej sobie z tym razi? A jak jest w CDTI w nowych Zafirkach?

 

[Gość huri_khan]

Test z laniem pod korek jest bardzo niedokladny! Juz o tym pisalem jakies 2 tygodnie temu.

U mnie za kazdym razem wlewa sie inna ilosc paliwa a po dolewce wchodzi kolejne 2-4l.

Taki blad jest zbyt duzy zeby brak na powaznie takie pomiary.

Uwierz że po pół roku jazdy ten test jest lepszy od wszystkich komputerowych pomiarów.

Ja od około 2 lat wszystkie paragony + przebiegi z licznika wrzucam do Excela i wychodzi że średnie spalanie wychodzi 7,74l/100km

 

Natomiast biorąc każdy pojedynczy wynik zawsze wiem kiedy w danym okresie byłem w trasie a kiedy jeździłem po mieście. Zawsze tankuję pod korek i nigdy nie miałem problemów z odpowietrzeniem

 

[Gość Anonymous]

Dzięki za dotychczasowe posty.

Przekonaliście mnie częściowo, że być może to nic nietypowego i autko po prostu musi tyle spalać. Trochę dużo, ale trudno. Kontynując jednak temat - bo to będzie jakiś sposób na porównanie mojego spalania z Waszymi obserwacjami - chodzi mi o osoby, które też mają taki silnik jak mój (2.0 16V DTi):

- gdy auto jest zimne, to na wolnych obrotach (bez naciskania pedału gazu) spala 0,9 l/h,

- gdy auto jest rozgrzane, to spalanie spada do 0,6 l/h.

Co ciekawe, nie zdawałem sobie sprawy z tego, że dmuchawa aż tak wpływa na spalanie. Wystarczy ją przekręcić na 3 lub 4 i już do tego co podałem trzeba doliczyć 0,1 l/h, zarówno przy zimnym jak i rozgrzanym silniku. Za to włączenie klimatyzacji nie podnosiło dodatkowo tego spalania.

Czy potwierdzacie moje obserwacje? Czy Wasze Zafirki palą podobnie? To przynajmniej będzie można obiektywnie porównać.

 

[Gość Anonymous]

silnik mam taki sam, spalanie postojowe takie samo, wentylatorem się nie bawiłem to nie odpowiem, klimatyzacja powoduje wzrost o 0,1l/h

 

[Gość Omnibs]

U mnie jak silnik jest zimny to wychodzi 1,1 ltr(przez pierwsze 2 min), po rozgrzaniu 0,5 lt(ok 89 C), po rozgrzaniu i włączonej dmuchawie na max. 0,8 ltr. Motorki mamy te same.

 

Pozdrawiam

 

[Gość Anonymous]

Na moim 2.2DTI po rozgrzaniu tez mam wynik 0.5-0.6l/h i klima na to wiele nie wplywa.

Natomiast na zimnym z klima 1.1 a bez 0.9. Czyli podobnie jak u Ciebie.

 

[Gość Anonymous]

Do pierwszego postu. mam dokladnie to samo. Zafira 2,0 dti 2005. Zawożę córkę do szkoły (ok. pół kilometra), jadę do pracy (ok. pół kilometra), po 8 godzinach odbieram córkę ze szkoły i wracam do domu (2x pół kilometra), czasami do sklepu do rynku (ok. dwoch kilometrów) raz może dwa razy w tygodniu. Samochod nawet się nie rozgrzeje. W lecie palił 10,5 a teraz ok. 11,5. W trasie nawet udało mi się zejść do 4,9 l /100. Średnio pali w trasie 6,5 litra

 

[Gość Anonymous]

Zauwazylem, ze te silniki bardzo nie lubia jak sie uzywa pedalu gazu. Od razu ciagna duzo paliwa. Jak malo uzywam gazu a predkosc wystukuje na tempomacie to udaje mi sie zejsc ze spalaniem spokojnie <6l/100. Nie wiem, moze mam przy okazji zbyt ciezka noge