Przełącznik kierunkowskazów w Astrze F

[Gość Anonymous]

Witam

Mam mały problem z przełącznikiem (?) kierunkowskazów. Otóż po ruszeniu przez pierwsze 2, 3 skręty i włączenia kierunkowskazu w lewo, kierunkowskaz odbija do pozycji neutralnej. Kierunkowskaz mignie raz i wraca. Muszę ponownie raz albo nawet dwa razy ruszyć dźwigienką kierunkowskazu żeby zaskoczyło albo go przytrzymać - co nie zawsze jest mozliwe.

Czy da się coś z tym zrobić, czy trzeba się rozgladać za nowym przełącznikiem?

Czy będzie to coś takiego: http://moto.allegro.pl/item143760711_przelacznik_kierunkowskazow_opel.html

(pierwsza z brzegu wybrana aukcja).

 

[Gość szajboos]

Spróbuj go rozebrać delikatnie i poskładać od nowa. Może wyczaisz przy okazji o co chodzi.

 

[Gość Anonymous]

Dobra rada z tym rozłożeniem i złożeniem, choć nie może nie być to łatwe ( te sprężynki i podejrzewam kulki mogą być trudne do złożenia).

Ostatecznie ten nowy nie jest taki drogi.

 

[ja37]

Też tak mam, ale wtedy, gdy jest zimno.

To te osłonki gumowe odbijają, bo są twardsze przy niskiej temperaturze.

Żeby się upewnić, wyjmij ją z osłony kolumny kierownicy, niech wisi.

Gdy będzie to samo, to raczej kup przełącznik.

 

[Gość Anonymous]

ja37, dzięki za radę, spróbuję tak zrobić. Często okazuje się bowiem, że najprostsze sposoby są najlepsze.

 

[Gość jan04]

Witam,sorki bo nie wiem jak napisać nowy temat, w mojej astrze nie mogę mignąć światłami - rozebrałem przełącznik, ale nie widząc nic złego złożyłem, ale światełek nie ma, tzn same długie mam, ale nie mogę mignąć . Czy jest gdzieś zdjęcie jak te blaszki powinny być ułożone. A może to nie ta przyczyna. Pozdrawiam

 

[Gość zbyszek670]

jan04, zobacz sobie w tym temacie:

http://www.astra.auto.pl/content/view/293/48/