Sonda i jej wymiana i spalanie LPG

[Gość Anonymous]

Ludzie o czym Wy piszecie.

Większość z Was opisuje swój indywidualny przypadek w taki sposób, jakby to było normą. Każdy samochód, instalacja i instalator jest inny. Dobrze założony i ustawiony gaz (nieważne której generacji) nie zapala żadnych dziwnych rzeczy.

Nie będę robił na ten temat wykładów bo nie mam na to czasu tylko wrócę do sedna - po wymianie sondy bezwzględnie powinieneś pojechać na regulację gazu.

poprawiłem ''regulamin 3,1''/ andrzej_m55

 

[Gość lord_wiader]

po wymianie sondy BEZWZGLĘDNIE powinieneś pojechać na regulację gazu.

Po co? Przecież sonda nie reguluje składu mieszanki LPG

 

[Gość Anonymous]

W większości instalacji ma na nią duży wpływ jak zresztą cała reszta czujników, ale nie o to chodzi. .........

Najpierw może napisz jaką masz instalację.

 

[Gość andrzej_m55]

czapka, też się z tobą nie zgodzę bo instalacji LPG i generacji nie ustawisz tak by kontrolka się nie zapaliła

jak ustawisz że na trasie będzie dobrze to w warunkach miejskich będzie źle i na odwrót

dla tego trzeba sondę oszukać

 

[Gość Anonymous]

Dlatego też pytam o rodzaj instalacji.

A jeżeli chodzi o ustawienie to wiem, że nie każdy to potrafi ale to całkiem normalna sprawa, że to działa bez choinki na desce. Trzeba się tylko trochę przyłożyć.