problem z obrotami

[Gość Anonymous]

dziekuje za odpowiedz i tak dokladne wytlumaczenie :)

na dniach powinnam jechac do mechanika...

napisze co bylo zepsute i co naprawiono , moze przyda sie to komus:)

jeszcze raz Dziekuje za pomoc:)

pozdrawiam

 

[kicaj]

dziekuje za odpowiedz i tak dokladne wytlumaczenie :)

na dniach powinnam jechac do mechanika...

napisze co bylo zepsute i co naprawiono , moze przyda sie to komus:)

jeszcze raz Dziekuje za pomoc:)

pozdrawiam

powodzenia, pytaj sie dokladnie mechanika co i jak i zapisuj cyferki

 

[Gość Anonymous]

a wiec:

wymienili mi Swiece i EGR(mieli jakis problem ze swiecami ale jest OK)

z obrotami juz nie ma problemu ( bynajmniej w drodze powrotnej od mechanika, samochod wykazal swoja moc jak nigdy dotad)

 

ale:

wtryski i pompa sa konieczne do wymiany.

 

Teraz tylko zeby wszystko ladnie chodzilo:)

Pozdrowionka

 

[Gość Sławek47]

ale:

wtryski i pompa sa konieczne do wymiany.

Czegoś tutaj nie rozumiem, skoro samochód ładnie już chodzi, nie wykazuje żadnych anomalii to skąd takie wnioski?

Są jeszcze jakieś błędy?

 

[Gość andrzej_m55]

exxexxcja, tak do końca mechanikom nie dowierzaj (bez obrazy) bo jak wyczują to z ciebie ostatnią koszulę zedrą

 

[kicaj]

exxexxcja, napisz ile zaplacilas za wymiane i gdzie...

jesli teraz auto dobrze sie sprawuje i nie ma problemow z silnikiem to bym nie przesadzal i narazie jezdzil.

 

[Gość Anonymous]

No wlasnie wedle mnie wszystko jest w porzadku, o niebo lepiej niz kiedykolwiek wczesniej od kad mam samochod.

Kontrolka (klucz z samochodem) juz sie nie swieci, nie ma problemu z odpalaniem, no i przede wszystkim auto tak nie muli tylko "mnknie jak strzala"

 

Zaplacilam 130 F ale od razu dodano mi ze masz szykowac 1000F ( :lol: ) bo trzeba wymienic pompe i wtryski...

 

Co z bledami to nie wiem, mysle ze ten od EGR i ten od swiec sa juz naprawione a te dwa pozostale (hmm....)nie mam pojecia.

 

A co do wymiany pompy i wtryskow byc moze one maja zwiazek z tymi dwoma innymi bledami?

Narazie to zastanawiam sie czy auto (jesli do sierpnia pozostanie takie jak jest teraz) przejdzie mi MOT, bo jesli podczas tego przegladu stwierdza ze ta pompa i wtryski sa do wymiany to bede to musiala zrobic "na gwalt" bo mi nie wystawia swistka,ze wszystko jest ok.

Zastanawiam sie czy nie wybrac sie do PL i tam nie wymienic tej calej pompy i wtryskow...za 1000F to wymienie te czesci, i pokryje koszty calej podrozy "tam i powrot", wiec chyba bedzie mi sie to kalkulowalo...

Tylko czy w PL nie bede miala problemow z jakakolwiek naprawa z uwagi na to ze to jest "anglik"?

Jestem w kropce tak szczerze mowiac:)

 

[Gość Sławek47]

Skoro piszesz że auto już chodzi ok. i kontrolka się już nie zapala to nie ma już żadnych błędów i moja rada daj sobie z tym już spokój bo to kupa kasy, a wnioski mechanicy wysnuli pewnie po przebiegu samochodu albo wedle ich własnego widzimisię żebyś tylko dała im zarobić.

Jeśli samochód sprawuję się tak jak opisałaś bez problemu przejdzie też przegląd techniczny i nic nie wyjdzie na światło dziennego w jego trakcie związane z tymi elementami.

Jeśli faktycznie coś by niedomagało to albo paliłby się check albo czuć byłoby że coś nie tak albo jedno i drugie.

Koszt samej naprawy pompy w PL to 2000-3000 PLN, a że "anglik" nie ma to żadnego znaczenia.

 

[Gość Anonymous]

To ja rzeczywiscie wstrzymam sie z ta wymiana:)

Naprawde (odpukac w niemalowane...) autko chodzi swietnie:):)dla mnie BOMBA:)

TAkze dziekuje za porady:)http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/smile.gif

 

[Gość Sławek47]

Naprawde (odpukac w niemalowane...) autko chodzi swietnie:):)dla mnie BOMBA:)

Więc oby tak jak najdłużej.