na jaki akumulator

[Gość andrzej_m55]

Już się miałem do dyskusji zabierać a tu Andrzej uciął wątek

Kolego nie uciąłem wątku tylko przepychanki kto ma rację i taka dyskusja się nie kończy

W tej chwili prowokujesz do dalszego wywodzenia kto ma rację

Nie odpowiadaj na to co napisałem bo jeśli ja będę uparty to też ci będę odpisywał i tak w koło

To samo jest w wypowiedział wyżej

 

[Gość DAROMV6]

A jednak się zabrałeś

Są pewne plusy i minusy zakupu/montażu większego, dlatego zwykle można znaleźć info o montażu większego ale o określony %

Przejrzyj sobie dokładnie całą zawartość pkt 38

http://www.akumulatory.auto.pl/porady.htm#38

 

[wesol]

ktos kto to pisal to raczej nie ma bladego pojecia o pradzie , elektryce i elektronice. Aku mozna nawet wstawic 100Ah i bedzie sie mial dobrze. Cala reszta tez.

 

To tak jak sie mowi ze niektore urządzenia przepalaja sie dlatego ze jest za duze napiecie podane na nie ale przepalic sie tez moze jak bedzie podawane za niskie. Pytanie dlaczego? PRzykladem sa np szlifierki katowe z regulacja obrotow oraz np rozrusznik w samochodzie.

 

[Gość zibi]

to i ja wtrącę 3 grosze

kiedyś jak były problemy z kupnem aku,to znajomy wstawiał nowe od żuka do osobówki

wiecznie miał problem z rozruchem

może żeby usystematyzować wersje wypowiedzi proponuję wziąć pod rozwagę fakt nie pojemności aku,ale jego mocy na rozruch,bo po co komu aku za mały,czy za duzy jak zwłaszcza w dieslu zabraknie mocy do porządnego zakręcenia i potem powie,ze aku do .upy

 

[Gość andrzej_m55]

zibi, święte słowa

potem się mówi mam akumulator dopiero np. pół roku a już padł

 

[wesol]

trzeba tez wiedziec ze sa rozne aku. teraz w zasadzie to juz nie ale kiedys tak. Np w starszych mercedesach typu puchacze wstawiony aku od opla byl wiecznie niedoladowany. Natomiast taki od od merca wrzucony do opla czy VW byl przeladowywany. w mwrcu byly aku w takiej grubej obudowie czarnej żebrowanej a w oplu i pokrewnych aku taki jak teraz aktualnie. Trzeba bylo zmieniac w mercu regulator bo tam bylo nieco inne napiecie. My mowimy 12V ale tak naprawde nasza instalacja ma po odpaleniu okolo 14,3-14,4 V a w mercu bylo okolo 13,7V. Nie jest to tak ze wszystko jest na jedno kopyto robione.

 

[Gość szupek]

a tak przy okazji zapytam, czy ładowanie na poziomie 14,8 V to coś niepokojącego czy raczej margines błędu? włączenie świateł zmienia wartość napięcia na około 14.78.

niby w pełni naładowane ogniwo ma 2.4 V x 6 ogniw to 14.4, a tu jest 0.4 V za dużo. wymieniać regulator czy olać sprawę??

 

[Gość DAROMV6]

Zależy czy przekłamań z miernika jeszcze nie masz

zwykle dopuszcza się różnice 0,1V poniżej i powyżej zalecanych wartości

więc...

 

[Gość szupek]

no przekłamania miernika na zakresie 20 V to kilkanaście mA, wprawdzie nie jest to urządzenie bardzo dokładne no ale 0.4 czy nawet 0.3 V to zdecydowanie zbyt dużo jak na przekłamanie. to podwyższone napięcie tłumaczyło by że akumulatory wytrzymywały mi ok. 1.5 roku i później w zimie rozrusznik kręcił bardzo wolno, chyba trzeba regulator wymienić

pozdro

 

[wesol]

Spawdz jeszcze innym miernikiem ale wyglada na to ze jest deczko za duzo.