Duże ciśnienie w układzie chłodzenia

[Gość Anonymous]

na razie sie nie stresuj tylko obserwuj

tak na razie zrobie..

 

Dzięki za szybką riposte "ArKos"...

....Pozdrawiam...

 

[Gość silvo44]

Ad. 1 - co do tego baku - poszukaj jakiejś używki na szrocie .... pompka nie uciągnie paliwa z baku jesli do niego nie dochodzi powietrze ... możesz w wolnej chwili przetestować pompkę pod wzgledem wydajności - może faktycznie pada ...

 

[ Dodano: Sob Sty 02, 2010 10:19 ]

http://www.opel-shop.pl/product_info.php?cPath=159_302&products_id=1504&osCsid=4cede952a265dad16416909f343c6cc0

 

... nowy to dość duży wydatek ...

 

[Gość Anonymous]

Ad. 1 - co do tego baku - poszukaj jakiejś używki na szrocie .... pompka nie uciągnie paliwa z baku jesli do niego nie dochodzi powietrze ... możesz w wolnej chwili przetestować pompkę pod wzgledem wydajności - może faktycznie pada ...

...Myślałem już dawno o tym, żeby się za to wziąść i znaleźć przyczyne, ale jak już to tu akurat pójde w używki (bak i pompka)...

bak dlatego, żę podciśnienie go zassało i pokazuje mi jak mam pusto w baku 9L beny bo mam deske (digital)

pompke na używaną, ale orginalną, bo gość mający go przedemną mówił, że na tamtej pompce (orginale GM) o wiele lepiej jeźdił

...ja co zauważyłem to to, że ta pompka tak jakby "czsami" nie podawała (odpowiedniej ilości) paliwa przy dużych obrotach.....zdażało się nieraz "wyprzedzanie czy tam test " dochodziłem tam dajmy do 5000tys obr/min miałem już nie pamiętam 'parę drobnych delikatnych szarpnięć' i poszło dalej, ale nie raz było wszystko GIT.... "tak jakby zasnęła, a potem się budzi albo nie"

 

Mam zamiar się za to wziąść dlatego żeby przywrócić mu podciśnienie w baku, dojść gdzie jest odpowietrznik i takie tam...

 

pompka nie uciągnie paliwa z baku jesli do niego nie dochodzi powietrze ...

powietrze powinno tam być 'silvo44' a nawet musi, bo jak napisałem wyżej w "1." teraz mam jakiś korek od beczki który jest tylko wciśnięty nie jest szczelny, na dodatek ma jeszcze przewierconą dziurę...

 

P.S

... nowy to dość duży wydatek ...

wiem o tym już nie raz zrobiłem takie oczy

Pozdrawiam

 

[Gość zapalka11]

mam problem nagle w czasie jazdy zaczeła rosnąć mi temperatura prawie do 100 stopni jak się zatrzymałem to płyn wyleciał przez korek w zbiorniczku musiałem dolać z 2 litry myślałem że to wina termostatu ale jak go wyciągnołem to nadal robiło się wysokie ciśnienie górny wąż robi się gorący i twardy oraz jeden z dolnych węży też robi się twardy ale oba węże dolne są zimne i ogrzewanie ciepłe nie działa a w zbiorniczku przy odpalonym samochodzie i zakręconym korku cały czas bulgocze ,proszę o rade czy to pompa czy uszczelka pod głowicą a może coś innego.

 

[Gość silvo44]

czy uszczelka pod głowicą

... ano ...

... a może kolego poczytasz to - http://forum.opel24.com/regulamin-forum-vt228.htm

... potem to - http://forum.opel24.com/lenistwo-nowych-uzytkownikow-vt41605.htm

... i wpisz coś do profilu ...

 

[Gość Anonymous]

Witam wszystkich mam astre f GSI 2,0 16v ecotec od pewnego czasu zaczęło mi sie robic duze cisnienie na węzach a takze zxaczelo slabo dzialac ogrzewanie . silnik pokazuje temp 90 stopni . chlodnica jest w polowie ciepła a w połowie zimna dolny waz ten co idzie do bloku te ma duze cisnienie . termostat wymienialem moze miesaic temu uszczelka pod glowica byla robiona 3 miesiace temu PROSZE O POMOC

 

[Gość Piotrusss1970]

Zaczynałem ten temat i pragnę go zakończyć. Po wielu próbach i remontach w końcu (myślę że już całkowicie) znalazłem przyczynę wszystkich problemów. Myślałem że poszła UPG ale po zdjęciu głowicy okazało się że jest pęknięta głowica. Kupiłem używaną i już wszystko jest OK. A teraz mam pytanie inne, po wymianie głowicy (kupiłem kompletną z wtryskami i świecami i taką mam założoną) mam trochę większe spalanie. Silnik rano pali na dotyk i wszystko jest dobrze. Może to jest wina wtryskiwaczy? Jeszcze jedno, dzisiaj rozbierałem starą głowicę i po wykręceniu świec jedna wygląda tak http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2c64f77f39ca2b1e.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f37ea09e93fb8b61.html i nie wiem czym to mogło być spowodowane, Już kiedyś raz przy wymianie świec też tak wyglądała i też na drugim cylindrze.

 

[Gość Anonymous]

Witam...

 

Trochę późno odpisuje na mój zaczęty, ale nie do końca skończony post

Więc zrobiłem tak jak tu pisaliśmy przedewszystkim obserwowałem ,

sprawa wygląda tak po... wymianie korka na nowy..../ bóle (ciśnienie, napięte grube węże znikły), miałem powód do zadowolenia , po czasie dolałem może z 200ml borygo tak jak mówiliśmy dzięki nowemu korkowi ciśnienie się wyrównało i płyn troszkę opadł.

 

Niby wszysko grało ale silnik nie chodził równo(205KM było tylko czasmi jak sam chciał to dobrze chodził a jak nie to )śmiałem się, że ma takie dni i kaprysy do wczoraj niedawno trochę go podciągnołem 6000xobr/min a może i więcej i pokazał rogi ....

 

Znowu zaczeło się robić duże ciśnienie na kablach, pojechałem więc NWW kupić nowy korek, lecz to nie pomogło gdy go gasiłem cisnienie na kablach było dalej duże i po zgaszeniu wywalało płyn przez korek....

Dzisiaj tak samo, ale gdy opadł poziom płynu (bo go wyrzucało) nie zakręcałem korka był już rozgrzany wię chciałem zobaczyć czy w zbiorniczku pojawiają się bombelki NO i tak było po przygazuwce leciały bąbelki...hmm takie życie

 

jak mówią po staremu " z gów....bata nie ukręcisz" jeżeli była już przepalona to była tylko kwestia czasu no i stylu jazdy może gdybym go nie poddusił to dalej by było OK, ale ile czasu??? i co w drodze gdzieś daleko narobiłbym tylko sobie większego problemu...

 

dzisiaj pojeździłem popytać się o ceny uszczelka pod głowicę bdobrej firmy 180zł, planowanie głowicy 120zł no i do tego dochodzi jeszcze sprawdzenie szcelności głowicy, co chyba wypada zrobić? JAK myślicie... bo zrobią wszystko ładnie cacy poskładają, a okaże się że dalej lipa bedzię bo głowica jest nieszczelna, znajomy mówił mi że jego mechanior nawet nie podejmie się pracy bez sprawdzenia szczelności głowicy...

w sumie to i ma sens więc wracając sprawdzenie szcelności głowicy 120zł, przynajmniej w moim przypadku 6cylindrów + nowe śróby do głowicy coś ok.50zł

Podsumowując łaczny koszt ok 470zł +robocizna (jeszcze się nie pytałem) ale myśle że w granicach 200 do 300zł czyli 670-770zł łaczny koszt naprawy jak myślicie obleci???

 

nie wiem tylko jak z tym sprawdzeniem sczelności bo aż mi nogi chodzą, a jak okażę się żę jest nieszcelna i co wtedy wymiana czy spawają???bo nie wiem nie pytałem sie... i czy warto za to płacić czy gołym okiem można zauważyć nieszczelność]

 

jutro pojeżdżę i popytam ile chćą dokładnie za robote wołają nie mam u siebie paska tylko łańcuchy może to bedzie mały + co do ceny okażę się niedługo...

 

jak już będę miał starą uszcelkę w ręcach to wrzuce zdjęcia tak dla ciekawskich..

 

dzięki wielkie za pomoc...I will be back (niedługo tu wróce)

Pozdrawiam

 

No więc tak popytałem się dzisiaj o ceny wymiany uszczelki pod głowicą, byłem u trzech mechaników jeden zawołał 800zł drugi 700zł a trzeci 250zł oczywiście za samą "robocizne" jak widać ceny są różne, natomiast ja wstawiam samochód do tego trzeciego za 250zł tym bardziej, że wiem kto to i znajomi mowili mi że dobry jest ma 8letni staż więc nie mam zamiaru przepłacać

jak narazie to tyle gadałem z nim o sprawdzeniu szcelności mówił, że jeżeli ewidentnie będzie walnięta uszczelka to nie trza sprawdzać ciśnienia chyba że będzie uszczelka cała???

 

[Gość REKIN1980]

Panowie coś w tym jest że takie ciśnienie się robi mi dziś po raz 2 wysadziło zaślepkę z w silniku nie znam się ale z tego co wiem to w bloku jest ta zaślepka. Układ chłodzenia nie jest nigdzie zapowietrzony i jestem coraz bardziej przekonany że to wina korka właśnie jakis miesiąc temu wróciło autko od mechanika bo stało się tak samo były podejrzenia na uszczelkę no ale jak by była walnięta uszczelka to przy dodawaniu gazu by wywalało płyn prawda. a tu aouto postoi z godzinę i przy próbie odkręceniu korka jest jeden syk i wywala płyn. A tak jest wszystko git nie ubywa płynu, temperatura w normie ale dziś to już nerwy siadły gdy wywaliło prawdopodobnie zaślepkę po raz drugi. No gdzieś to ciśnienie musi jednak ujść. No nauczka będą ponownie koszta ale i korek będzie też nowy z tego co czytam na forach to właśnie jest przyczyna tego nic zapłaci się korek wymieni i zobaczymy.

Pozdrawiam

 

[wesol]

korek to ma zaworek jedniokierunkowy na ktory dusi ta sprezyna wiec wystarczy malym srubsztykiems prawdzic czy sie w jakis magiczny sposob nie zablokowal/zatarł. Jelsi sie daje otworzyc to nawet 10 nowych korkow nie pomoże.

Po mojemu to jak byk uszczelka pdo glowica bo w ukladzie wodnym nie panuja jakies duze cisnienia jesli wszystko jest sprawne. Nie ma prawa cos syczec i na goracym i na wystudzonym silniku. Dodatkowo powiem ze nieszczelnosc na UPG nie musi byc duza i wtedy to podnoszenie sie czieczy chlodzacej na zbiorniczku i syczenie czy nawet wylewanie sie plynu chlodzacego nie musi byc wyczuwalne i zauwazalne. Zrób test poprostu czy jadac agresywnie czyli agresywne przyspieszania i zwlaniania powiedzmy przez 10 minut spowoduja podniesienie plynu w zbiorniczku i duze syczenie po odkreceniu korka to na 100% UPG.