turbina Astra III 1,7 CDTI

[Gość Anonymous]

Witam.

 

Czy wyraźny odgłos zasynia powietrza przy mocniejszym dodaniu gazu to uszczelka pod turbiną? Samochód nie traci mocy, a odgłosu nie ma przy delikatniejszemu dodawaniu gazu.

 

[kicaj]

przegladnij rury zasysajace powietrze, moze ci ktora spadla, albo dziura sie zrobila...

a kopci ci auto przy przyspieszaniu?

 

[Gość Anonymous]

nic nie kopci docisnołem raz do dechy około 5-5 tysięcy obrotów wtedy trocę kopci

 

[ Dodano: Czw Kwi 16, 2009 07:47 ]

awaria usunięta pęknięty "wąż" gumowy do autokulera. koszt 40,00 zł

 

[Gość PawelKRZ]

Podepne sie pod temat, zeby nie zakładać nowego.

Mam pytanie, bo zie nie znam na tym no i dieslamam pierwszy raz w życiu - chodzi mi o odgłos turbiny (chyba). Rano jak zapale to bardzo delikatnie ruszam, jadę (tak na oko do 2000obrotów) jak dam troszkę więcej gazu - ponad 2000- to pojawja sie taki jakis odgłos (delikatny świst? gwizd? wycie? - nie wiem jak to okreslić). Samochód przyspiesza raczej normalnie.

Jak silnik sie troche nagrzeje - to juz nie ma takich odgłosów.

 

Czy takie zachowanie jest normalne? Czy to cos (turbina) pada?

 

[kicaj]

tez mi gwizdze lekko zimne auto. spokojnie to zawor upustowy. gorzej jak to bedzie mocny gwizd...

 

[Gość golden2912]

no mi na zimnym tez gwizdze.

taka anegdota:

ostatnio jak jechalem z bratem mowi do mnie ze gdzies cos na dzwonkach leci ( na sygnalach ) ja mowie spoko - to moja turbina

 

 

jak sie robi cieply jest wszytsko o k

 

[Gość Marcovip]

Witam

 

Jestem tu świeżak i szczęśliwy posiadasz Asterki z silnikiem 1,7 DTH

U mnie także świszcze gdy jest zimny silnik i dopiero jak rozgrzeje świst ustaje i słychać normalną prace turbiny. Nie kopci i nie bierze mi oleju.

Ale... podpinam sie pod temat ponieważ u mnie jest także inny zauważalny odgłos podczas pracującej zimnej turbiny. Otóż dowiedziałem sie gdzieś że w tych silnikach są montowane turbiny ze zmienna geometrią no i własnie gdy dodaje gazu i tak powyżej 2200 obrotów słychać było taki zgrzyt. Teraz obecnie po jakimś czasie jest tak samo lecz słychać taki slizg jakby jakiegoś paska i tak myśle od czego to jest.

Jest jakaś metoda na oczyszczenie tubiny bo może poprzednik ja troszke oszczędzał i sie zacierają jakieś blaszki.

 

[wesol]

tak jest metoda. Wyciagnac suszare i rozebrac ją tak by dostac sie od ukladu zmiennej geometrii- tych łopatek do keirowania strumienia gazów wdechowych.