Skocz do zawartości

Astra II Cabrio Bertone


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 29
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Gość Anonymous

był dziś gość który miał sprawdzić jak doszło do wypadku i gadał mi po pierwsze ze mogło być z mojej winy(ale doszliśmy do tego ze ja miałem pierwszeństwo) później zaczął gadać ze mogłem się przyczynić do winy ( ile mogą mi obniżyć jeśli na osiedlu jechałem 25 a jest ograniczenie do 20? bo i tak szybciej sie nie da:p strasznie sie czepiał gość i mówi mi ze nie znam przepisów i wo gole później się zjazyl ze jednak miałem racje to zaczął gadać o stopniu mojej winy itd;/ ( a i jeszcze mam pytanie jak to jest ze dostaje koszotorys wszystko wo gole gość przyznaje sie do winy a nagle wyjeżdża mi z czymś takim ze mogłem tez zawinić? nie powinni zrobić tego wcześniej? ( jak auto już jest w warsztacie wziolem lawete i wogole;/

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zaraz zaraz

on ma wycenic auto sprawdzic uszkodzenia czy pasuja

a nie o przepisach pitolic

od tego jest Policja

jak jej nie bylo to jechales przepisowo

tej wersji sie masz trzymac

 

p.s. to chyba twoj pierwszy raz

zawsze sa schody :)

oni za to dostaja premie

tzn za jak najnizsze wyceny

albo unikniecie wyplaty odszkodowania

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a byla policja na miejscu czy sami spisaliscie oswiadczenie?

gosciu ma prawo sprawdzic okolicznosci zdarzenia czy sie zgadzaja z info na papierze (bo jak cos jest nie tak to moga nie przyznac odszkodowania badz zmniejszyc)

ale tak nawiasem mowiac jak on mogl ocenic predkosc twoja? na oko? jechales przepisowo!! i tego sie trzymaj.

gosciu ma prawo pozniej zmienic zdanie, w tym jest haczyk nie wzywania policji.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

ale gościu który spowodował wypadek przyznał sie do winy ( tylko jak spisywał to sie pomylił i napisał drogi równorzędne a chodziło mu o porostu prostopadłe chyba:P) a nie napisał nic o prędkości, tylko gość z pzu mówi ze sprawdza czy nie zawiniłem( a nawiasem mówiąc ciekawe jak to sprawdzi), nie było policji bo w sumie sąsiad to byl wiec nie chciałem żeby dostał mandat

 

[ Dodano: Czw Kwi 09, 2009 12:02 ]

w oświadczeniu powiedziałem ze jechałem przepisowo a to wkoncu on wemnie uerzyl nie ja w niego, ale jeszcze mi pitolil ze mam na osiedlu byc uwazny ( to mu tlumacze ze jak bylem na wysokosci skrzyzowania i nagle ktos wemnie udeaz to co ja mam wtedy uwazac? , gadal ze jak to mozliwe ze przjechalem 2 metry jeszcze , mysle no jak mozliwe ,nie hamowalm odrazu nie zareagowalem szybko bo doznalem szoku:p

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sasiad nie sasiad

jak nie bylo policji to on teraz moze sie wszystkiego wyprzec... - choc nie zawsze tzreba go o to podejrzwac

tym bardziej ze jak udowodnisz ze chodzilo mu o drogi prostopadle a nie rownorzedne

 

ubezpieczyciel bedzie sie teraz wzsystkiego czepial zeby wyplacic tobei jak najmniej

nawet jak sasiadowi to wszystko jedno

to TU i tak zyje z teog zeby cie jak najbardziej "oszukac"

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość huri_khan

Na przyszłość.

Jeżeli masz stłuczkę (z nie twojej winy) i gość (który spowodował wypadek) nie daje kasy w momencie wypadku obojętnie czy zadrapał zderzak czy skasował samochód to wzywasz policję i masz 90% mniej problemów.

 

Policja przyjeżdża i sporządza notatkę ze zdarzenia, kto jest sprawcą w jakich okolicznościach doszło do wypadku i wtedy żaden ubezpieczyciel nie kombinuje bo nie ma z kim.

 

A tak to sprawca wypadku jest tylko na plusie bo:

- nie dostał mandatu

- ma w d^%! co się dzieje z twoim samochodem i jak jego ubezpieczyciel z tobą załatwia sprawy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale masz problemy z sasiadem... a byc moze z sasiadami...

czasem sobie odpuscic... no chyba ze to obcy gosc...

pozatym byl przedstawiciel ubezpieczyciela na miejscu i widzial skrzyzowanie+znaki, i napewno nie bedzie twierdzil ze to rownorzedne...

anyway, jesli to byla droga osiedlowa, zatem zapewne droga wewnetrzna i w takich miejscach nie wiem czy policja ma prawo wypisac mandat... jak to jest?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

to jest droga ( niby osiedlowa , ale monitorowana przez policje i sa na niej znaki np zakaz zatrzymywania sie itd czyli policja ma prawo wypisać tam mandat a to skrzyżowanie to z wyjazdem z parkingu sa taki podjazdy ( zresztą juz sie przekonał ze miałem racje jak mu powiedziałem ze jutro sobie zacznę tam wyjedzac i nabije im trochei kasy :wink: ,

 

[ Dodano: Czw Kwi 09, 2009 15:06 ]

ps. wiem ze mam gdzies ale byl ok powiedzial ze sie pomyslił i może napisać pismo ze popełnił bład ale to juz nieważne bo z pzu powiedzieli ze i tak to wyjaśnia a co do predkości to chyba trodno im bedzie cokolwiek wymyslic ,

 

[ Dodano: Czw Kwi 09, 2009 15:08 ]

tak czy inaczej sprawca sie przyznał ze to z jego winy byl wypadek wiec nie rozumiem wogole poco oni dochodzą tego (jeśli bylby pewny co to znaczy równorzędne to na pewno by nie przyznał sie do winy , faktycznie tylko policja na 2 raz juz bym mial auto gotowe

 

[ Dodano: Czw Kwi 09, 2009 17:13 ]

dostalem tez koszotrys i wynosi on 8900 tyle ze to chyba nie jest po cenach ASO czy pzu ma mi zrobic kosztorys po cenach ASO? jak to wyglada nie bardzo rozumiem teraz

 

[ Dodano: Czw Kwi 09, 2009 17:18 ]

dostałem dzis na jakiej podstawie zostala wycena sporządzona i niby sie zgadza wszystko no ale nawet w warcie dostałem 4 tysiące więcej :lol: nie bardzo wiem oco chodzi stan utrzymania -5%=1122? auto było idealne;/

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności