spadki obrotów na rozgrzanym silniku

[Gość Anonymous]

Witam i przechodzę do rzeczy http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/smile.gif

Mam Corsę B 1.0 ECO-TEC z 97r. 120 tys przebiegu. Pół roku temu wymieniany przepływomierz, pompa paliwa i czujnik położenia wała korbowego. Niestety podczas jazdy mam problemy. Po nagrzaniu silnika powyżej 90 stopni C przy ruszaniu oraz zmianach biegu na 2, 3, 4 spadają obroty silnika, dławi się, żeby po chwili zacząć normalnie przyspieszać. Jeżeli dodam mu więcej gazu i troszkę dłużej przytrzymam na wciśniętym częściowo sprzęgle to rusza płynnie ale nigdy w żadnym innym samochodzie nie miałem takich problemów. I teraz pytanie - czy coś z autem nie tak czy ze mną (może zła technika jazdy)?

 

[ja37]

Coś na desce sie swieci?

 

[Gość Anonymous]

nie, kontrolka checkengine podczas się nie zapala

 

[ja37]

Aha.

Powiedz, czym jeździłeś wcześniej, bo 1,0 ścigaczem nie jest i byle stary gruchot poldek jeździ lepiej.

Może się przyzwyczaiłeś do większych mocy, niż 1,0?

 

Ja nie jeździłem 1.0(całe szczęście http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/biggrin.gif ), więc nie mam porównania.

 

[Gość Anonymous]

Ta Corsa to pierwszy mój własny samochód . Ale wcześniej jeździłem Mazdą 323 (chyba 90 rocznik o ile pamiętam, silnik 1.6 ale cięła pięknie http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/biggrin.gif), VW Polo 1.4, Renault 19 1.6, Corsą C 1.2 - generalnie nigdy takich problemów w autach nie miałem. Corsa w zeszłym roku była u mechanika i jak pisałem wymienione były przepływomierz oraz czujnik położenia wała korbowego - potem wydawało mi się, że jeszcze coś nie gra ale gościu powiedział, że to 1.0, że 3 gary i że trzeba mocniej go przegazować żeby dobrze latał . Później była jeszcze wymiana pompy paliwa bo mi padła. Ale te zamułki po nagrzaniu silnika są trochę wkurzająca i już sam nie wiem co jest grane

 

[ja37]

Chyba musisz poczekać na wypowiedź użytkownika takiego silnika....

 

Toż to ma 1/2 pojemności mojego http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/biggrin.gif

 

[Gość Anonymous]

http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/biggrin.gif:D nie wiem czy zanim pozbędę się problemu to nie zmienię samochodu na inny bo ten trochę zaczyna mnie dobijać

 

[Gość Wojtek_K]

Tak jak napisał ja37, X10XE to nie demon prędkości i przy ruszaniu trochę gazu dodać trzeba http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/wink.gif

A próbowałeś pociągnąć go na trochę wyższe obroty i wtedy zmieniać biegi?

 

[Gość Anonymous]

ani to demon, ani prędkości http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/tongue.gif. Tylko troszkę zastanawia mnie fakt że dopóki nie podgrzeje się do tych 90+ stopni to wchodzi na obroty bez problemu i w ogóle nie łapie zadyszek

 

[ja37]

A zmierz oporność czujnika temperatury jak już złapie te 90*