Silnik gaśnie natychmiast po przełączeniu się na gaz!Astra

[Gość Anonymous]

Mam problem który chyba był juz tu opisywany ale nie mam pewności.

Bardzo proszę o pomoc bo auto było juz 3 razy! w firmie która montowała w nim instalacje i nic!!! Nie wiedzą co jest grane.

 

Astra I 1.6 93 rok,instalacja Lovato; problem pojawił sie w listopadzie zeszłego roku. Auto po przekroczeniu 2tys obrotów automatycznie przełącza się na gaz, ale natychmiast gaśnie, jakby nie dostawało paliwa. Muszę przejechać parę kilometrów aż silnik się zagrzeje i wtedy się przełącza bez problemu. Zależność jest taka, że im zimniej tym dłużej muszę jechać na benzynie, a czasami jak jest bardzo ciepło to nie gaśnie wogóle przy odpaleniu, ale to zdarza się bardzo rzadko...

 

Mam nowe przewody wn, świece, filtr powietrza.

 

Z góry dzięki za pomoc.

 

[ja37]

Przecież na gaz powinno sie przełączać dopiero jak silnik ma chociaż 50 stopni...

Pewnie membrany w parowniku już zesztywniały od zbyt wczesnego przełączania.

Takie zbyt wczesne przełączanie sie mści, parownik pada nawet po 40kkm, a w poldku nawet mi głowica popękała.

Możesz sobie podkręcić w przełączniku, żeby obroty przełączania na gaz były wyższe, np ok 3500 obr/min, wtedy nie bedziesz miał niespodzianek.

 

[Gość Anonymous]

Ale ta instalacja ma juz 3 lata i ponad 50tys przejechane i nigdy nie było takich problemów, nawet przy minus 30.

O tych 50stopniach to chyba powinien wiedzieć instalator, tym bardziej że nie jest to firma garażowa... Kumpel ma taką sama instalacje w Vectrze i nie ma żadnych problemów.

 

 

Jak ewentualnie to podregulować??

 

[ja37]

Jeśli masz instalację z czujnikiem temperatury, to nie wiem jak to sie reguluje, ja mam bez...

Jeśli nie masz, po prostu zwracaj uwagę na temperaturę.

 

Ja pilnuję temperatury, a jednak parownik po 50 000km i tez 3 latach był do wymiany.

 

Jeśli chodzi ci o regulacje obrotów przy których sie przełącza, to przy przełączniku gaz/benzyna z boku masz mały otworek, mały płaski śrubokręcik i troszkę obróć w prawo.

 

[Gość monster]

Witam ja posiadam samochód mitsubishi galant 1.8 benzyna gaz i mam taki problem, z LPG że też mi gaśnie po przełączeniu na gaz, znajomy gazownik powiedział mi że trzeba wymienić parownik, ale on do niego nie zaglądał nie wiem jak on sprawdził że to wina parownika, a instalacje gazowo mam Zavoli, i jak o tym się dowiedziałem,

to popatrzyłem na Allegro cen takich parowników i trochę mnie zdziwiła cena ale przez przypadek znalazłem zestaw naprawczy do tego parownika za zdecydowanie mniejszą kwotę to postanowiłem kupić ten zestaw i spróbować samemu zlikwidować ten problem z parownikiem, bo czytałem na necie że właśnie głównym powodem są membrany w parowniku, po rozebraniu parownika - tu moje zdziwienie w środku cały był zawalony osadem czyli tym mazutem czy coś takiego, i jedna membrana ta grubsza była

popękana a druga ta cieniutka wydawała się na dobrą, w końcu po sprawdzeniu tego wszystkiego wyczyszczenia i wymiany membran i wszystkich uszczelek bardzo ostrożnie złożyłem ten parownik i bardzo solidnie skręciłem, założyłem ten parownik, i - próba odpaliłem na benzynie i poczekałem aż parownik się nagrzeje po nagrzaniu parownika przełączam na gaz, dodam przed rozebraniem parownika samochód po przełączeniu na

gaz pracował góra 5 sekund po złożeniu parownika z nowymi membranami i tak dalej

po przełączeniu na gaz samochód mi pracował na gazie jakieś 30 sekund myślałem wszystko w porządku ok się udało po 30 sekundach zgasł , i tu problem co jest pomocy!!:piwo:. przepraszam że pisze o tym samochodzie na forum opla ale łapie się wszystkiego

 

[Gość marcin84]

Problem może nadal leżeć po stronie parownika, a ściślej w jego regulacji. Jak poskładałeś parownik na nowych membranach to trzeba go jeszcze wyregulować. Jest sporo informacji na necie, ale możesz udaćsię do gazownika i też powinien to zrobić.

Wymień jeszcze filterek gazu, może on też jest zapchany.

 

[ja37]

http://www.autogaz.webd.pl/nuke/modules.php?name=Content&pa=showpage&pid=28&page=1

 

Poczytaj, jak zrozumiesz, to sam może wyregulujesz.

 

[Gość Tomas33]

Membrany jedna rzecz do wymiany druga rzecz wyczyszczenie parownika z brudu trzecia rzecz przy parowniku znajduje sie niebieska kostka elektromagnes odkręć go wyjmij wszystko ostrożnie ( sprężynka tłoczek gumka) umyj wszystko w benzynie lub w denaturacie i powinno być ok. Ja mialem taki sam problem z którym nikt sobie nie poradził. Wkońcu sąsiad mi podpowiedział i tak zrobiłem. Chodzi wszystko elegancko polecam