Tarcze hamulcowe

[Gość Anonymous]

ja w końcu kpiłem tańsze bosch'a i nie polecam bo po przejechaniu 3 tys km znowu mam drżenie kierownicy przy hamowaniu chyba ze to spowodowane jest czyms innym bo troche mi trudno uwierzyc zeby markowe tarcze tak szybko sie wypaczyly zwłaszcza że nie zaliczyłem żadnej kałuży ani nic takiego...

 

[Gość cursor]

A wyczyściłeś piastę przed montażem tarczy? Bo to jest najczęstszym powodem tak szybkiego wypaczenia tarczy.

 

 

To nie muszą być power disc'i, ale tak czy siak kup tarcze i klocki markowe. Lepiej zapłacić trochę więcej, ale mieć pewność, że nas nie zawiodą.

 

[Gość zibi]

znowu mam drżenie

Sprawdż też wyważenie kół.

 

[Gość Anonymous]

A wyczyściłeś piastę przed montażem tarczy? Bo to jest najczęstszym powodem tak szybkiego wypaczenia tarczy.

 

 

To nie muszą być power disc'i, ale tak czy siak kup tarcze i klocki markowe. Lepiej zapłacić trochę więcej, ale mieć pewność, że nas nie zawiodą.

 

mechanior czyścił wszystko druciana szczotą, ostukał młotem, wszystko było ok. po założeniu kółka się kręciły elegancko i nic nie obcierało. Na a BOSCH to chyba dobra marka zwłaszcza ze kosztowały niewiele mniej niż ATE. Specjalnie nie brałem polskich zamienników i się przejechałem. wyważenie kół nic nie zmieniło. co ciekawe najbardziej czuć drżenie jak lekko nacisnę pedał hamulca przy np 100-80km/h. przy bardzo mocnym naciskaniu jest w miarę ok. Kiedyś jak miałem krzywe tarcze to mi aż dudniło przy hamowaniu i było czuć bicie pod pedałem. teraz mam dziwne wrażenie że przy lekkim naciskaniu hamulca przednie koła traca kontakt z nawierzchnią -kiera drży i dostaje dziwnej lekkości jak nią poruszam. Tak jakby mcphersony sie telepały całe albo co... moze to amory do wymiany mimo że na badaniu wykazały 70% sprawności (swoją drogą coś tam mi metalicznie skrzypi jak przejeżdżam po progach)

 

[ja37]

moze to amory do wymiany mimo że na badaniu wykazały 70%

Moje też mają 70%, a na sprawdzanie "ręczne" są do d....y

 

[Gość kox.]

http://www.tuninguj.com.pl/hamulce.php

 

[Gość Anonymous]

Wszystko spoko tylko, że wydałem 1000zł na tarcze z klockami i są właściwie bez zużycia (maja raptem kilka tys przebiegu). Myślałem żeby tarcze przetoczyć tylko nie bardzo wiem gdzie to zrobić...

 

[Gość brzoza]

stefdeath, przyjedz do ZABRZA a kolega ci przetoczy za tylko weź z sobą kierowcę

 

[Gość Anonymous]

Ja w końcu zafundowałem swojej Asterce tarcze i klocki Lucasa. Tarcze wentyle kosztowały mnie 150zł (2szt) a klocki 75zł - chyba niezbyt drogo. W tym tygodniu założę może nawet jutro (zależy od pogody). Dam znać jak się sprawują.

 

[Gość Anonymous]

przy zakladaniu nowej tarczy dokladnie oczysc piaste najlepiej papierem sciernym a na koniec posmaruj smarem miedzianym....